Wieści z miasta

Aktualności dotyczące naszego miasta

Re: Wieści z miasta

Postautor: maks » 24 wrz 2018, 15:05

Debata prezydencka w Rzeszowie: Tadeusz Ferenc, Wojciech Buczak i Maciej Masłowski [RELACJA NA ŻYWO]

http://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/14,3 ... 60744.html
maks
Fanatyk
Fanatyk
 
Posty: 3545
Na forum od: 25 gru 2014, 21:47

Re: Wieści z miasta

Postautor: MaciekContii » 28 wrz 2018, 7:08

No i widać jak to Rzeszów traci impet...
https://plus.nowiny24.pl/studentow-w-rz ... r/13528018
MaciekContii
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 517
Na forum od: 19 mar 2018, 12:25

Re: Wieści z miasta

Postautor: Arrival » 28 wrz 2018, 10:34

Hmmm spadek z 53 na 40 tys czyli o ok 24%. 9 lat temu do matury podchodził rocznik 1990 (257k urodzeń) a obecnie 1999 (175k urodzeń). Spadek ludności w tych rocznikach to blisko 32%.

Nie jest to kwestia utraty impetu Rzeszowa tylko po prostu demografii całego kraju.
Awatar użytkownika
Arrival
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 720
Na forum od: 16 lis 2014, 13:59
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Wieści z miasta

Postautor: bogdanoo » 28 wrz 2018, 10:52

Ciekawe, co w dalszej części artykułu podają za przyczynę :?:

Jak dla mnie kiepski poziom kształcenia jest głównym powodem. Wielu maturzystów z Rzeszowa, wybiera się na studia w Krakowie, Wrocławiu, Warszawie i Lublinie. No i jaki powód podają?
Bo "..." jest lepszą uczelnią / ma większy prestiż / lepsze perspektywy rozwoju w mieście itp.
No niestety, jeżeli URZ (i PRZ w sumie też) będzie tak nisko w rankingu, że sami studenci się z niego (nich) śmieją to o czym mówimy.
Idąc dalej tym tokiem, dlaczego studenci uczelni śmieją się z "własnego gniazda"?
Wynika to z możliwości ekonomicznych (kosztów utrzymania/życia) w danym mieście, gdyby osoby miały te możliwość studiowania w Krakowie, Warszawie (pod względem finansowym) 70% z nich wybrało by taki kierunek (wnioski oparte na rozmowach ze znajomymi). Uczelnie rzeszowskie widząc znaczny odpływ studentów musiałyby coś z tym zrobić. Tak to, mamy sytuację w której URZ i PRZ mają swój osobisty świat (np. pryzmat oddzielnych juwenaliów też to dobitnie pokazuje, a z niedawna budowa 3 niezależnych PODKARPACKICH Centrów Lekkiej-atletyki, na którą każdy oddzielnie będzie dawał pieniądze na utrzymanie).

Kolejnym elementem są perspektywy rozwoju i znalezienia pracy po/w trakcie studiów - no przepaść masakryczna jest u nas, a najbliższym dużym miastem Rzeszowa - Krakowem. Wchodząc na największy serwis dla poszukujących pracą - pracuj.pl, i wchodząc w zakładkę Pierwsza Praca - spójrzcie jaką mamy statystykę:
Obrazek
Obrazek
Kraków ma 7x więcej oferty pracy (tak, wiem jakim miastem jest Kraków), ale to wcale nie tłumaczy dlaczego w Rzeszowie nie ma dobrej jakości i dobrze płatnych stanowisk (myślę tutaj o BPO/SSC, i innych Deloitach itp.).

Póki nie zmienią się perspektywy rozwoju rynku pracy, jakość kształcenia będzie mizerna.

A no i jeszcze jedno.
Znajoma szukała pracy po finansach i rachunkowości (ukończyła je w Krakowie, bo poziom Rzeszowa wiadomy) w Rzeszowie, bo chciała tutaj wrócić. Była na dwóch rozmowach (na księgowość i dział finansowy), powiedzieli jej: no, że to w sumie tak średnio mają miejsce, ale ostatecznie się zgodzą i zaoferowali jej 1900 na rękę (w 2giej pracy 2000). Złożyła CV do Warszawy, poszła na rozmowę, przyjęli ją z pocałowaniem ręki i dostała 3900 netto :lol: . Co gorsza, znam kilka innych, niezależnych sobie przypadków w których rzeszowskie firmy oferowały takie pieniądze, a ci ludzie później znajdowali pracę za pieniądze na start jakie by zarabiali po X latach :lol: :lol:
Awatar użytkownika
bogdanoo
Maniak
Maniak
 
Posty: 1315
Na forum od: 25 lis 2017, 21:32

Re: Wieści z miasta

Postautor: Arrival » 28 wrz 2018, 13:00

Póki nie zmienią się perspektywy rozwoju rynku pracy, jakość kształcenia będzie mizerna.

