Forum Rzeszowskich inwestycji

Biorąc pod uwagę intensywnie rozwijające się osiedle? To kto wie?
Ja widziałbym jej przedłużenie w kierunku Dębickiej i potoku Przyrwa a potem do skrzyzowania Krakowskiej z Wyzwolenia.

Frodo907
Na takich ulicach (w zasadzie osiedlowych) - w większości - najrozsądniejszym rozwiązaniem dla rowerzystów jest po prostu jezdnia na "zasadach ogólnych".

jasiop pisze:

riko pisze:RZESZÓW. Trwa przetarg na realizacje budowy drogi rowerowej od ul. Odrzykońskiej do ul. Iwonickiej. Nowa ścieżka przylegać będzie do istniejącego chodnika.

Czy DdR jest tam konieczna ?

Nigdzie nie jest konieczna, ale wszędzie przydatna.

porteño pisze:Nigdzie nie jest konieczna, ale wszędzie przydatna.

Zadam pytanie dodatkowe:
Czy w takim razie jest tam racjonalna i zasadna ? A jeśli tak, to dlaczego ...

Chociażby po to, by połączyć aktualną ścieżkę przy błogosławionej Karoliny z tą, która prowadzi wzdłuż Iwonickiej do Pańskiej.
Nie zauważyłeś, że brakuje tam ciągłości?

porteño pisze:Nie zauważyłeś, że brakuje tam ciągłości?

Nie zauważyłem, po prostu nie znam tego rejonu ...

PS
Czy ta "nieciągłość" jest tak bardzo dużą niedogodnością, że konieczna jest tam DrD ?

A myślisz, że komuś będzie przeszkadzać obecność tej ścieżki?

littlemonster00 pisze:A myślisz, że komuś będzie przeszkadzać obecność tej ścieżki?

Tylko po co ?
Wygodniej, szybciej i bezproblemowo można poruszać się tam po jezdni !
Czasem (paradoksalnie) DdR to nie tylko same PLUSY ale i MINUSY, których może być więcej - wszystko zależy od lokalizacji ...

Ta projektowana DDR prowadzi wzdłuż cieku wodnego, i z tego względu nie ma dużych przewyższeń, natomiast na sąsiednich ulicach są większe podjazdy plus dużo samochodów parkujących na poboczach.
Dodatkowo będzie prowadzić wprost do budowane centrum Hadlowego ADMA

jasiop pisze:

porteño pisze:Nie zauważyłeś, że brakuje tam ciągłości?

Nie zauważyłem, po prostu nie znam tego rejonu ...

PS
Czy ta "nieciągłość" jest tak bardzo dużą niedogodnością, że konieczna jest tam DrD ?

Konieczna, jak już pisałem, nigdy nie jest, przydatna za to niemal zawsze.
Rowerzyści nigdzie nie powinni jeździć po ulicach razem z samochodami, ewentualnie na jakichś malutkich osiedlowych uliczkach o znikomym ruchu.