Rzeszów - statystyki

Aktualności dotyczące naszego miasta

Re: Rzeszów - statystyki

Postautor: Glover » 22 cze 2017, 9:33

Które polskie miasta rozwijają się najszybciej?
Informacje o wzroście gospodarczym, zwykle są podawane w kontekście całego kraju. Takie dane dotyczące pojedynczych miast, stanowią prawdziwą rzadkość. Właśnie dlatego RynekPierwotny.pl sprawdził, w jakim tempie rozwijają się największe ośrodki miejskie z Polski. Okazuje się, że różnica dotycząca np. Wrocławia i Łodzi jest zaskakująco duża. Lokalne zróżnicowanie tempa wzrostu gospodarczego, rzutuje na liczbę budowanych mieszkań.
Mamy stosunkowo niewiele danych na temat gospodarczej wielkości poszczególnych polskich miast. Najnowsze takie statystyki publikuje Eurostat. Dzięki danym Europejskiego Urzędu Statystycznego można sprawdzić, jak od 2005 r. do 2013 r. zmieniał się lokalny wskaźnik PKB odzwierciedlający wartość wytworzonych dóbr i usług. Poniższa tabela przedstawia również udział sześciu krajowych metropolii oraz większych ośrodków miejskich w całej polskiej gospodarce. Po porównaniu danych z 2005 r. i 2013 r. okazuje się, że pod względem wielkości lokalnej gospodarki najbardziej „urósł” Wrocław. Zmiana obliczona dla tego miasta wyniosła aż 86% (49% przy uwzględnieniu ogólnopolskiej inflacji). Analogiczny wzrost całej Polski z lat 2005 - 2013 to 61% (29% po skorygowaniu o inflację). Pod względem tempa wzrostu gospodarczego (2005 r. - 2013 r.), bardzo dobrze prezentują się także następujące miasta:

Rzeszów - 81% (45% po wliczeniu inflacji)
Lublin - 77% (41%)
Warszawa - 73% (39%)
Kraków - 72% (38%)
Poznań - 66% (33%)
Gdańsk - 64% (31%)

Jeżeli chodzi o krajowe metropolie, to najniższe tempo wzrostu odnotowano dla Łodzi (58%/27%). Pomimo, że wynik Warszawy z lat 2005 - 2013 nie był najwyższy, stołeczne miasto utrzymało ogromną przewagę nad pozostałymi ośrodkami miejskimi. W 2013 r. stolica generowała aż 18% krajowego PKB. Porównywalny wynik z Łodzi oraz Krakowa to odpowiednio 3% i 4%. Niepokojącą kwestią jest zróżnicowanie tempa wzrostu gospodarczego analizowanych ośrodków miejskich. Wiodące miasta od 2005 r. do 2013 r. gospodarczo „urosły” o 30% - 50% (po uwzględnieniu inflacji). Tymczasem w Opolu, Częstochowie oraz Szczecinie analogiczna zmiana była znacznie niższa od +20%.
Aktywność „mieszkaniówki” mocno zależy od koniunktury w mieście

Wyniki gospodarcze danego miasta są naturalnie powiązane z aktywnością w zakresie budownictwa mieszkaniowego. Dobra koniunktura gospodarcza zwiększa bowiem zainteresowanie budową kolejnych mieszkań. Warto zdawać sobie sprawę, że opisywana zależność jest zwrotna, bo inwestycje mieszkaniowe aktywizują inne obszary lokalnej gospodarki. Po odpowiednim zestawieniu danych GUS-u i Eurostatu możemy stwierdzić, że koniunktura gospodarcza w polskich miastach rzeczywiście ma wpływ na wyniki budownictwa mieszkaniowego. Jest to widoczne na poniższym wykresie, który prezentuje tempo wzrostu lokalnego PKB (2005 r. - 2013 r.) i średnioroczną liczbę ukończonych mieszkań w przeliczeniu na 1000 osób (2006 r. - 2013r.).
Rozkład punktów na poniższym wykresie, pozwala na wskazanie trzech grup miast. Pierwsza grupa (Warszawa, Kraków, Gdańsk, Wrocław, Rzeszów) od 2005 r. do 2013 r. cechowała się najlepszymi wynikami gospodarczymi i dużą aktywnością „mieszkaniówki”. W przypadku drugiej grupy miast, mieliśmy do czynienia ze znacznie gorszymi wynikami gospodarczymi i niewielką aktywnością inwestorów mieszkaniowych. Do tej kategorii zaliczają się następujące miejscowości: Częstochowa, Opole, Katowice, Szczecin, Radom, Łódź, Tarnów, Kielce oraz Bielsko - Biała. Pomiędzy wspomnianymi grupami miast, możemy znaleźć Olsztyn, Białystok, Poznań oraz Lublin.
Wyniki z powyższego wykresu potwierdzają, że aktywność inwestorów mieszkaniowych może być dobrym miernikiem koniunktury gospodarczej panującej na terenie danego miasta. W naszym kraju nadal mamy do czynienia ze sporą skalą niezaspokojonych potrzeb mieszkaniowych. Dlatego „mieszkaniówka” szybko reaguje na poprawę widoczną w portfelach lokalnej ludności.

https://rynekpierwotny.pl/wiadomosci-mi ... ciej/8570/
Załączniki
rozwoj_miast_rp_tab.1.png
rozwoj_miast_rp_tab.1.png (89.21 KiB) Przeglądany 4101 razy
rozwoj_miast_rp_wyk.1.png
rozwoj_miast_rp_wyk.1.png (151.63 KiB) Przeglądany 4101 razy
Glover
Bywalec+
Bywalec+
 
Posty: 88
Na forum od: 24 lis 2014, 13:03
Lokalizacja: Słocina

Re: Rzeszów - statystyki

Postautor: PzD91 » 22 cze 2017, 18:40

No i kolejny miesiąc i kolejna porcja danych z rynku nieruchomości, mimo, że w kraju oddaje się obecnie najwięcej mieszkań jakoś od Gierka to w Rzeszowie słabiutko...
Dane za styczeń-maj:
2015- 1097 mieszkań
2016- 1079 mieszkań
2017- 580 mieszkań
Obrazek
Źródło: BDL
Co daje nam 53,75% tego co było rok temu. Czyli spadek o 46,25% rdr.
Awatar użytkownika
PzD91
Maniak
Maniak
 
Posty: 1591
Na forum od: 16 lut 2015, 22:04
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Rzeszów - statystyki

Postautor: JanzRzeszowa » 23 cze 2017, 8:33

Glover pisze:
Które polskie miasta rozwijają się najszybciej?
Informacje o wzroście gospodarczym, zwykle są podawane w kontekście całego kraju. Takie dane dotyczące pojedynczych miast, stanowią prawdziwą rzadkość. Właśnie dlatego RynekPierwotny.pl sprawdził, w jakim tempie rozwijają się największe ośrodki miejskie z Polski. Okazuje się, że różnica dotycząca np. Wrocławia i Łodzi jest zaskakująco duża. Lokalne zróżnicowanie tempa wzrostu gospodarczego, rzutuje na liczbę budowanych mieszkań.
Mamy stosunkowo niewiele danych na temat gospodarczej wielkości poszczególnych polskich miast. Najnowsze takie statystyki publikuje Eurostat. Dzięki danym Europejskiego Urzędu Statystycznego można sprawdzić, jak od 2005 r. do 2013 r. zmieniał się lokalny wskaźnik PKB odzwierciedlający wartość wytworzonych dóbr i usług. Poniższa tabela przedstawia również udział sześciu krajowych metropolii oraz większych ośrodków miejskich w całej polskiej gospodarce. Po porównaniu danych z 2005 r. i 2013 r. okazuje się, że pod względem wielkości lokalnej gospodarki najbardziej „urósł” Wrocław. Zmiana obliczona dla tego miasta wyniosła aż 86% (49% przy uwzględnieniu ogólnopolskiej inflacji). Analogiczny wzrost całej Polski z lat 2005 - 2013 to 61% (29% po skorygowaniu o inflację). Pod względem tempa wzrostu gospodarczego (2005 r. - 2013 r.), bardzo dobrze prezentują się także następujące miasta:

Rzeszów - 81% (45% po wliczeniu inflacji)
Lublin - 77% (41%)
Warszawa - 73% (39%)
Kraków - 72% (38%)
Poznań - 66% (33%)
Gdańsk - 64% (31%)

Jeżeli chodzi o krajowe metropolie, to najniższe tempo wzrostu odnotowano dla Łodzi (58%/27%). Pomimo, że wynik Warszawy z lat 2005 - 2013 nie był najwyższy, stołeczne miasto utrzymało ogromną przewagę nad pozostałymi ośrodkami miejskimi. W 2013 r. stolica generowała aż 18% krajowego PKB. Porównywalny wynik z Łodzi oraz Krakowa to odpowiednio 3% i 4%. Niepokojącą kwestią jest zróżnicowanie tempa wzrostu gospodarczego analizowanych ośrodków miejskich. Wiodące miasta od 2005 r. do 2013 r. gospodarczo „urosły” o 30% - 50% (po uwzględnieniu inflacji). Tymczasem w Opolu, Częstochowie oraz Szczecinie analogiczna zmiana była znacznie niższa od +20%.
Aktywność „mieszkaniówki” mocno zależy od koniunktury w mieście

Wyniki gospodarcze danego miasta są naturalnie powiązane z aktywnością w zakresie budownictwa mieszkaniowego. Dobra koniunktura gospodarcza zwiększa bowiem zainteresowanie budową kolejnych mieszkań. Warto zdawać sobie sprawę, że opisywana zależność jest zwrotna, bo inwestycje mieszkaniowe aktywizują inne obszary lokalnej gospodarki. Po odpowiednim zestawieniu danych GUS-u i Eurostatu możemy stwierdzić, że koniunktura gospodarcza w polskich miastach rzeczywiście ma wpływ na wyniki budownictwa mieszkaniowego. Jest to widoczne na poniższym wykresie, który prezentuje tempo wzrostu lokalnego PKB (2005 r. - 2013 r.) i średnioroczną liczbę ukończonych mieszkań w przeliczeniu na 1000 osób (2006 r. - 2013r.).
Rozkład punktów na poniższym wykresie, pozwala na wskazanie trzech grup miast. Pierwsza grupa (Warszawa, Kraków, Gdańsk, Wrocław, Rzeszów) od 2005 r. do 2013 r. cechowała się najlepszymi wynikami gospodarczymi i dużą aktywnością „mieszkaniówki”. W przypadku drugiej grupy miast, mieliśmy do czynienia ze znacznie gorszymi wynikami gospodarczymi i niewielką aktywnością inwestorów mieszkaniowych. Do tej kategorii zaliczają się następujące miejscowości: Częstochowa, Opole, Katowice, Szczecin, Radom, Łódź, Tarnów, Kielce oraz Bielsko - Biała. Pomiędzy wspomnianymi grupami miast, możemy znaleźć Olsztyn, Białystok, Poznań oraz Lublin.
Wyniki z powyższego wykresu potwierdzają, że aktywność inwestorów mieszkaniowych może być dobrym miernikiem koniunktury gospodarczej panującej na terenie danego miasta. W naszym kraju nadal mamy do czynienia ze sporą skalą niezaspokojonych potrzeb mieszkaniowych. Dlatego „mieszkaniówka” szybko reaguje na poprawę widoczną w portfelach lokalnej ludności.

https://rynekpierwotny.pl/wiadomosci-mi ... ciej/8570/


Kilka moich uwag:
1. Zawsze jestem ostrożny jak firma zajmująca się tzw. analizą rynku nieruchomości zajmuję się sama sobą
2. Mało jest o samej metodologii tych analiz, ale rozumiem, że ściągnęli dane PKB i ilości mieszkań (i porównali w sensie dynamiki)
3. Założenie o wpływie inwestycji mieszkaniowych na poziom PKB (czy odwrotnie) jest korelatywne dość mocno, ale nie wiadomo co tak na prawdę co nakręca. Czy poziom zamożności regionu(miasta) rozkręca mieszkaniówkę, czy deweloperka swoim potencjałem (poziom inwestycji i kredytów) podnosi poziom PKB
4. Głównym wykresem jest pozycjonowanie miast na osiach wskaźnik nasycenia mieszkań vs. wskaźnik PKB netto. I to ma być obraz tempa wzrostu miast zakładając, że głównym czynnikiem wzrostu gospodarczego miast jest wzrost PKB w tych miastach(chociaż nie wiem jak to zrobiono, ale domyślam się, że ściągnęli z Eurostatu. I już abstrahuje, że uciekł im jeden rok, a to szkolny błąd porównawczy). Nie ma (a jest to 2013r.) wskaźników zmian granic (pisałem o casusie Lublin vs. Rzeszów, a propos- dynamiki ludności). Nie ma wpływu cen mieszkań do podaży i popytu. To także sporo wyjaśnia.
5. Nadal, rzadko kto zajmuje się faktem, który udowodniono w 2011 r , że w Polsce wcale nie ma niedoboru mieszkań. Już wówczas było 100 tys lokali mieszkalnych więcej niż gospodarstw domowych (definicje GUS). To wynika z badań ogólnopolskich. Wolałbym, zamiast podgrzewania rynku mieszkaniowego, aby niektórzy analitycy mieszkaniowi podawali ile pustostanów jest w danym mieście i jak się do tego ma deweloperka (cena m2, czy ilość planowanych mieszkań, czy il budowanych). Wówczas wiedzielibyśmy jak nadmuchana jest bańka w Rzeszowie, czy tez w całej Polsce. Ale tego nie doczekam się chyba.
6. Widać, że cena średnia m2 nowych mieszkań w Rzeszowie jest od dawna przegrzana. Chętnie poczytam analizę (jak ktoś ma), dlaczego tak jest. Wyjaśnieniem może być fakt, że pomimo że Rzeszów buduje proporcjonalnie dużo, to finansowanie jest z pończoch (gotówka) rodziców z ościennych miejscowości (zresztą podobne zjawisko występuje w całej Polsce, ale warto by było zobaczyć czy nasza dynamika jest wyższa od innych i jakoś to wytłumaczyć). Oprócz tego, w naszym województwie, to właściwie tylko Rzeszów buduje mieszkaniówkę. Z wiadomych powodów. Nie sprzeda się nowego osiedla na 2000 mieszkań w Krośnie czy Przemyślu. Tam stawia się pojedyncze bloki.
W/w wykresy (bo trudno to nazwać analizami) są potrzebne jednak nie wyjaśniają przyczyn, a zestawiają tylko dane "wygodne". W tym przypadku dla deweloperki.
Ostatnio zmieniony 23 cze 2017, 11:40 przez JanzRzeszowa, łącznie zmieniany 1 raz
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

Re: Rzeszów - statystyki

Postautor: jasiop » 23 cze 2017, 10:09

JanzRzeszowa pisze: ... Rzeszów buduje proporcjonalnie dużo...

Bo, był i jeszcze długo będzie w ogonie "peletonu" dużych polskich pod względem tzw. "izb" przypadających na jednego mieszkańca ...
Dogonienie średniej krajowej może zająć (nawet w tempie jakie mamy obecnie) nawet kilka dekad !
Rz - Nowe Miasto
jasiop
Maniak
Maniak
 
Posty: 1443
Na forum od: 18 lis 2014, 22:48

Re: Rzeszów - statystyki

Postautor: JanzRzeszowa » 23 cze 2017, 11:03

PzD91 pisze:No i kolejny miesiąc i kolejna porcja danych z rynku nieruchomości, mimo, że w kraju oddaje się obecnie najwięcej mieszkań jakoś od Gierka to w Rzeszowie słabiutko...
Dane za styczeń-maj:
2015- 1097 mieszkań
2016- 1079 mieszkań
2017- 580 mieszkań
Źródło: BDL
Co daje nam 53,75% tego co było rok temu. Czyli spadek o 46,25% rdr.



"Według wstępnych danych, w okresie styczeń-kwiecień 2017 r. oddano do użytkowania 50935 mieszkań, tj. o 0,4% mniej w porównaniu z 2016 r., w którym odnotowano wzrost o 21,3%. W okresie czterech miesięcy 2017 r. wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym na budowę 83440 mieszkań, tj. o 36,8% więcej niż 2016 r. (wobec wzrostu przed rokiem o 13,0%). Wzrosła również liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto – do 61846, tj. o 12,9% (wobec wzrostu przed rokiem o 10,5%)."/źródło to samo: GUS/

W Rzeszowie obserwuje się podobną tendencję. W Polsce 37% (!!!) rozpoczętych budów więcej, niż w analogicznym okresie 2016r.
A więc trzeba czytać wyniki całościowo a nie wyrywkowo.
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

Re: Rzeszów - statystyki

Postautor: JanzRzeszowa » 23 cze 2017, 11:36

jasiop pisze:
JanzRzeszowa pisze: ... Rzeszów buduje proporcjonalnie dużo...

Bo, był i jeszcze długo będzie w ogonie "peletonu" dużych polskich pod względem tzw. "izb" przypadających na jednego mieszkańca ...
Dogonienie średniej krajowej może zająć (nawet w tempie jakie mamy obecnie) nawet kilka dekad !


A możesz podać źródło tych informacji?
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

Re: Rzeszów - statystyki

Postautor: JanzRzeszowa » 23 cze 2017, 12:43

To częściowo wyjaśnia realizację popytu na mieszkania w Rzeszowie...(chociaż Wawa mi się nie zgadza jeśli chodzi o dochód w 2015)
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-met ... 59287.html

także ciekawe...
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 00407.html
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

Re: Rzeszów - statystyki

Postautor: PzD91 » 23 cze 2017, 15:56

JanzRzeszowa pisze:
jasiop pisze:
JanzRzeszowa pisze: ... Rzeszów buduje proporcjonalnie dużo...

Bo, był i jeszcze długo będzie w ogonie "peletonu" dużych polskich pod względem tzw. "izb" przypadających na jednego mieszkańca ...
Dogonienie średniej krajowej może zająć (nawet w tempie jakie mamy obecnie) nawet kilka dekad !


A możesz podać źródło tych informacji?

Kolega jasiop ma rację, zoabcz sobie dane GUS. Jesteśmy jedynie przed Radomiem bodajże z top 20 miast w PL.
W Rzeszowei jest jakoś 407 mieszkań/1000 mieszkańców obecnie. Dla porównania w Warszawie 530 mieszkań/1000 meiszkańców. Jednak te wskaźniki trzeba brać z przymróżeniem oka, bo ilość mieszakńców w Warszawie jest znacznie większa niż podaje GUS.

"Według wstępnych danych, w okresie styczeń-kwiecień 2017 r. oddano do użytkowania 50935 mieszkań, tj. o 0,4% mniej w porównaniu z 2016 r., w którym odnotowano wzrost o 21,3%. W okresie czterech miesięcy 2017 r. wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym na budowę 83440 mieszkań, tj. o 36,8% więcej niż 2016 r. (wobec wzrostu przed rokiem o 13,0%). Wzrosła również liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto – do 61846, tj. o 12,9% (wobec wzrostu przed rokiem o 10,5%)."/źródło to samo: GUS/

W Rzeszowie obserwuje się podobną tendencję. W Polsce 37% (!!!) rozpoczętych budów więcej, niż w analogicznym okresie 2016r.
A więc trzeba czytać wyniki całościowo a nie wyrywkowo.


No tak, znam te dane, które póki co nie przekładają się na oddane mieszkania w mieście, zobaczymy co będzie w 2 połowie roku, bo z większych inwestycji to tylko widze:
- perinvest 129 mieszkań
- nasz gaj II i III etap
- szklane tarasy
Awatar użytkownika
PzD91
Maniak
Maniak
 
Posty: 1591
Na forum od: 16 lut 2015, 22:04
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Rzeszów - statystyki

Postautor: JanzRzeszowa » 24 cze 2017, 19:38

PzD91 pisze:
Kolega jasiop ma rację, zoabcz sobie dane GUS. Jesteśmy jedynie przed Radomiem bodajże z top 20 miast w PL.
W Rzeszowei jest jakoś 407 mieszkań/1000 mieszkańców obecnie. Dla porównania w Warszawie 530 mieszkań/1000 meiszkańców. Jednak te wskaźniki trzeba brać z przymróżeniem oka, bo ilość mieszakńców w Warszawie jest znacznie większa niż podaje GUS.


No tak, znam te dane, które póki co nie przekładają się na oddane mieszkania w mieście, zobaczymy co będzie w 2 połowie roku, bo z większych inwestycji to tylko widze:
- perinvest 129 mieszkań
- nasz gaj II i III etap
- szklane tarasy


Podasz dane źródłowe, czy będziesz dywagował? Bo kolega jakoś tych danych nie podaje.
Z zaciekawieniem czekam...
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

Re: Rzeszów - statystyki

Postautor: jasiop » 24 cze 2017, 21:30

JanzRzeszowa pisze: Bo kolega jakoś tych danych nie podaje.

opierałem się między innymi na tym:

... według danych za 2015 rok, Rzeszów jest jedynym miastem wojewódzkim w którym liczba mieszkań na 1000 osób jeszcze nie przekracza 400, a w ubiegłym roku wynosiła 397. - Dla porównania w Krakowie współczynnik liczby mieszkań wynosił 473, w Lublinie 427 a w Białymstoku 426

Czytaj więcej: http://www.nowiny24.pl/wiadomosci/rzesz ... .10754890/

nie wiem czemu ale teraz nie dysponuję pełnym linkiem - zjadło go coś trochę ... ;-)
Rz - Nowe Miasto
jasiop
Maniak
Maniak
 
Posty: 1443
Na forum od: 18 lis 2014, 22:48

PoprzedniaNastępna

Wróć do Newsy

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości