Miejsca wstydu w Rzeszowie

Opinie, komentarze, propozycje, sugestie dotyczące Rzeszowa.

Re: Miejsca wstydu w Rzeszowie

Postautor: foreigner » 23 lut 2018, 20:13

bogdanoo pisze:Obrazek


Gdyby przeprowadzić jakąś ciekawą, spójną modernizację tych obiektów, to ta przybudówka (mieszcząca klatkę schodową) mogłaby się okazać całkiem ciekawym i atrakcyjnym elementem.

porteño pisze:A chodniki wszędzie w mieście trzeba!


A to nie powinno być raczej 'chodniki są potrzebne' albo 'chodników trzeba' ? ;)
foreigner
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 465
Na forum od: 06 gru 2014, 17:12

Re: Miejsca wstydu w Rzeszowie

Postautor: PzD91 » 25 lut 2018, 15:13

http://rzeszow-news.pl/zenujacy-roast-m ... ebny-tlen/

Podczas występu w ramach Stand up Rzeszów Michał Leja nie szczędził obraźliwych słów pod adresem Tadeusza Ferenca, prezydenta Rzeszowa. Nie obyło się bez porównań ze szmateksem i „Wielką…”.

Dwa lata temu Tadeusz Ferenc stwierdził, że budynek, w którym obecnie znajduje się klub muzyczny Life House, trzeba zburzyć, bo to „stodoła, która szpeci miasto”. I tak jak zapowiedział wówczas, tak też się teraz stanie. Decyzję w tej sprawie miejscy radni podjęli już w styczniu br., wyrażając zgodę, aby teren przy al. Rejtana został przeznaczony na budowę prawoskrętu z al. Rejtana w ul. Lwowską oraz parkingu dla gości pobliskiego hotelu Grein.

Przed taką decyzją Rady Miasta właścicieli Life House nie uchroniły ani pisma, które wysyłali do Tadeusza Ferenca, ani nowe wizualizacje odnowienia obiektu, ani też apele muzycznych gwiazd.

Przypomnijmy, że wcześniej w budynku był sklep z używaną odzieżą i klub Wytwórnia. Na miejsce koncertowe budynek przekształcono w 2009 r. Wtedy został tam otwarty klub Live. Odbyło się w nim setki koncertów, ale Live przetrwał tylko do 2012 r. Klub Life House swoją działalność przy al. Rejtana rozpoczął w październiku 2015 r.

„Wkurzony” standuper

Biorąc pod uwagę historię obiektu i sytuację, w której znaleźli się właściciele Life House w 2 lutego Michał Leja w ramach „Stand up Rzeszów” przedstawił swoje „artystyczne stanowisko” w tej sprawie. Swój występ rozpoczął od tego, że cieszy się z tego, że znów może wrócić do „stodoły”.

– Nie wiem, czy słyszeliście, ale ja się wykurzyłem mega, gdy dowiedziałem się, że pan prezydent Tadeusz Ferenc postanowił wyburzyć to miejsce. Decyzja już zapadła – chce tu wybudować parking, bo nie pasuje mu ona [„stodoła- przyp. red.] do nowoczesnej wizji miasta, którą ma, bo parking jest nowoczesną wizją miasta – rozpoczął złośliwie swój występ standuper.

– Chyba, że to będzie parking dla pieszych, bo rondo już dla nich mamy [chodzi o okrągłą kładkę – przyp. red.]. Na rondzie się zmęczą, na Rejtana odpoczną. Ten budynek ma 100 lat. Myślałem, że pan Tadeusz Ferenc będzie bardziej wyrozumiały dla swojego rówieśnika. Nie sądziłem, że podejdzie tak ostro do tej sprawy – dodawał.

Gdzie jest miejsce szmat?

Leja wspomniał też o artystach, którzy wcześniej nagrywali wideo w obronie klubu, gdzie podkreślali, że to jedno z lepszych miejsc do koncertowania. Podczas występu standupera padły również żenujące słowa pod adresem miejskich urzędników, które nawiązywały do jednych z form działalności prowadzonych w obiekcie przy al. Rejtana.

– Tu był szmateks, ale zamknęli go, bo szybko ogarnęli, że miejsce szmat jest w ratuszu – powiedział Leja.

