Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Opinie, komentarze, propozycje, sugestie dotyczące Rzeszowa.

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Postautor: bogdanoo » 08 maja 2019, 9:32

heh
Fatum wisi nad rzeszowskimi parkami. Rewitalizacja jednego przerwana, drugiego opóźniona. "Wykonawca wycofał się"

http://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,34 ... rwana.html
Rewitalizacja najstarszego parku w Rzeszowie przy ul. Dąbrowskiego, nie rozpocznie się w maju. - Wykonawca odstąpił od podpisania umowy. Musimy powtarzać przetarg - mówią rzeszowscy urzędnicy.

Wydawało się, że nic nie przeszkodzi rozpoczęciu odnowy parku przy ul. Dąbrowskiego w Rzeszowie. Park jest w fatalnym stanie, mieszkańcy od dawna skarżą się m.in. na zniszczone, pofalowane alejki, które przecinają to miejsce. Kiedyś był ozdobą miasta, jednym z ulubionych miejsc spotkań rzeszowian. Dokumentacja rewitalizacji Ogrodu Miejskiego im. Solidarności (taką oficjalnie nazwę nosi ten park) została przygotowana jeszcze w 2006 roku. Miasto czekało z jej wykorzystaniem licząc, że uda się zdobyć na tę inwestycję pieniądze z Unii Europejskiej. Nie udało się, dlatego też w tegorocznym budżecie Rzeszowa zapisano 6,77 mln zł z przeznaczeniem na odnowę parku.

Wykonawca nie podpisał umowy na odnowienie parku

Przetarg został rozstrzygnięty w kwietniu, a w maju, po podpisaniu umowy z wykonawcą, rewitalizacja miała się rozpocząć. Wiadomo już jednak, że prace się nie rozpoczną. – Wybrany w przetargu wykonawca odstąpił od podpisania umowy na odnowę parku. Nie uzasadnił swojej decyzji, nie miał takiego obowiązku. Dlatego też nie mamy wyjścia i musimy szukać drugi raz firmy, która mogłaby się zająć tą inwestycją – tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Do pierwszego przetargu stanęły dwie firmy. Skoro pierwsza się wycofała, nie można podpisać umowy z drugą? – Kłopot w tym, że ta druga oferta mocno przekraczała kwotę, którą planowaliśmy wydać na to zadanie. Nie mamy wyjścia i przetarg musimy powtórzyć. Stanie się to w ciągu kilku najbliższych dni – mówi rzecznik. Jeśli w drugim przetargu uda się wybrać wykonawcę odnowa ogrodu miejskiego przy ul. Dąbrowskiego będzie mogła się rozpocząć najwcześniej w drugiej połowie czerwca.
Awatar użytkownika
bogdanoo
Maniak
Maniak
 
Posty: 1315
Na forum od: 25 lis 2017, 21:32

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Postautor: flyRZE » 08 maja 2019, 9:34

Firma, która miała przebudować park Solidarności wycofała się.
Niewiarygodne kolejny sukces ratuszowej ekipy, przypomnę lodowiska nie ma są koncepcje, przetargi na projekty i znowu nowe koncepcje. Basenów nowych nie budujemy, po co jedynie burzymy nie weryfikujemy projektów później się okazuje, że projekt jest niezgodny z założeniami i nie będzie dofinansowania.
Podpromie wiadomo, dokumentacja południowej obwodnicy dalej niegotowa, a podobno wszystko bylo przygotowane.
Ratusz błędnie wycenia potencjalnie inwestycje, by później zamykać projekty w szufladach i nic nie robić bo za drogo.
Lokalni dziennikarze nie potrafią zadawac niewygodnych pytań i tak od lat. Dobrze, że deweloperzy tak krytykowani prowadzą inwestycje bo inaczej nic by tu nie powstało.
flyRZE
Maniak
Maniak
 
Posty: 1315
Na forum od: 15 lip 2014, 11:42

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Postautor: Tomek1991 » 08 maja 2019, 10:11

W Rzeszowie nie powstają już żadne inwestycje użyteczności publicznej :roll:
Jedynie dla deweloperów jest eldorado.