Chyba odwrotnie ;)

Mamy tu odkrywać Amerykę, że rynek pracy w Rzeszowie jest gorszy niż w Krakowie czy Warszawie? :) Jest gorzej. Kropka. Jak chcesz zatrudnić w firmie 500 księgowych to nie robisz siedziby w Rzeszowie bo nie znajdziesz tylu kumatych ludzi.

Różnice w płacy są, ale też nie zgodzę się, że dwukrotne. Jeśli Twojej znajomej zaproponowano 2000 zł to przykro mi. Znam 3 księgowe i najgorzej zarabiająca ma w Rzeszowie 2500 "na rękę" przy pierwszej pracy. Koszty życia (nie tylko finansowe) też są kompletnie inne w stolicy niż u nas. Wszystko jest kwestią indywidualnych potrzeb. Ale Rzeszów NIGDY nie da takich pensji jak Warszawa, tak samo jak Warszawa nie daje pensji Londyńskich.

Mimo niższych zarobków jest grupa ludzi, którym bardziej opłaca się pracować w Rze i to nie tylko na niskich stanowiskach przy niewielkich różnicach. W IT (wiadomo, specyficzna branża, ale bardzo liczna) są ludzie wolący 12k w Rzeszowie od 18-20k w stolicy.

Każdy musi policzyć sam na bazie tego gdzie jest w życiu, jakie ma priorytety, jak wygląda jego codzienność itp. Jako singiel mieszkający w wynajmowanym pokoju pchałbym się do stolicy bez dwóch zdań. Ale już jako osoba mająca 3-ke dzieci, potrzebująca 80-100 m2 mieszkania i do tego prowadząca biznes, jeżdżąca dużo samochodem - niekoniecznie.
Awatar użytkownika
Arrival
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 720
Na forum od: 16 lis 2014, 13:59
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Wieści z miasta

Postautor: MaciekContii » 28 wrz 2018, 13:33

Jak podaję - za dziennikiem - że Rzeszów traci impet , to nie dlatego że nie zdaję sobie sprawy z natury demografii w Polsce - skala makro,
ale dlatego, że stereotypowo przyjmuje się wzrosty we wszystkich demo-społecznych aspektach dla Rzeszowa, m.in. wskaźnik student/mieszkaniec - skala mikro.
A tu..., niespodzianka. Przynajmniej dla niektórych.

Zresztą, sam ten wskaźnik jest bzdurny i nieosadzony w rzeczywistości. Po prostu nie daje miary wykształcenia, tzw potencjału wykształcenia.
Wg krzywej rozkładu IQ znikoma część populacji uposażona jest do bycia elitą intelektualną i wyższe wykształcenie powinno być tego pochodną. Zazwyczaj jest to 7-12 % populacji realnie.
U nas każde zadupie ma wyższą uczelnię, a Dżesiki i Alany bawią się na juwenaliach w Porażach.
W tej chwili tzw licencjat tak zaburzył tę frakcję, że dochodzi do 40% populacji.
Co z tego, że przez lata mieliśmy najwyższy poziom tego pseudo wskaźnika w Polsce /teraz to ok 20,7% stud/mieszk/ ale były czasy że dochodził do 30%. Powiększenie ludnościowe miasta (granice) + zmniejszony napływ (różne powody) dało taki efekt.

Z punktu widzenia zagrożeń demograficznych dla Rzeszowa, jest to bez znaczenia. Nawet jakby miał spadać do 10%.

Tylko pytanie - czym Ferenc się będzie chwalić przed wyborami?
MaciekContii
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 517
Na forum od: 19 mar 2018, 12:25

Re: Wieści z miasta

Postautor: yogi123 » 28 wrz 2018, 18:53

http://www.wykop.pl/ramka/4556357/ociep ... nia-po-co/
Kierowcy przejeżdżający obok więzienia w Rzeszowie przecierają oczy ze zdumienia. Pukają się w głowę i pytają, kto wpadł na pomysł, aby ocieplać... płot!

Kierowcy przejeżdżający obok więzienia w Rzeszowie przecierają oczy ze zdumienia. Pukają się w głowę i pytają, kto wpadł na pomysł, aby ocieplać... płot!
O rzeszowskim zakładzie karnym ostatnio rozpisywały się media w całej Polsce. To tam siedział najgroźniejszy polski pedofil i morderca Mariusz Tynkiewicz. Teraz o więzieniu – a raczej jego murach – znów jest głośno. Wszystkich szokuje fakt, że robotnicy pieczołowicie ocieplają od zewnątrz betonowy mur długi niemal na kilometr!
Szary betonowy mur potraktowano niczym elewację domu, za którą marzną ludzie. Z zewnątrz robotnicy obłożyli go styropianem i otynkowali! – Czy to sprawi, że więźniom będzie od tego cieplej?! – pytają z ironicznym uśmiechem zszokowani absurdem mieszkańcy, którzy bacznie obserwują tę inwestycję. – „Komuś może się wydawać, że to absurd jak z filmów Barei, ale tak nie jest. Chodzi o poprawę wizerunku placówki. Po ociepleniu więzienie będzie wyglądało po prostu ładniej” – tłumaczy inwestycję mjr Norbert Gaweł, oficer prasowy Zakładu Karnego w Rzeszowie. – „Względy estetyczne to jednak tylko drugorzędna sprawa. Przede wszystkim chodzi o właściwą izolację i zabezpieczenie przed wilgocią przewodów i urządzeń elektronicznych, które wspomagają ochronę obiektu. Dlatego zdecydowaliśmy się na cienką warstwę styropianu, bo jest tańszy niż specjalny klej i klasyczny tynk” – podkreśla major. Remont muru to element projektu modernizacji całej placówki, która np. zostanie wyposażona też w 350 paneli słonecznych. Mają obniżyć rachunki za prąd i ciepłą wodę. Koszty całej inwestycji to 3,6 mln zł.
yogi123
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 296
Na forum od: 06 sie 2016, 11:42

Re: Wieści z miasta

Postautor: maks » 28 wrz 2018, 20:24

Miejska Komisja Wyborcza w Rzeszowie zarejestrowała pięciu kandydatów na prezydenta Rzeszowa w tegorocznych wyborach samorządowych.


http://rzeszow-news.pl/wybory-2018-piec ... gra-sonda/
maks
Fanatyk
Fanatyk
 
Posty: 3545
Na forum od: 25 gru 2014, 21:47

Re: Wieści z miasta

Postautor: maks » 02 paź 2018, 14:59

Za nami pierwsza telewizyjna i przedwyborcza debata. W ciągu godziny swoje wizje i koncepcje rozwoju miasta przedstawiali na naszej antenie kandydaci na prezydenta Rzeszowa: Tadeusz Ferenc, Wojciech Buczak, Maciej Masłowski, Krzysztof Kaszuba i Łukasz Belter. Dla niezdecydowanych to okazja, aby zdecydować na kogo zagłosują w wyborach. Sami kandydaci przyznają, że udział w debacie może okazać się kluczem do sukcesu.

Podczas debaty kandydaci w ciągu dwóch minut prezentowali swoje koncepcje dotyczące: budownictwa, rozszerzenia Rzeszowa, innowacji oraz tego, o czym mają decydować mieszkańcy Rzeszowa i jak mogą to robić. Na koniec podsumowanie.

Debata kandydatów na prezydenta Rzeszowa to dopiero początek telewizyjnej kampanii wyborczej. W dalszej kolejności planujemy zorganizować debaty z kandydatami we wszystkich miastach prezydenckich, a także co najmniej 5 debat w każdym okręgu w wyborach do sejmiku wojewódzkiego.

