Inwestycja na rzeszowskiej Marinie przesunie się o rok. Na razie będzie boisko do siatkówki.
Chodzi o Nową Marinę nad Zalewem Rzeszowskim. To obiekt, który ma się składać z sal szkoleniowych, warsztatu, magazynu sprzętu wodnego oraz eleganckiej kawiarni. - Mieliśmy problemy formalne związane z doprowadzeniem prądu, wody i kanalizacji, dlatego budowę rozpoczniemy w 2018 roku - mówi Oskar Przyszlak, właściciel Ośrodka Sportów Wodnych Marina Rzeszów. W maju otwarte zostanie boisko do siatkówki plażowej.
Na tę inwestycję czeka wielu rzeszowian. Nowa Marina ma być ośrodkiem sportów wodnych z prawdziwego zdarzenia. Jej budowa miała rozpocząć się w tym roku, okazało się jednak że trzeba będzie przesunąć ten termin o kolejny rok. - Wprawdzie udało nam się już doprowadzić prąd, jednak nadal pozostaje kwestia wody i kanalizacji, stąd to przesunięcie w czasie - dodaje Przyszlak.
Obiekt ma stanąć na terenie obecnej Mariny nad Rzeszowskim Zalewem przy ul. Żeglarskiej. Jej projekt opracowało biuro BeTA architekci. W obrębie tego terenu wydzielone zostały trzy strefy: sportu i rekreacji, edukacji i imprez plenerowych.
- Chcemy stworzyć fragment żyjącej przestrzeni miejskiej, dostępnej dla wszystkich mieszkańców Rzeszowa. Miejsce, gdzie aktywnie można spędzać czas, bez względu na wiek - mówi Cezary Szpytma, współautor projektu.
W ramach strefy sportu i rekreacji początkowo planowane było boisko wielofunkcyjne, które miało znajdować się na dachu kawiarni. - Już wiemy, że z tego pomysłu musimy zrezygnować. Zamiast boiska będzie tam ogólnodostępny taras - dodaje Szpytma. Będzie można tam organizować imprezy plenerowe, takie jak kino letnie, teatr, czy dancingi. Przy nowej Marinie funkcjonować będzie też całosezonowa kawiarnia z tarasem.
Obok budynku zaplanowano małpi gaj (park linowy), zjeżdżalnię dla najmłodszych oraz grillowisko. Będzie też możliwość skorzystania z całosezonowej sauny z przeszklonym frontem, z której widok będzie rozpościerał się na zalew i okolice.
- Już wkrótce planujemy otwarcie boiska do siatkówki plażowej. Będzie to profesjonalne boisko, jedyne takie w Rzeszowie - zapewnia Przyszlak i dodaje, że planuje zorganizować wielki turniej siatkówki, w którym udział weźmie 20 drużyn złożonych z przedstawicieli i pracowników znanych rzeszowskich firm m.in. Asseco Poland i G2A.
Przy obiekcie przewidziane są też keje z żaglówkami, łodziami i jachtami, w strefie edukacyjnej zaś znajdować się będzie m.in. plac szkoleniowo-manewrowy, magazyn sprzętu żeglarskiego połączony z warsztatem oraz żeglarska ścieżka edukacyjna.
- Ma to być przede wszystkim inwestycja przynosząca korzyści miastu i jego mieszkańcom. Sądzę, że projekt będzie jeszcze ewoluował. Cały czas rozmawiamy z przyszłymi użytkownikami i zbieramy opinie - dodaje Cezary Szpytma.
Zagospodarowana ma zostać też część bulwarów otaczających ośrodek.
Gazeta Rzeszów