Rzeszów ulubionym miastem turystów. Jest rankingMiasto znane z tego, że z niczego nieznane? To już nie o Rzeszowie, bo stolica Podkarpacia awansowała właśnie do pierwszej dziesiątki miast, które warto odwiedzić w Polsce w 2015 roku, w rankingu Travellers' Choice. Czy to nie pomyłka?
TripAdvisor, jeden z największych i najpopularniejszych portali turystycznych na świecie, ogłosił wyniki głosowania swoich użytkowników na miejsca, które warto odwiedzić. Użytkownicy portalu wystawiają miesięcznie ponad 100 mln ocen. Utworzony według nich ranking prezentuje najlepsze miejsca według podróżnych w różnych kategoriach, w tym najlepsze plaże, kurorty all-inclusive, hotele, restauracje i cele podróży.
Rzeszów znalazł się na szóstym miejscu w kategorii "10 najlepszych celów podróży - Polska". Po Krakowie, Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku i Białymstoku. Za Rzeszowem w pierwszej dziesiątce zmieściły się jeszcze: Sopot, Bydgoszcz, Lublin i Poznań.Z opisu miasta wynika, że za największą atrakcję miasta użytkownicy uznają Podziemną Trasę Turystyczną. Autorzy rankingu tak uzasadnili wybór: "Rzeszów to niezwykła mozaika gotyckiej architektury i rozciągających się wkoło sielskich krajobrazów. Ale największa atrakcja tego polskiego miasta znajduje się pod ziemią. Pod Rzeszowem rozciąga się średniowieczny labirynt kamiennych piwnic i przejść, które od XIV wieku pełniły funkcje sklepów, magazynów i schronów. To obowiązkowa pozycja na liście wszystkich, nawet najmłodszych podróżnych".
Może to wcale nie chodzi o Rzeszów? O ile atrakcyjność sielskich krajobrazów i trasy podziemnej jest dość oczywista, to dostrzeżona przez użytkowników turystycznego portalu obfitość gotyckiej architektury może wprawić w zdumienie nawet najstarszych rzeszowian.
Rzeszów po raz pierwszy znalazł się w tym zestawieniu - i to od razu na całkiem przyzwoitym, szóstym miejscu wśród polskich miast, podczas gdy w porównaniu z ubiegłym rokiem wypadły z niego takie miasta, jak Gdynia, Łódź, Szczecin czy Zakopane. O tym, że nie zaszła tu żadna pomyłka, przekonany jest Urząd Miasta Rzeszowa. Bo to, że rozwój turystyki w Rzeszowie postępuje, a liczba turystów rośnie, mają tam na piśmie. W ubiegłym roku urzędnicy zamówili Raport z Badań Diagnostycznych Dotyczących Rozwoju Turystyki w Rzeszowie, który jest dokumentem potrzebnym do przygotowania Strategii Rozwoju Turystyki dla Miasta Rzeszowa. Strategia powstaje we Wrocławiu, ma być gotowa w drugiej połowie roku.
W raporcie, przygotowanym przez agencję Fast Solutions z Rzeszowa, stoi czarno na białym, że liczba turystów zagranicznych korzystających z noclegów na terenie Rzeszowa w porównaniu z 2011 r. w 2013 wzrosła aż o 61 proc. - z ponad 24 tys. w 2011 r. do blisko 40 tys. w 2013 r. Do Rzeszowa najwięcej turystów przyjeżdża z Ukrainy (blisko 12 tys. osób w 2013 r.), Niemiec (ponad 4,5 tys. osób w 2013 r.) oraz Stanów Zjednoczonych Ameryki (ponad 3,5 tys. osób w 2013 r.).
Co turystów przyciąga do Rzeszowa w ostatnich latach? W raporcie wśród świeżych atrakcji pojawiają się odremontowany, tętniący życiem Rynek, trasa turystyczna, fontanna multimedialna, wymieniona jest także okrągła kładka i biały ogród (tak, tak, chodzi o parking niedaleko fary), ale tych dwóch ostatnich nikt przecież nie bierze na poważnie w roli magnesu na turystów.
Rzeszów idzie do przoduCo więc stało się takiego w Rzeszowie, że turyści przyjeżdżają tu chętniej i wyjeżdżają z bardzo dobrymi opiniami na temat miasta? - Miasto idzie do przodu, rozwija się wszechstronnie: gospodarka i kultura, a to z kolei pobudza turystykę - tłumaczy Justyna Sokołowska, dyrektor Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Rzeszowa.
- Ciągle myśli się o turystyce przez pryzmat zabytków i atrakcji turystycznych, tymczasem turysta dziś nie wybiera miejsca tylko dla zabytków czy wyjątkowych krajobrazów. Do Rzeszowa duży procent turystów przyjeżdża z powodów biznesowych i handlowych. Do firm zlokalizowanych w Rzeszowie przyjeżdżają biznesmeni z Niemiec i USA. Ale bardzo ważnymi dla miasta turystami są także goście zza wschodniej granicy, którzy przyjeżdżają tu na zakupy. Ten turysta jest dla miasta niezmiernie korzystny, bo napędza handel. Niedocenianym wciąż aspektem turystyki jest turystyka pielgrzymkowa, mamy sanktuarium, które przyciąga wiernych, oraz turystyka związana ze sportem - ludzie przyjeżdżają na ligę żużlową i siatkówkę - wyjaśnia dyrektorka.
Podkreśla, że Rzeszów dysponuje dynamicznie rozwijającą się bazą hotelarską i gastronomiczną, oferującą różne rodzaje kuchni, co jest szczególnie doceniane przez turystów. - Jeden zadowolony klient przyciąga siedmiu następnych - komentuje Sokołowska. Liczy, że powstający dokument strategii rozwoju turystyki określi produkty turystyczne, które są najbardziej wartościowe dla Rzeszowa i wskaże narzędzia ich promowania.
Pobyty w mieście są bardzo krótkieAutorzy raportu, jakim już dysponuje miasto, także wskazują rozwój bazy noclegowej, głównie pod kątem klienta biznesowego, jako atut Rzeszowa. Jest coraz więcej hoteli, prawie każdy dysponuje salami konferencyjnymi. W ciągu ostatnich trzech lat wzrosła też liczba hoteli o wysokim standardzie obsługi klienta. Wiąże się to z tym, że najwięcej osób przyjeżdża do Rzeszowa w celach biznesowo-handlowych. Turyści biznesowi stanowią blisko połowę wszystkich korzystających z bazy noclegowej miasta. Pozostałe kategorie turystów nie przekraczają 10 proc. To turyści, którzy przybywają do Rzeszowa w celach wypoczynkowych (9,4 proc.) oraz kongresowo-konferencyjnych (9,1 proc.), czyli również związanych ze sferą biznesu.
Ale te pobyty w Rzeszowie są bardzo krótkie, dlatego niewielka liczba zabytków i atrakcji nie przeszkadza turystom, a wrażenia ograniczają się do pobieżnej oceny czystości i zieleni, która zawsze wypada pozytywnie.
W 2011 r. turyści zagraniczni pozostawali tu średnio na 1,7 doby, a w 2013 r. - już tylko 1,4 doby. Polscy turyści pozostawali w 2013 r. w rzeszowskich hotelach średnio na 1,5 doby.
Jak jest postrzegany Rzeszów?W ocenie autorów raportu na korzyść miasta w oczach turystów działa niewątpliwie bliskość granicy oraz innych atrakcji województwa (Bieszczadów, Łańcuta, Przemyśla), komunikacja: autostrada A4 i port lotniczy w Jasionce. Na pozytywną opinię o mieście wpływa także fakt, że Rzeszów na tle innych miast postrzegany jest jako miejsce wyjątkowo czyste, zadbane i bezpieczne. Rozwój turystyki biznesowej stymuluje działalność Doliny Lotniczej.
Szansą dla turystyki w Rzeszowie, zdaniem autorów raportu, jest m.in. dalsze zaadaptowanie terenów nad Wisłokiem poprzez poszerzenie ścieżek rowerowych i rozdzielenie ruchu pieszego od rowerowego, budowa aquaparku na obrzeżach miasta oraz inwestycja w miejsca wypoczynkowe w okresie wiosenno-letnim, np. miejsca nad Wisłokiem, co może stać się atrakcją turystyczną Rzeszowa, budowa Centrum Wystawienniczo-Kongresowego w Jasionce, stworzenie lepszych połączeń komunikacyjnych między Rzeszowem a Warszawą.
Cały tekst:
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,3496 ... z3aHkPgEvC