Forum Rzeszowskich inwestycji

W Nowinach jest sondaż z poglądowymi wynikami, troche mało liczebna grupa żeby była reprezentatywna ale zawsze można zagłosować i dać upust emocjom: http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150213/RZESZOW/150219872


Wyniki z godziny 00:04 liczba głosów 902

SzymeqK - dokładnie. To działałoby tylko w jedną stronę. To my coś dajemy... teren, mieszkańców, większą kasę, a co otrzymujemy? NIC.

Jeśli chodzi o sondę. Nie ma co się z nią nie zgadzać. Tak jak jest pokazane tak i pewnie jest. 30 % to nie jest jednak tak mało. Z resztą co ludziom np z ulicy krakowskiej do tego czy zostanie gmina Krasne włączona czy nie Przecież im to koło nosa lata Tylko Ci co się interesują pójdą zagłosować. Liczba głosujących: 902 na miasto liczące pond 185 000 mieszkańców nie jest to dużo, a nawet śmiesznie mało. Badania do sondaży przeprowadza się na ilości 1000 osób wykorzystując do tego rozmowę telefoniczną. Tutaj nawet 1000 osób się nie zaangażowało. To pokazuje jak mieszkańcy Rzeszowa traktują takie głosowania i że ich to kompletnie nie obchodzi

Voldi pisze:SzymeqK - dokładnie. To działałoby tylko w jedną stronę. To my coś dajemy... teren, mieszkańców, większą kasę, a co otrzymujemy? NIC.

Jeśli chodzi o sondę. Nie ma co się z nią nie zgadzać. Tak jak jest pokazane tak i pewnie jest. 30 % to nie jest jednak tak mało. Z resztą co ludziom np z ulicy krakowskiej do tego czy zostanie gmina Krasne włączona czy nie Przecież im to koło nosa lata Tylko Ci co się interesują pójdą zagłosować. Liczba głosujących: 902 na miasto liczące pond 185 000 mieszkańców nie jest to dużo, a nawet śmiesznie mało. Badania do sondaży przeprowadza się na ilości 1000 osób wykorzystując do tego rozmowę telefoniczną. Tutaj nawet 1000 osób się nie zaangażowało. To pokazuje jak mieszkańcy Rzeszowa traktują takie głosowania i że ich to kompletnie nie obchodzi

W sumie masz rację, ale jak w 2007r. przyłączyli Przybyszówkę (gdzie mieszkam) to jednak wyremontowali drogi, budują nowy dom kultury (gruntowna przebudowa), budynki handlowo-usługowe, nowe domy, wyremontowali szkołe jednak coś się dzieje

"W sumie masz rację, ale jak w 2007r. przyłączyli Przybyszówkę (gdzie mieszkam) to jednak wyremontowali drogi, budują nowy dom kultury (gruntowna przebudowa), budynki handlowo-usługowe, nowe domy, wyremontowali szkołe jednak coś się dzieje "

O widzisz A w mojej gminie:
a) drogi wyremontowane
b) dom kultury stoi w kilku miejscowościach i też były remontowane
c) spar czy inne sklepy w co 2 miejscowości, jak nie w każdej
d) domy? Domy ludzie tez budują. Tam gdzie były szczere pola teraz ładne domeczki sie pokazują
e) szkola: chyba 4 lata temu w Trzebownisku powstało bardzo piękne gimnazjum.

Dzieje się i bez Rzeszowa...
Jednak powtarzam: Jest pole do negocjacji. Irytuje mnie tylko "darcie" nas do Rz-wa na sile

Voldi pisze:Jednak powtarzam: Jest pole do negocjacji. Irytuje mnie tylko "darcie" nas do Rz-wa na sile

Do negocjacji? Przecież po przyłączeniu Krasne stanie się częścią organizmu, o które dba się jak i całą resztę. przecież kasy od Krasnego nikt nie chce i wiadomo, że później trzeba je utrzymać jak całą resztę..

Czy mieszkańcy Krasnego chcą, żeby bardziej się o nich dało niż o mieszkańców Drabinianki, Pobitnego czy Baranówki? No chyba takimi egoistami nie są, żeby nic nie dawać a tylko brać i innym zabierać. Kiedy Krasne będzie Rzeszowem to nie będzie konkurowania, bo to tak jakby kciuk że wskazującym wojnę miał. Gdzie tu logika?

Więc co Ty chcesz negocjować?

Przecież mieszkańcom przyłączonych gmin będzie lepiej, bez żadnych kosztów. Tylko urzędników ubędzie.

Mam nadzieję, że na nowych teran ktoś w końcu ładnie zagospodaruje tereny ^^ chodzi mi o to żeby nie było tak "nasrane" budynkami jak w innych miejscach tylko schludne PROSTE, RÓWNOLEGŁE ULICZKI, jak na amerykańskich osiedlach i domki obok siebie w równych odstępach

W Chinach to co tak lubisz doprowadzili do perfekcji. Ale czy chciałbym tak mieszkać? Po imprezie czy innych walentynkach traf do swojego

Bardzo przygnębiająco

pisul pisze:W Chinach to co tak lubisz doprowadzili do perfekcji. Ale czy chciałbym tak mieszkać? Po imprezie czy innych walentynkach traf do swojego

Haha bez przesady haha ale np. jak na Zalesiu tam jest to wszystko ciekawie zaprojektowane ^^ albo na Wilanowie (chyba) w Warszawie, też takie osiedla są no i oczywiście odpowiednia ilość zieleni (krzewy, drzewka, trawniki)

Chińczycy budują żeby budować. Robota musi się robić Mają całe miasta-widma, takie osiedla zapewne też.