Rzeszów miasto indolencji.
Tomek1991
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 335
Na forum od: 06 lut 2018, 19:39

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Postautor: bartek86 » 08 maja 2019, 15:08

Część informacji bezpośrednio od inwestora, część zasłyszana

Miałem taką ciekawą rozmowę z jednym inwestorem w Rzeszowie i powiedział mi mniej więcej coś takiego, że w Rzeszowie nie będzie się nic budować typu sklepy, parki, rozrywka bo po pierwsze działki, które mają osoby prywatne "czekają" na deweloperów, w sensie że nie opłaca się komuś płacić 2-3 razy więcej za działkę i stawiać sklep lub cokolwiek tylko jak już kupować to tylko budownictwo (szeregówki, bloki) , bo wtedy zwróci się i zarobi. Większość działek do sprzedaży jest nastawiona na szybki zysk, nikt nie wyda np 1 mln żeby postawić sklep typu żabka i później zarabiać co miesiąc po parę zł, lepiej jak już kupi to od razu bloczek lub szeregówki :) Druga sprawa to ceny jakie oferuje miasto za działki. Ostatnio miasto chciało kupić od jednego znajomego Pana działkę pod drogę ..... za 1zł :) w zamian nowy asfalt, oświetlenie, odśnieżanie. Pan podziękował i odrzucił. Także obecnie w Rzeszowie każda działka prywatna jest jak "dojna krowa" trzeba wyciągnąć ile się da, bo później przyjdą gorsze czasy i ceny spadną. Nie wiem, czy np powodem wycofania się przez miasto budowania przedszkola i żłobka na Iwonickiej nie było wycofanie się SMP, w sensie, że SMP wolała postawić bloki zamiast żłobka i przedszkola, bo może miasto oferowało śmieszną cenę za działkę ??? (to zasłyszane, może to być plotka i nie prawda, ale jak ktoś coś wie niech się wypowie). Także to że nic w Rzeszowie nie powstaje prócz mieszkaniówki jest chyba prawdą i widać to gołym okiem. Coś w tym jest i szkoda, że powstają osiedla na duża ilość mieszkań nie oferujące prócz odrobiny zieleni i betonu nic więcej. Miasto nie wybuduje aquaparku, lodowiska, innej rozrywki, bo ceny jakie zaoferują wykonawcy będą 2-3-4 krotnie wyższe niż założyło miasto. Szafa UM z projektami niezrealizowany już chyba się nie domyka :) a wielka szkoda.
bartek86
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 539
Na forum od: 23 sie 2015, 10:53

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Postautor: Steeler » 08 maja 2019, 20:22

Jak miasto zaczęłoby płacić za działki satysfakcjonującymi (czytaj: deweloperskimi) stawkami, to wystrzeliłyby (słuszne) zarzuty o niegospodarowanie pieniędzmi publicznymi.

Wina leży po każdej stronie, choć nieproporcjonalna.

Największa po stronie ratusza, bo, primo: wychodzi brak MPZP. Secundo: o pewnych nieruchomościach należało myśleć odpowiednio wcześniej, póki ceny były niższe (to się zresztą wiąże bezpośrednio z primo). Tertio: wygląda na to, że umiejętności negocjacyjne są żadne.

Sporo mniejsza, ale jednak, po stronie deweloperów: to biznesmeni, dla nich liczy się zysk i skoro miasto wydaje WZ-kę o takiej, a nie innej treści, to o cóż można mieć do nich pretensje. Nie zmienia to jednak faktu, że środowisko deweloperskie cechuje w zdecydowanej większości brak jakiegokolwiek zmysłu urbanistycznego (tu jest źle) i architektonicznego (a tu, na szczęście, nieco lepiej). Mnie, osobiście, zależałoby, aby moje budownictwo nie tylko służyło ludziom w celach mieszkaniowych, ale i upiększało miasto, z którym się identyfikuję.

I najmniejsza, choć wcale nie nieistotna, po stronie mieszkańców: decyzje stricte materialne są zazwyczaj niezbyt dalekosiężne i jeszcze nie jedna grupka w przyszłości będzie sama chciała odstąpić za pół ceny skrawek ziemi, by powstał tak jakiś park czy obiekt użyteczności publicznej. Ale nie można się dziwić, że ktoś chce sprzedać swą ziemię jak najdrożej. Gorszą winą mieszkańców jest to, że głosami przy urnach pokazują, iż ten stan rzeczy im absolutnie nie przeszkadza.
Awatar użytkownika
Steeler
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 458
Na forum od: 21 cze 2014, 12:20
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Postautor: bartek86 » 08 maja 2019, 21:45

Ciekawa wypowiedz, dobrze to wszystko ująłeś. Tylko ty poruszyłeś kwestie cen za działki i wszystko ładnie zobrazowałeś, mi bardziej chodzi jeszcze o 2-gi problem, a mianowicie że wszystkie wyceny, które robi miasto są z kosmosu (w sensie opierają się na cenach z przed kilku lat) i powoduje to takie sytuacje, że każdy przetarg jest anulowany, zaczynając od prostego przetargu na wc na bulwarach (chyba z 2-3 razy był ogłaszany), nie mówiąc o większych inwestycjach. Na samym początku ok 70% przetargów zarządzonych przez miasto odpada już na starcie przez złą wycenę, z tych 70% w kolejnym przetargu znów nie udaje się znaleźć wykonawcy w 3/4 przypadków, później miasto albo ogłasza 3 przetarg albo chowa projekt do szuflady. Owszem masz rację, że miasto nie powinno płacić za działkę pod np aquapark 10mln złotych, ale miasto mogło "x lat wcześniej" zaplanować lokalizację, skupić grunty itp. Wszystko co piszesz to prawda, tylko ciężko znaleźć 2-gie miasto w Polsce, w którym 3/4 przetargów w pierwszej próbie pada z powodu wyceny. No i brak jakichkolwiek planów na przyszłość to kolejny ciężki argument przeciw miastu, nie uczy się na błędach niestety i skutki będą takie, że za x lat droga która mogła być dawno wybudowana albo: a) nie powstanie w ogóle lub b) powstanie ale w kosmicznej cenie z racji podniesienia się wszystkich kosztów budowy (płace, materiały, technologie itp.). Tak, czy siak ogólna sytuacja Rzeszowa w kwestii inwestycji nie będących mieszkaniowymi w ogóle mi się nie podoba i nie zanosi się na jakiekolwiek zmiany. Przetargi anulowane to 1-sza strona medalu, 2-ga to obietnice wyborcze z których 90% to obiecanki cacanki. Obiecane aquaparki, lodowiska, hale sportowe, rewitalizacje parków, budowa kluczowych dróg - to chyba najważniejsze rzeczy dla miasta z punktu widzenia mieszkańca zamieszkującego miasto wojewódzkie, gdzie mieszka ponad 200k, gdzie każdy chce coś robić po pracy i spędzać jakoś czas. Jak mi ktoś wypomni aquapark to ok nie upieram się na siłę - może być nowy mega wypasiony basen :)
bartek86
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 539
Na forum od: 23 sie 2015, 10:53

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Postautor: bogdanoo » 12 maja 2019, 19:12

http://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,34 ... zowie.html
Nowość w Rzeszowie. W rejonie ul. Błogosławionej Karoliny, na terenie o powierzchni ok. 2,5 hektara powstanie park, którego projekt sfinansowało trzech deweloperów oraz spółdzielnia mieszkaniowa.


Tereny przy ul. Błogosławionej Karoliny są dziś jednymi z najintensywniej rozwijających się w mieście. Według szacunków urzędu miasta mieszka tam już ponad 8 tysięcy osób. Ta liczba szybko się zmieni, ponieważ do użytku oddawane będą już niedługo kolejne bloki. Tereny przy ul. Bł. Karoliny znajdują się na terenie dwóch rzeszowskich osiedli: Kotuli i Przybyszówka. To drugie to dawne sołectwo gminy Świlcza, które do miasta było włączane w dwóch etapach: w 2007 roku przyłączono wschodnią część sołectwa, w 2008 zachodnią.
Mieszkania sprzedają się na pniu

