Arrival pisze:Ale nawet na zwykłych skrzyżowaniach kiedy nie masz oznaczonych pasów strzałkami kierunkowymi
A jednak na olbrzymiej większości (żeby nie powiedzieć wszystkich) wielopasmowych skrzyżowaniach masz ruch kierowany własnie "strzałkami".
Arrival pisze:nikomu nie przychodzi do głowy skręcanie w prawo z lewego pasa
Sobota 3 marca, godzina w okolicach 18.00, widziałem tuż przed sobą taki przypadek - zjazd do Auchana z lewego pasa...
Arrival pisze:Dodać trochę krzywizny i ludzie się gubią.
Tu nie chodzi o krzywizę, tylko mnogość interpretacji + wielkość rond które często nie pozwalają na bezpieczną zmianę pasa ze względu na duży ruch... a który to np. wbija się na rondo jak tylko widzi kawałek pustego prawego pasa - pozostaje wtedy albo udawać że lewego nie ma - albo z niego korzystać i zjeżdżać równolegle z pojazdami na prawym...
Zgodnie z przepisami powiesz że trzeba wtedy jechać kolejną rundkę naokoło i znowu czekać na "okazję"... albo kręcić koło prawym - tylko po co wtedy komu budować w ogóle ten lewy...
I jest bardzo prosta sprawa do zrobienia która pogodzi wszystkich i rozwiąże wszelakie problemy - kilka linii ciągłych i strzałki. Parę litrów farby i kilka znaków pionowych... To jest tak dużo?