Strona 1 z 3

Nasze osiedla

Post: 27 mar 2015, 16:42
autor: Kognakus
W tym wątku należy pisać o sprawach związanych z danym osiedlem. Co warto zmienić, naprawić itp.
W tytule postu należy podawać jakiego osiedla on dotyczy np. [Nowe miasto], [Słocina], [Zalesie] itd.

[Staromieście]

Post: 27 mar 2015, 16:45
autor: Kognakus
Skoro będzie most Mazowieckiego to przydało by się zagospodarować tereny przy Wisłoku, np. dociągnąć ścieżkę rowerową od mostu Lwowskiego.

Re: Nasze osiedla

Post: 27 mar 2015, 18:36
autor: SzymeqK
Jak tak trochę z innej beczki :) czy była mowa o zlikwidowaniu osiedli i stworzeniu dzielnic?

Re: Nasze osiedla

Post: 27 mar 2015, 22:40
autor: rabusar
Na starym forum była. Wychodząc od pojęcia "dzielnica" i mając na uwadze co to za sobą pociąga moim zdaniem to niepotrzebne napinanie się na metropolię...

Re: Nasze osiedla

Post: 03 lis 2015, 12:04
autor: PzD91
http://gospodarkapodkarpacka.pl/news/view/12757/czy-nadszedl-czas-na-dzielnice-w-rzeszowie
Czy nadszedł czas na dzielnice w Rzeszowie?

Jest to bardzo interesująca propozycja, zwłaszcza w kontekście dotychczasowego funkcjonowania osiedli i coraz większych oczekiwań. Warto zastanowić się nad zasadniczym wzmocnieniem jednostek pomocniczych gminy tworząc dzielnice.


Dzielnice w Polsce funkcjonują na 2 sposoby: w stolicy kraju i w innych dużych miastach. I aby od samego początku być dobrze zrozumianym – nie chodzi o dzielnice typu „warszawskiego” (z burmistrzem dzielnicy), ale o takie rozwiązania, jakie można spotkać w pozostałych miastach mających te jednostki.

Znajdujemy je w podziale administracyjnym takich ośrodków, jak Gdańsk czy Bydgoszcz, ale także bliższych nam: Kraków oraz Lublin. Tworząc je w Rzeszowie można by np. zachować dotychczasowe osiedla łącząc je po kilka właśnie w nowe jednostki pomocnicze gminy – dzielnice. W ten sposób powstałoby prawdopodobnie 13 kilkunastotysięcznych dzielnic: 4 w pierwszym okręgu wyborczym oraz po 3 w trzech pozostałych okręgach. Na początku można by nadać im numerację (Dzielnica I, Dzielnica II, itd.), zaś docelowo pewnie należałoby je ponazywać.

Utworzone w ten sposób dzielnice – jako duże i silne jednostki – miałyby znacznie większe uprawnienia i możliwości, niż dotychczasowe osiedla. Przede wszystkim ich Rady Dzielnic dysponowałyby własnym budżetem, a jednocześnie koordynowałyby pracę osiedli na swoim terenie. Wzrosłaby też ich rola i znaczenie w przypadku budżetu obywatelskiego, co jeszcze bardziej wpisałoby się w ideę partycypacji społecznej. Poza tym na terenie danej dzielnicy można by wyodrębniać nowe osiedla.

Należy się zgodzić, że takie zmiany są w pewnym sensie rewolucyjnymi, gdy popatrzymy na dotychczasową wieloletnią praktykę. Ale chyba już najwyższa pora się z nimi zmierzyć. Bo ostatnimi laty przyłączono do Rzeszowa bardzo dużo nowych terenów, poza tym wciąż rozbudowują się niektóre rejony naszego miasta i obecny podział na jednostki pomocnicze wydaje się nie wystarczać. Pojawia się coraz więcej konfliktów, jak również oczekiwań.

Waldemar Szumny, wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa



Wydaje się bardzo dobrym pomysłem, pora uporządkować jakoś chaos osiedlowy, których jest 29 a połowa mieszkańców nie wiem na jakim osiedlu mieszka.

Re: Nasze osiedla

Post: 05 lis 2015, 15:55
autor: Nikoś
Pomysł nie głupi, tylko pewnie rozbije się wszystko o szczegóły
Co do podziały to ja bym widział 4-5 max dzielnic lepiej duże i silne niż dużo i bez przebicia

Re: Nasze osiedla

Post: 05 lis 2015, 21:36
autor: resov
Nikoś pisze:Pomysł nie głupi, tylko pewnie rozbije się wszystko o szczegóły
Co do podziały to ja bym widział 4-5 max dzielnic lepiej duże i silne niż dużo i bez przebicia

4-5 może nie, to moim zdaniem zbyt mało i niektóre rejony tak dużych dzielnic mogłyby zostać zmarginalizowane. Zrobić z 29 połowę, powiedzmy 15 i to chyba najbardziej optymalne rozwiązanie.

Re: Nasze osiedla

Post: 06 lis 2015, 13:38
autor: Nikoś
resov ale skoro mają być dzielnice to muszą to być duże obszary które mają zbliżony cel działania. Bo jak ty piszesz że 13 dzielnic to szkoda zaczynać takie temat, Ewentualnie duże osiedla dawne sołectwa zrobić jako oddzielne dzielnice a te stare w rozsądnych rozmiarach łączyć w duże prężne dzielnice

Re: Nasze osiedla

Post: 07 lis 2015, 0:58
autor: resov
Nikoś pisze:resov ale skoro mają być dzielnice to muszą to być duże obszary które mają zbliżony cel działania. Bo jak ty piszesz że 13 dzielnic to szkoda zaczynać takie temat, Ewentualnie duże osiedla dawne sołectwa zrobić jako oddzielne dzielnice a te stare w rozsądnych rozmiarach łączyć w duże prężne dzielnice

Pisałem o 15 ;) Piszę o marginalizowaniu niektórych obszarów (co zapewne miało by miejsce) z doświadczenia. Dość długo mieszkałem w Warszawie, weźmy za przykład Bemowo- część dzielnicy miała naprawdę wielkomiejski charakter, w innej- pola z burakami (czy innymi warzywami), brak kanalizacji deszczowej, stare wiaty przystankowe itp.- pomijano niektóre tereny- brak zrównoważonego rozwoju (np. obok ratusza na Bemowie wymieniano nawierzchnię, która nie była najgorsza, nie pomyślano o tym, żeby chodnik zrobić tam, gdzie go nie ma po obu stronach jezdni). Nieco mniejsze dzielnice mają szansę na bardziej zrównoważony rozwój, który nie będzie tak bardzo rozwleczony w czasie.

Re: Nasze osiedla

Post: 01 kwie 2016, 21:36
autor: Sindus
To jest między blokami na ul.Chmaja.Tutaj czas zatrzymał sie w latach 80.Dawno niewidziałem tego typu ławek,płytek chodnikowych i ...ten metalowy kosz na śmieci.Przypomniała mi się infrastruktura z dzieciństwa.Aż się łezka zakręciła.. Obrazek Obrazek