Głównym traktem komunikacyjnym na tym terenie jest wspomniana ul. Bł. Karoliny, od której odchodzą mniejsze drogi, nazywane według klucza geograficznego: Iwonicka, Biecka, Odrzykońska, Krośnieńska. – Mieszkania sprzedają się tutaj na pniu. Ludzie tak chętnie je kupują, ponieważ mamy tutaj pełną infrastrukturę. Jest najnowocześniejsza w Rzeszowie szkoła, przedszkole, żłobek. Powstają i będą powstawać kolejne tego typu obiekty – mówi Jolanta Kaźmierczak, przewodnicząca Rady Osiedla im. Kotuli i zarazem szefowa komisji inwestycji w Radzie Miasta Rzeszowa. Dodaje, że w przyciąganiu ludzi na konkretne osiedle ważne są także tereny rekreacyjne i zielone. – Mamy np. korty tenisowe, których nie chciano w innym miejscu Rzeszowa. My przyjęliśmy je z chęcią i służą naszym mieszkańcom. Mamy też dwa parki, które udało się wybudować z Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego dzięki zaangażowaniu mieszkańców, m.in. Stowarzyszenia na rzecz Budowy Obiektów Oświatowych i Infrastruktury Społecznej i spółdzielni. Udało się zebrać na tyle dużo głosów, że nasze projekty zwyciężały i zdobywały dofinansowanie. Powstały tereny rekreacyjne przy ul. Odkrzykońskiej i park Błogosławionej Karoliny przy ul. Strzyżowskiej. Na tym nie chcemy poprzestać, bo osiedle bardzo szybko się rozrasta i konieczne są kolejne tego typu miejsca – tłumaczy szefowa rady osiedla Kotuli.

Ostatnio zmieniony 12 maja 2019, 19:33 przez bogdanoo, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
bogdanoo
Maniak
Maniak
 
Posty: 1315
Na forum od: 25 lis 2017, 21:32

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Postautor: flyRZE » 12 maja 2019, 19:21

Nie ma to tamto, jeżeli chodzi o projekty to jesteśmy najlepsi, jeżeli chodzi o realizację. .........
flyRZE
Maniak
Maniak
 
Posty: 1315
Na forum od: 15 lip 2014, 11:42

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Postautor: Steeler » 13 maja 2019, 9:44

Ciąg dalszy artykułu wrzuconego przez bogdanoo wraz ze zdjęciami:

Zrzucili się na projekt

Stąd wziął się pomysł, by nowy park stworzyć na działkach w rejonie szkoły, przedszkola i żłobka. Jest tam spory pas miejskiego terenu, o powierzchni ok. 2,5 ha. Sąsiaduje on także z działkami, które są zabudowywane blokami. – Kiedyś było tak, że tutaj, w rejonie ul. Bł. Karoliny budowała tylko nasza spółdzielnia mieszkaniowa. Ale deweloperzy, widząc, jak mocno rozwija się ta część Rzeszowa, także chcieli tu wejść ze swoimi budynkami. I teraz inwestują tu trzy firmy deweloperskie: APKlan, Adma Development i Drom Deweloper – mówią przedstawiciele Spódzielni Mieszkaniowej „Projektant”.

– Praktyką firm deweloperskich jest to, że jeśli robią coś związanego z infrastrukturą społeczną, to są to zazwyczaj niewielkie placyki zabaw dla dzieci, w sąsiedztwie ich bloków. Chcieliśmy, aby u nas było inaczej. I dlatego nawiązaliśmy z tymi firmami kontakt. Pierwszy był przy okazji organizacji ubiegłorocznych dni osiedla – mówi szefowa osiedla Kotuli. To imprezy, które odbywają się raz w roku na każdym z rzeszowskich osiedli. Na organizację pojedynczej osiedlowej imprezy z budżetu miasta idzie 9 tys. zł. Czasami tę kwotę udaje się zwiększyć, dzięki przedsiębiorcom działającym na terenie osiedla. – Są to zazwyczaj drobne kwoty, czasami jakieś gadżety, które są atrakcją dla najmłodszych. Nam, dzięki wsparciu deweloperów kwotę na organizację dni osiedla udało się podwoić. I dlatego też, gdy pojawił się temat parku znów usiedliśmy do rozmów z trzema naszymi deweloperami. Chcieliśmy, aby uczestniczyli finansowo w opracowaniu dokumentacji technicznej nowego parku na osiedlu. Zgodzili się. W tym projekcie uczestniczy także Spółdzielnia Mieszkaniowa „Projektant”. Dzięki temu udało się zabezpieczyć 60 tys. zł. Taki jest koszt wykonania projektu parku – mówi Jolanta Kaźmierczak. – Chcemy dbać o dobre relacje społeczne. Uznaliśmy, że takie miejsce jak park wzbogaci osiedle, na którym realizujemy swoje inwestycje i będzie to z korzyścią dla ludzi mieszkających w budynkach, które wybudowaliśmy zarówno my, jak i inne podmioty. Dlatego zaangażowaliśmy się w to przedsięwzięcie – mówi Marian Adamczyk, prezes zarządu Adma Development.

Nadzieja w RBO

We wtorek szefowa rady osiedla odebrała od biura projektowego koncepcję przyszłego parku. Projekt techniczny ma być gotowy w ciągu dwóch najbliższych miesięcy. Park ma powstać, jak już wspomnieliśmy, na terenie w sąsiedztwie Szkoły Podstawowej nr 18, przedszkola nr 23 i żłobka „Karolinka” i ma mieć powierzchnię 2,5 ha. W myśl koncepcji do parku prowadzić ma sześć wejść, by miejsce to było dostępne z każdej części osiedla oraz od strony szkoły. Przy jednym z wejść ma być siłownia plenerowa. – Ma być wykonana z drewna. Chcemy uniknąć w parku plastiku i innych sztucznych tworzyw – mówi radna Kaźmierczak. Część parku w pobliżu szkoły będzie przystosowana do organizacji tam lekcji w plenerze. Będą tam stoły, siedziska oraz miejsce do zabaw dla młodszych dzieci – tłumaczy Jolanta Kaźmierczak. W centralnej części ma być łąka. W parku mają dominować wysokie drzewa. Zaprojektowana została także altana i oczywiście sieć ścieżek. Teren parku ma być oświetlony przy pomocy latarni o różnej wysokości. – Część z nich będzie miała zaledwie metr wysokości. Dzięki temu będzie można podkreślić wygląd roślinności. W parku będą dostępne wszystkie sieci, przede wszystkim odwodnienie – mówi szefowa rady osiedla.

Projekt finansują deweloperzy i spółdzielnia. Skąd wziąć pieniądze na jego realizację? – Chcemy wykorzystać możliwości, jakie daje budżet obywatelski. Udawało się nam wygrywać głosowanie i zdobywać pieniądze na realizację naszych pomysłów. I wierzymy, że tak samo będzie z tym parkiem. Zgłosimy ten projekt do najbliższej edycji RBO, w kategorii zadań ogólnomiejskich – mówi Kaźmierczak. W tej kategorii z budżetu obywatelskiego można realizować zadania o wartości do miliona zł. Koszt stworzenia nowego parku w rejonie ul. Bł. Karoliny będzie na pewno wyższy. – Dopuszczamy oczywiście możliwość etapowania tego zadania – mówi przewodnicząca rady osiedla.

Zgodnie z uchwalonym już przez Radę Miasta Rzeszowa harmonogramem zgłaszanie projektów do przyszłorocznej edycji RBO ma rozpocząć się 27 maja i potrwać do 28 czerwca. Głosowanie ma trwać od 30 sierpnia do 10 września. Wyniki mają zostać ogłoszone 20 września.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze od siebie - obrys parku na bardziej czytelnej mapce z Geoportalu:

Obrazek


Nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki za realizację tego przedsięwzięcia i liczyć na mobilizację mieszkańców osiedla!
Awatar użytkownika
Steeler
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 458
Na forum od: 21 cze 2014, 12:20
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Postautor: bogdanoo » 13 maja 2019, 11:24

Niesamowite.

Czyżby jeden z normalniejszych parków w Rzeszowie się szykował?

Dzięki za kontynuację Steeler.

Ładne te wizki. Trzymam kciuki ;)
Awatar użytkownika
bogdanoo
Maniak
Maniak
 
Posty: 1315
Na forum od: 25 lis 2017, 21:32

PoprzedniaNastępna

Wróć do Dyskusje o Rzeszowie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości