Do końca sierpnia potrwa budowa bezpiecznych przejazdów rowerowych na kilku skrzyżowaniach. Inwestycja jest warta milion złotych.
http://www.nowiny24.pl/wiadomosci/rzesz ... ,10376696/
RZESZÓW. Miłośnicy jednośladów muszą liczyć się z utrudnieniami. W środę, 6 lipca, rozpoczęto prace drogowe związane z poprawą przejazdów na ścieżkach rowerowych w Rzeszowie.
Zadanie to jest realizowane w ramach Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego na 2016 rok „Poprawa rzeszowskiej infrastruktury rowerowej – budowa bezpiecznych przejazdów rowerowych”.
- Prace polegać będą na wydzieleniu nowych ścieżek rowerowych, poszerzeniu chodników, oznakowaniu pionowym oraz budowie wydzielonych przejazdów dla rowerzystów na skrzyżowaniach – informuje Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta miasta.
Roboty mają być prowadzone na następujących ulicach: skrzyżowanie al. Powstańców Warszawy z ul. Dąbrowskiego, ul. bł. Karoliny, ul. Wiktora, ul. Szopena, al. Kopisty, Rondo Pobitno, ul. Okulickiego, Rondo Krzyża Świętego, ul. X Sudeckiej Dywizji Piechoty, al. Niepodległości.
Koszt inwestycji to około 1 mln zł. Prace powinny zakończyć się pod koniec sierpnia.
Do końca sierpnia ma potrwać rozpoczęta właśnie budowa bezpiecznych przejazdów rowerowych na kilku skrzyżowaniach w Rzeszowie. Inwestycja warta jest milion złotych.
Prace będą polegały na wydzieleniu równolegle do przejść dla pieszych osobnych pasów ruchu dla rowerzystów. Taką inwestycję cykliści wygrali podczas ubiegłorocznego głosowania na projekty do Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego na 2016 rok.
Potrzebne było spotkanie
Mimo to, na wiosnę wydawało się, że nie uda się jej zrealizować. Konflikt między Miejskim Zarządem Dróg w Rzeszowie a rowerowym stowarzyszeniem trwał od dawna. Cykliści regularnie zarzucali urzędnikom, że nie biorą pod uwagę ich sugestii podczas planowania kształtu inwestycji rowerowych. Efekt był taki, że w mieście powstawały ścieżki rowerowe z kostki, a nie z równego asfaltu, brakowało przejazdów dla rowerów przez ulice, a w niektórych miejscach na drogach wyrastały znaki lub latarnie.
Czarę goryczy przelała sytuacja związana z realizacją zadań z tegorocznego budżetu obywatelskiego. Na swoim forum rowerzyści podnieśli alarm, że pod nazwą ich zadania (budowa przejazdów rowerowych przez ulice) MZD zamierza zrealizować inwestycję zakładającą budowę ścieżki rowerowej i chodnika wzdłuż ul. Siemieńskiego. Poinformowali o tym radnych, m.in. Wiesława Buża i Konrada Fijołka z Rozwoju Rzeszowa. Sprawę udało się wyjaśnić dopiero wówczas, gdy przedstawiciele stowarzyszenia spotkali się w towarzystwie radnych z dyrekcją MZD.
Kilka skrzyżowań
Modernizacja obejmie skrzyżowania w rejonie ulic: Dąbrowskiego, Powstańców Warszawy, Błogosławionej Karoliny, Wiktora, Szopena, Kopisto, Okulickiego, Niepodległości, X Sudeckiej Dywizji Piechoty, a także okolice rond Pobitno i Krzyża Świętego.
- W związku z rozpoczętymi pracami piesi oraz rowerzyści muszą się liczyć z utrudnieniami w ruchu. Wykonawca ma jednak prowadzić je tak, aby te niedogodności były jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców miasta - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Na budowie przejazdów stowarzyszenie nie chce poprzestawać. Jedną z planowanych na kolejne lata inwestycji jest budowa dróg rowerowych na mostach. Podczas spotkania z cyklistami Piotr Magdoń, dyrektor MZD zaproponował m.in. budowę kładek kompozytowych dostawionych do mostu Karpackiego i Lwowskiego po obydwu stronach. Umożliwią one płynne poruszanie się rowerzystów.
- Byłyby to drogi wyłącznie dla ruchu rowerzystów. Koszt takiej kładki to 1,5 mln zł. Jeśli uda się je zbudować, dojeżdżając do zapory nie trzeba będzie juz schodzić z roweru i prowadzić go między pieszymi - mówi Daniel Kunysz, prezes stowarzyszenia Rowery.Rzeszow.pl.
Drugi z pomysłów zakłada budowę parkingów dla rowerów. W pierwszym etapie planowany jest montaż 2000 stojaków, druga część to budowa zadaszenia nad częścią rowerowych parkingów. Mają stanąć przede wszystkim w rejonie szkół, gdzie użytkownicy zostawiają rowery na wiele godzin.
Więcej dróg nad Wisłokiem
Od mostu Lwowskiego w kierunku ul. Ciepłowniczej drogi rowerowe powstaną po obu stronach rzeki.
Urzędnicy z Regionalnego Zarządu Gospodarki wodnej dali zielone światło budowie ścieżek po stronie ZDZ oraz wisłokostrady. Pierwszą trzeba budować od podstaw. Ok. 200 metrów na prawym brzegu ma powstać na bazie betonowych płyt, które zostały tu po budowie drogi do targowiska.
RZESZÓW. Stowarzyszenie Rzeszowskich Rowerzystów alarmuje Miejski Zarząd Dróg…
Rowerzyści jeżdżący po rzeszowskich ścieżkach rowerowych narzekają na stan ich nawierzchni. Przy wielu ulicach, m.in. przy Lubelskiej, Ciepłowniczej są one nierówne, falowane. Gdy rowerem jedzie się szybciej da się to odczuć, bo jednoślad podskakuje.
- W ubiegłym roku zgłosiliśmy do zarządcy dróg, że przy ul. Lubelskiej na skrzyżowaniu z ul. Trembeckiego na ścieżkach rowerowych są „kretowiska” – mówi Arkadiusz Turoń, sekretarz Stowarzyszenia Rzeszowskich Rowerzystów. – Te nierówności w 2015 roku zostały wyrównane, ale mimo to teraz jest tak samo i znów pojawiły się „kretowiska”. Takich miejsc w mieście jest więcej. Ale nie może być tak, że to wolontariusze ze stowarzyszenia będą zgłaszali, iż ścieżki są nierówne. To obowiązek urzędników z Miejskiego Zarządu Dróg, za to dostają pieniądze i to oni powinni mieć rozeznanie, jaki jest stan ścieżek rowerowych.
Sekretarz stowarzyszenia dodał, że z tego, co wie, miejscy urzędnicy nie przygotowali nawet audytu na temat stanu ścieżek w różnych rejonach Rzeszowa. To urzędnicy z zarządu dróg odpowiadają za infrastrukturę, w tym też za „drogi”, po których jeżdżą rowerzyści. Mimo to nic nie robią, żeby pomóc rowerzystom.
Przedstawiciela Stowarzyszenia Rowery w Rzeszowie zapytaliśmy, skąd się biorą te nierówności na ścieżkach rowerowych. Jak twierdzi Arkadiusz Turoń, już na etapie ich projektowania nie wzięto pod uwagę, że będą po nich jeździły tysiące posiadaczy jednośladów. W ostatnim okresie w skali kraju zakupiono milion rowerów. Z każdym rokiem ich przybywa. Również w stolicy Podkarpacia jest ich coraz więcej i stan nawierzchni trzeba naprawić. Tylko na razie nie wiadomo, czy Miejski Zarząd Dróg znajdzie pieniądze i wyremontuje ścieżki rowerowe.
Mariusz Andres
maks pisze:Bezpieczne przejazdy mają być gotowe do końca sierpnia.
maks pisze:Bezpieczne przejazdy mają być gotowe do końca sierpnia.
Wróć do Infrastruktura rowerowa
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości