Ponownie ten sam temat !
http://www.nowiny24.pl/wiadomosci/rzesz ... drukuj_dolNowe rondo zbudowane w ciągu ulicy Lubelskiej w Rzeszowie po raz kolejny zostało uszkodzone przez samochód. Miasto zapowiada szybką naprawę, ale zmiany oznakowania nie będzie. Ulica Lubelska na wysokości Agrohurtu i osiedla Staromieście Ogrody przez lata była prosta. Rondo u zbiegu z ul. Gromskiego powstało przy okazji budowy nowego mostu im. Tadeusza Mazowieckiego. W tej chwili można z niego pojechać jak do tej pory prosto, w kierunku Trzebowniska, w lewo, na osiedle spółdzielni Zodiak i w prawo, przez most na osiedle Załęże. Chociaż rondo jest duże i oznaczone bardzo wyraźnie, co pewien czas kierowcy jadący ulica Lubelską przecinają je przez środek. - Po raz kolejny krawężniki są tu uszkodzone, a głębokie ślady kół mocno odciśnięte w zieleńcu na środku ronda. Kiedyś wjechała tu ciężarówka. Tym razem rozstaw kół sugeruje, że było to mniejsze auto. Nie wiem, na czym polega problem, ale skoro wypadki się powtarzają, można wnioskować, że coś jest tu nie tak, jak należy - sugeruje nasz czytelnik. W Urzędzie Miasta Rzeszowa odpowiadają, że zmiany oznakowania nie będzie, bo to, które jest zamontowane, spełnia wszelkie normy określone w przepisach ruchu drogowego. - Przed skrzyżowaniem stoją znaki informujące o ruchu okrężnym, na rondzie ustawiliśmy dodatkowo duże, czerwono-białe tablice wskazujące obowiązujący kierunek jazdy. Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić, jak w takiej sytuacji kierowca może pojechać prosto - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. W ratuszu zapowiadają, że uszkodzenia spowodowane przez samochód zostaną niezwłocznie naprawione. - Rondo jest co prawda na gwarancji, ale tym razem nie będziemy mogli z niej skorzystać. Usterka nie powstała z winy wykonawcy, ale wyłącznie przez kierowcę. Dlatego krawężniki zamontujemy na miejsce w ramach bieżącego utrzymania dróg w mieście - mówi Maciej Chłodnicki.
Czytaj więcej:
http://www.nowiny24.pl/wiadomosci/rzesz ... ,id,t.html