W dalszej części występu młody „artysta” opowiedział „swoją” „haftowaną” historię miłosną związaną z koncertem zespołu Happysad oraz odniósł się do tematu wyburzenia pomnika Czynu Rewolucyjnego, który w ostatnim czasie nie schodzi z nagłówków lokalnych serwisów. Wówczas Michał Leja znów wspiął się na „wyżyny intelektu” i stwierdził, że jak tzw. „Wielka …” zostanie zburzona, to ma nadzieję, że tam stanie pomnik Tadeusza Ferenca. Dlaczego?

– Bo dalej będziemy mogli mówić, że w tamtym miejscu stoi „Wielka ….” – mówił Leja.

Zapytaliśmy Doriana Pika, menadżera klubu Life House, co sądzi o występie standupera. – Sprawa Life House i to jak jesteśmy traktowani wywołuje wśród artystów takie, a nie inne odczucia – stwierdził w rozmowie z Rzeszów News Dorian Pik.

„Występ” Michała Leji krąży już w internecie. Z uwagi na liczne wulgaryzmy nie zdecydowaliśmy się go opublikować. Na Facebooku Stand-up Rzeszów, gdzie opublikowano film, napisano, że Michał Leja „roustuje” Tadeusza Ferenca. „Ostro. I słusznie” – dodano.

Klub walczy o przetrwanie

Właściciele Life House wcześniej próbowali przekonać władze miasta, że klub się rozwija, bo współpracuje m.in. z Teatrem Maska, a w planach jest utworzenie Rzeszowskiej Sceny Teatru Offowoego, kina letniego, czy festiwalu filmowego.

Umowa dzierżawy budynku klubu z miastem trwa do końca lutego br. Właściciele Life House nie chcą się jednak z budynku przy al. Rejtana tak szybko się wynosić. Dlatego też od jakiegoś czasu prowadzą rozmowy z Grein Hotel, aby ich właściciele zgodzili się podnająć budynek, dopóki nie znajdą nowego miejsca na otwarcie lokalu.

Co więcej, właściciele Life House twierdzą, że z hotelem, nowym dzierżawcą działki, doszli już do porozumienia. Teraz tylko zgodę na podnajem musi wyrazić jeszcze prezydent Rzeszowa, a ten – zdaniem Doriana Pika – nie chce tego zrobić.

– Jak prezydent nie da zgody, to nie będzie klubu, niestety. Pięć dni, jakie nam pozostały do końca miesiąca, to zdecydowanie za mało. Chcielibyśmy na al. Rejtana zostać przynajmniej do wakacji, a najlepiej do końca roku. Nowe miejsce wymagało będzie od nas aranżacji – to czasochłonne i kosztowne. Potrzebujemy tego czasu jak tlenu – tłumaczy Pik.

Dodajmy, że ta kwestia będzie poruszana również podczas najbliższej sesji Rady Miasta (27 lutego). Uchwałę – apel w tej sprawie złożyło trzech radnych opozycyjnego klubu PiS.

Gdy pytamy w ratuszu, dlaczego Tadeusz Ferenc nie chce wyrazić zgody na czasowy podnajem budynku, w odpowiedzi słyszymy: – Działkę oddaliśmy w wieczyste użytkowanie właścicielom Grein Hotel, a co za tym idzie, już nie od nas, a od hotelu zależy, komu będą ją podnajmować – tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.


Wyburzenie dobrze działającego klubu, po to, żeby oddać cześć działki lokalnemu Januszowi, czyli jak się robi interesy po rzeszowsku.
Awatar użytkownika
PzD91
Maniak
Maniak
 
Posty: 1590
Na forum od: 16 lut 2015, 22:04
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Miejsca wstydu w Rzeszowie

Postautor: gragar » 25 lut 2018, 15:50

Jeżeli takie towarzystwo szylduje ten wyburzany klub, to chwała P. prezydentowi ,że miasto się pozbędzie takiej pseudo- kultury. To pachnie rynsztokiem a nie dobrym tonem
gaga
gragar
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 204
Na forum od: 16 lut 2016, 20:21

Re: Miejsca wstydu w Rzeszowie

Postautor: Pieczarkowy » 25 lut 2018, 20:14

gragar pisze:Jeżeli takie towarzystwo szylduje ten wyburzany klub, to chwała P. prezydentowi ,że miasto się pozbędzie takiej pseudo- kultury. To pachnie rynsztokiem a nie dobrym tonem


:roll:
Pieczarkowy
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 953
Na forum od: 27 lut 2015, 18:25

Re: Miejsca wstydu w Rzeszowie

Postautor: PzD91 » 25 lut 2018, 21:36

gragar pisze:Jeżeli takie towarzystwo szylduje ten wyburzany klub, to chwała P. prezydentowi ,że miasto się pozbędzie takiej pseudo- kultury. To pachnie rynsztokiem a nie dobrym tonem

Tzn. jakie towarzystwo ? Sorry, ale lepsza pseudo kultura niż żadna.

Tak w ogóle to widzę esteci w mieście się znaleźli, którym przeszkadza może i stary, ale zadbany i w dobrym stanie budynek. Gdzie można było pójść na jakiś sensowny koncert czy imprezę. Jeśli tam była pseudo-kultura to na pewno lepsza kultura panuje w Feszyn, czy jak tam teraz nazywa się najbardziej popularny klub w Rzeszowie. :lol:

Rzeczywiście jest negatywnie wyróżniający się na tle rzeszowskiej architektury :lol:
Obrazek

Nowy budynek hali sportowej:
Obrazek

Przykład pięknej, nowoczesnej rzeszowskiej architektury wg. Ferenca :lol: :
Obrazek

Przejrzyjcie ludzie na oczy.
Awatar użytkownika
PzD91
Maniak
Maniak
 
Posty: 1590
Na forum od: 16 lut 2015, 22:04
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Miejsca wstydu w Rzeszowie

Postautor: Pieczarkowy » 26 lut 2018, 0:19

No bez przesady już, nie wiem z którego roku jest to zdjęcie, które wrzuciłeś. Ten klub wygląda jak szopa.

Obrazek

Nie zmienia faktu, że takie miejsce MUSI istnieć w tym mieście, inaczej będzie tu jeszcze nudniej i jeszcze mniej będzie się działo.
Pieczarkowy
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 953
Na forum od: 27 lut 2015, 18:25

Re: Miejsca wstydu w Rzeszowie

Postautor: Ole » 26 lut 2018, 11:41

Tamto zdjęcie to wizualizacja tego co chcieli z tym zrobić - przekonać ratusz żeby tej stodoły nie burzyć.
Moim zdaniem zrównać z ziemią.
Na lokal znajdzie się 500 innych miejsc w Rzeszowie tyle że trzeba płacić za najem niestety a to już nie jest za darmo (tzn za 5zł/m2).
---- Regulamin Forum Rzeszowskich Inwestycji ----> https://inwestycje-rzeszow.pl/viewtopic.php?f=10&t=766
Awatar użytkownika
Ole
Moderator
Moderator
 
Posty: 2139
Na forum od: 04 lip 2014, 9:23
Lokalizacja: Staromieście

Re: Miejsca wstydu w Rzeszowie

Postautor: Szymek_Rz » 26 lut 2018, 16:19

Jeszcze jedna stodoła powinna iść pod spychacz "jeszcze piękniejsza" przy Cieplińskiego. Magazyn sprzętu teatralnego.
Szymek_Rz
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 219
Na forum od: 11 lis 2015, 18:00

Re: Miejsca wstydu w Rzeszowie

Postautor: jasiop » 26 lut 2018, 19:19

Ole pisze:... Moim zdaniem zrównać z ziemią.
Na lokal znajdzie się 500 innych miejsc w Rzeszowie tyle że trzeba płacić za najem...

Wymień proszę tak z pięć lub osiem takich miejsc ...
Rz - Nowe Miasto
jasiop
Maniak
Maniak
 
Posty: 1440
Na forum od: 18 lis 2014, 22:48

Re: Miejsca wstydu w Rzeszowie

Postautor: PzD91 » 26 lut 2018, 22:22

^^ Naprawdę nie rozumiecie tego, że jak wyburzą ten budynek to w mieście zostaną tylko wiejskie dyskoteki jak feszyn i pod palmą? Jeśli dla Was lepiej jest wyburzyć fajny budynek a w jakie miejsce postawić kolejny parking to naprawdę szkoda się wypowiadać tutaj.
Awatar użytkownika
PzD91
Maniak
Maniak
 
Posty: 1590
Na forum od: 16 lut 2015, 22:04
Lokalizacja: Rzeszów

PoprzedniaNastępna

Wróć do Dyskusje o Rzeszowie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości