misiek2010 pisze:Jako że Rzeszów nie jest aż tak wielkim miastem to może zamiast monoraila, kolizyjnych tramwajów, drogiego metra maksymalnie rozbudowywać komunikację autobusową (ewentualnie trolejbusową). Jednak nie tylko poprzez wytyczanie buspasów na drogach publicznych, ale budowę infrastruktury (drogi, tunele, estakady) dostępnej tylko dla autobusów (np. taka kontrowersyjna droga przez środek Nowego Miasta- ale dostępna tylko dla KM). Gdyby takich tuneli czy estakad powstało więcej możnaby się pokusić o nazwę metrobus Linie takie powinny funkcjonować jako pospieszne, ale w takiej formie, że np. autobus zatrzymuje się na wszystkich przystankach w obrębie osiedli na krańcach miasta (które generują duży ruch samochodów), a w centrum na tych ważniejszych. Pozostała komunikacja w centrum byłaby uzupełniana przez zwykłe linie z wiekszą ilością przystanków. Co uzyskamy? Elastyczny i szybszy transport (modyfikacja tras, bezkolizyjność), rozwiązanie tańsze niż tramwaj, monorail i metro, ale z możliwością rozbudowy pod inny środek transportu w przypadku, gdyby niespodziewanie zaistniała taka potrzeba, przy czym ta przebudowa w dalekiej przyszłości nie paraliżowałaby miasta i ruchu aut. Oczywiście obowiązkowo pętle z P&R przy wjazdach do miasta.
Wydaje się dużo pieniędzy budując estakady i tunele w ściśle określonych parametrach nie po to by jeździły po nich autobusy, tunele i estakady są pod duże prędkości, pojemności pojazdów oraz ilości kursów. Budując tunel pod autobus to moim zdaniem czyste marnowanie pieniędzy.
Wróć do Inwestycje niezrealizowane
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości