Forum Rzeszowskich inwestycji

- Spacerując nad Wisłokiem zauważyłem, że na Olszynkach zamontowane zostały już latarnie. Kiedy zaczną działać? - pyta mieszkaniec Rzeszowa.
O budowę oświetlenia nad Wisłokiem, w szczególności na odcinku od Olszynek do mostu Narutowicza, od dawna prosili mieszkańcy. Te tereny to jedne z ulubionych miejsc wypoczynku rzeszowian. Ludzie tam jeżdżą na rowerach, rolkach, spacerują z dziećmi, biegają. Niestety dotychczas nigdy nie były oświetlone, choć leżą na wysokości ścisłego centrum miasta. Mieszkańcy, zwłaszcza biegacze, używają czołówek, kiedy po zmroku korzystają ze ścieżek nad Wisłokiem.

"Inwestycja jest już na finiszu"
Miasto w ubiegłym roku zdecydowało się na montaż oświetlenia. – Latarnie zostały już zamontowane, ale nie działają. Kiedy zaczną? – pyta rzeszowianin, który zadzwonił w środę do „Wyborczej”. – Ta inwestycja jest już na finiszu. W sumie na 800-metrowym odcinku nad Wisłokiem zamontowane zostały 32 LED-owe lampy. Inwestycja zostanie zakończona w ciągu dwóch tygodni i wtedy latarnie zaczną działać – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Z budżetu miasta na to zadanie poszło prawie 400 tys. zł.

Na Olszynkach w Rzeszowie działa już oświetlenie głównej alejki wzdłuż Wisłoka. Miasto zleciło montaż latarni po interwencjach czytelników, którzy narzekali na hałas i wandalizm w tej okolicy.
Olszynki to jedyny fragment terenów rekreacyjnych nad Wisłokiem, który nie był oświetlony. Mieszkańcy okolicznych budynków, a także osoby spacerujące w tym miejscu narzekały, że z tego powodu było tu niebezpiecznie. Młodzież po zmroku piła alkohol, zaczepiała przechodniów, na porządku dziennym było tłuczenie butelek i załatwianie potrzeb fizjologicznych pod drzewami. W odpowiedzi urzędnicy zdecydowali się oświetlić ten teren.

- Wzdłuż głównej alei, od mostu Narutowicza aż do Podpromia ustawiliśmy 32 latarnie, które właśnie zostały uruchomione. Inwestycja kosztowała 396 tys. zł - informuje Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Kolejnym krokiem ku poprawie bezpieczeństwa na Olszynkach ma być montaż kamer miejskiego monitoringu. Wcześniej urzędnicy ich nie zawiesili, ponieważ bez oświetlenia, po zmroku i tak nie spełniałyby swojego zadania. Teraz, gdy alejki są oświetlone, policja na bieżąco otrzyma obraz tego, co dzieje się nad rzeką i będzie mogła szybko reagować na wybryki chuliganów. Z kolei na Lisiej Górze planowana jest już budowa drugiej nitki drogi pieszo-rowerowej, a także kolejnego fragmentu ścieżki biegowej.