6 października w TVP3 Rzeszów rusza program bezpłatnych audycji wyborczych, w których wszystkie komitety wyborcze będą miały szansę na prezentację swoich kandydatów.


https://rzeszow.tvp.pl/39276574/debata- ... a-rzeszowa
maks
Fanatyk
Fanatyk
 
Posty: 3545
Na forum od: 25 gru 2014, 21:47

Re: Wieści z miasta

Postautor: bogdanoo » 04 paź 2018, 17:41

http://rzeszow-news.pl/za-rok-festiwal- ... ta-trabke/
Gdy w Rzeszowie będzie czuć jesienny chłód, nasze serce będą rozgrzewać jazzmani, walczący o złotą trąbkę podczas festiwalu jazzowego im. Tomasza Stańki. Taki plan ma ratusz na 2019 r. O imprezie ma być głośno w całej Polsce.

Po tym, jak pod koniec lipca dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci wybitnego jazzmana, Honorowego Obywatela Rzeszowa, autora hejnału „Na cztery strony świata” Tomasza Stańki, ratusz zaczął się zastanawiać, jak upamiętnić wybitnego muzyka.

Pierwszym pomysłem było nadanie imienia Tomasza Stańki dla ronda przy hipermarkecie b1 u zbiegu ulic Wiktora i Pleśniarowicza. Rada Miasta wyraziła na to zgodę w sierpniu. Kolejnym akcentem ku pamięci Stańki było też odegranie 10 sierpnia, w dniu pogrzebu jazzmana, z najwyższego piętra ratusza na żywo hejnału Rzeszowa przez trębacza Tomasza Nowaka. Teraz przyszedł czas na coś więcej.

– Chcemy w przyszłym roku zorganizować festiwal im. Tomasza Stańki wraz z konkursem dla młodych muzyków, którzy będą walczyć o złotą trąbkę – zapowiada Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Ratuszowi marzy się impreza jazzowa, która będzie znana w całej Polsce. – Chcemy, aby w Rzeszowie pojawili się najlepsi jazzmani z Polski, ale także z zagranicy – mówi Chłodnicki.

W planach jest, aby festiwal jazzowy im. Tomasza Stańki odbył się jesienią. Miasto do współpracy nad imprezą zaprosiło twórców Rzeszów Jazz Festiwal, który nieprzerwanie odbywa się od 2012 roku w listopadzie. To największy na Podkarpaciu festiwal poświęcony jazzowi.

– Plan jest wstępnie taki, aby Rzeszów Jazz Festiwal był częścią festiwalu im. Tomasza Stańki, choć na początku pojawiła się myśl, że miasto zrobi osobną imprezę – mówi Tomasz Drachus, organizator RJF. – Obecnie trwają rozmowy z ratuszem, ale jesteśmy już „na dotarciu”. Coś w tej sprawie powinno się wykrystalizować już w listopadzie – przewiduje Drachus.

Na dziś wiadomo, że najprawdopodobniej częścią tegorocznej odsłony Rzeszów Jazz Festiwal, który rozpocznie się już 15 listopada, będzie koncert poświęcony Tomaszowi Stańce.

Dla mieszkańców Rzeszowa festiwal jazzowy w nowej odsłonie, który w założeniu ma pretendować do imprezy o skali co najmniej ogólnopolskiej, to świetna informacja. Wszak sam Tomasz Stańko, co podkreśla wielokrotnie Magdalena Mach, dziennikarka rzeszowskiej „Gazety Wyborczej”, która miała okazję z nim rozmawiać, mówił, że najlepszą promocją miasta jest właśnie kultura wysoka.

I to się sprawdza, chociażby przy Muzycznym Festiwalu w Łańcucie, który choć oscyluje wokół wymagającej muzyki klasycznej, co roku przyciąga tysiące widzów z całego kraju, ale także i z zagranicy. Ponadto, dzięki zaangażowaniu twórców tej imprezy, festiwal wyrobił sobie także swoją niepowtarzalną markę, dzięki czemu do łańcuckiego zamku i Filharmonii Podkarpackiej z przyjemnością co roku przyjeżdżają największe gwiazdy muzyki klasycznej.

Tak więc pozostaje nam nadzieja, że festiwal jazzowy im. Tomasza Stańki w Rzeszowie, będzie na tak wysokim poziomie, iż będzie on stanowił realną konkurencję dla Jazzowej Jesieni w Bielsku-Białej, jednego z najważniejszych festiwali jazzowych w Polsce i Europie, którego dyrektorem artystycznym był sam Tomasz Stańko
Awatar użytkownika
bogdanoo
Maniak
Maniak
 
Posty: 1315
Na forum od: 25 lis 2017, 21:32

PoprzedniaNastępna

Wróć do Newsy

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości