django pisze:Tylko po co wogole robic takie male ronda w wersji "klasycznej" dwupasmowej jak Rondo Kuronia Rondo Jana Pawla II, Ronda na wyzwolenia itp. Tam zmiana pasa na zewnętrzny po wjechaniu wewnętrznym jest praktycznie niemożliwa
Jasne - lepiej budować jednopasmowe, na pewno usprawnią ruch..
Arrival pisze:Ale ja mówię o tym, że nie trzeba koniecznie zmienić pasa na zewnętrzny tuż przed zjazdem. Możesz sobie dojechać lewym pasem do ronda, wjechać na nie i jeśli nie masz możliwości zmiany pasa na prawy przed swoim zjazdem to jedź dalej i zmień za zjazdem. Objedź prawym jeszcze raz i zjedź gdzie chcesz.
Tym samym blokując ruch innym chcącym wjechać na rondo^^ Pomyśl co by się stało gdyby każdy tak robił
= jeszcze większe korki.
Arrival pisze: A ludzie wolą zatrzymać się totalnie na wewnętrznym pasie ronda z włączonym kierunkowskazem i czekać "na wolne".
Szczerze - taką sytuację miałem sam
2 razy w życiu^^
nie pomyślałem wtedy, że mogę objechać rondo jeszcze raz
Zdarzyło się też zjechać 2 razy z wewnętrznego pasa na 1 zjeździe - rondo na ul. Wiktora. Niestety widząc dosyć często sznur aut w tym miejscu - innej opcji nie było(Kierowca stojący na prawym pasie przez ten czas nawet nie wjechał na rondo.... - jak widać niektórzy mają nawet spore problemy z wjazdem na rondo
).