PanKrzychu pisze:Studiowałem informatykę na UR i potwierdzam, to jest absolutnie anachroniczny przedmiot. Do tego strasznie ogólny. Bazując na wiedzy wyłącznie ze studiów nie da się znaleść pracy - całe sedno przez 3,5 roku polegało na tym, żeby odhaczyć teorię na zajęciach jakimś testem a do tego dać projekt, na potrzeby którego studenci sami się dokształcą słuchając poradników hindusów na YT. Do tego nauka rzeczy powszechnie NIE używanych od 10 lat. Nie polecam.
Ta informatyka na UR to nie jest odosobniony kierunek z podejściem. Niestety ale na UR jest beton, który siedzi od lat bez samorozwoju. Ja kończyłem ekonomie na uniwerku "pare lat temu". Były tam jednostki które dobrze wspominam, wykładowcy którzy indywidualnie do mnie podchodzili, ale i byli wykładowcy którzy uczyli ze swoich książek pisanych na przełomie lat 70-80 gdzie otoczenie gospodarcze diametralnie się zmieniło...