harpun pisze:...Z tego wiem to lwia większość Rzeszowian jest za powstaniem tego typu rozwiązania komunikacyjnego w mieście.
--- I na prawdę za wcześnie na liczby, potoki jak potoki,
... Cena? Wołami piszą ile ma kosztować ok. 250 mln zł. Miasto już dawno mogło by ruszać z budową ale skąpi.
... zgłaszają się chętni do budowy.
bystry pisze:Ja nie znam nikogo kto byłby przeciwny kolejce nadziemnej, u osoób z którymi rozmawiałem wzbudza zainteresowanie, mnie również się podoba. Jedyne negatywne opinie na temat tej kolejki spotykam tylko na tym forum. Taka jest prawda, że kolejka jest najefektywniejszym środkiem transportu
@jasiop 1. Kolego, poniekąd większość jest za, ale dziwisz się ?
Przecież każdy mieszkaniec, któremu zada się pytanie czy chce kolejki odpowie oczywiście, że TAK.
Bo pytanie jest enigmatyczne, wręcz lapidarne i nie niesie sobą żadnej konkretnej informacji.
2. Za wcześnie na liczby ? Śmiechu warte ...
To kiedy ma przyjść ten czas na liczby, analizy, opinie czy symulacje ?
3. Cena 250 mln zł ?
Za jedną nitkę czy za dwie (równoległe trasy) ?
Za same torowisko czy za kompletną sieć z taborem i "bazą".
Za jaką liczbą składów i jakiej pojemności ?
4. Zgłaszają się chętni do budowy ? Dobry żart tynfa wart !
Obecnie właśnie "przerabiamy" wielu chętnych do przebudowy hali Podpromie ...
To tylko kilka absurdalnych przykładów, mam nadzieję, że skłonią choć jednego zwolennika monoraila do przemyślenia tego, czy Rzeszów stać na taki wydatek. Każda z powyższych opcji jest dużo bardziej elastyczna, efektywna i podatna na rozbudowę niż monorail.
harpun pisze:Lwia czyli spora większość, gdyby było odwrotnie to przeciwnicy już dawno zażądali by referendum, czy nie głosowali ponownie na tego samego Prezydenta.
Kolejka nadziemna w Rzeszowie. Chcą ją budować Chińczycy
Temat kolejki nadziemnej, jednego z największych marzeń prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca, pojawił się znów przed kilkoma dniami. Stało się to podczas spotkania władz miasta z kilkoma przedstawicielami chińskiego biznesu.
Bez zmiany prawa ani rusz.
– Było to pierwsze spotkanie z tymi przedsiębiorcami, którzy są zainteresowani inwestowaniem w Polsce, oczywiście także w Rzeszowie. Jeden z przedsiębiorców obecnych na tym spotkaniu zainteresował się naszym pomysłem budowy jednoszynowej kolejki nadziemnej. Powiedział, że jest gotów współfinansować takie przedsięwzięcie – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Czy padły jakieś kwoty, które biznesmen mógłby wyłożyć na ten projekt? Jakieś terminy? – Na to jeszcze za wcześnie. Było to pierwsze spotkanie. Jesteśmy oczywiście zainteresowani kolejnymi. Mamy jednak świadomość, że o konkretach inwestycyjnych będziemy mogli rozmawiać, ustalać szczegóły wtedy, gdy zmieni się polskie prawo – odpowiada rzecznik.
Chodzi o zmiany w ustawie o publicznym transporcie zbiorowym.
– Monorail, czyli jednoszynowa kolejka nadziemna jest coraz powszechniej stosowanym na świecie środkiem transportu. Jest tańszy niż metro, bezemisyjny, bezkolizyjny, szybki, punktualny. Dzięki temu, że taka kolejka jeździ nad ziemią nie obowiązują typowe dla kolei skrajnie, czyli wagonik może być szerszy od typowego wagonu np. metra, jest bardziej pojemny, wygodniejszy. Problem w tym, że bez zmian w prawie nie ma możliwości wykorzystywania tego typu transportu jako publicznego – mówił „Wyborczej” Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa odpowiedzialny za miejskie inwestycje.
– Wciąż czekamy na wprowadzenie tych zmian w ustawie o transporcie publicznym. Wiemy, że są one przygotowywane. Nie wiemy natomiast, kiedy trafią pod głosowanie parlamentarzystów. Jeśli monorail zostałby uznany za środek transportu publicznego, wtedy, jak sądzimy, nie byłoby problemów ze zdobyciem pieniędzy. Wstępnie zainteresowany jest chiński biznes. Poza tym stale monitorujemy programy unijne, fundusze norweskie i szwajcarskie. Pieniądze na takie przedsięwzięcie znalazłyby się – uważa rzecznik Chłodnicki.
Chodzi o niemałą kwotę, bo koszt uruchomienia w Rzeszowie monoraila oszacowany został na ok. 200 mln zł.
Są już trasy monorailu
Przypomnijmy – miasto, współpracując m.in. z naukowcami z Politechniki Warszawskiej, a także z Politechniki Krakowskiej i Rzeszowskiej oraz z firmą Bombardier przeprowadziło już m.in. analizy dotyczące m.in. przebiegu trasy przyszłej kolejki. Najczęściej urzędnicy mówią o trasie, która wiedzie spod dworca kolejowego w kierunku wschodnim do przyszłego targowiska nad Wisłokiem, później al. Rejtana, Powstańców Warszawy, Batalionów Chłopskich, Wincentego Pola, Hoffmanowej i Lisa-Kuli. Przygotowany jest także wariant rozbudowy tej trasy, w ramach którego kolejka miałaby jeździć także wzdłuż al. Batalionów Chłopskich, Witosa i Krakowską. Ta linia łączyłaby się z pierwszą trasą monorail w rejonie Galerii Rzeszów.
Wróć do Inwestycje niezrealizowane
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości