W komunikatach miasta zadziwia mnie brak informacji zachęcającej osoby dotychczas korzystających z samochodu na przesiadkę do środków komunikacji publicznej, takiej jak MPK/ZTM, MKS i PKP (szynobusy z Boguchwały, Głogowa czy Łańcuta) czy tez dotarcia do pracy rowerem lub pieszo.
Oczywiście oprócz kija powinny być marchewki czyli darmowe parkingi P&R. Bazar na Wyspiańskiego mógłby być chyba zamieniony na taki parking (choć nie wiem czy to nie za blisko), Czy okolice stacji PKP Staroniwa też by się nie nadawały?
Osobiście tez proponowałbym przy tych parkingach stacje roweru miejskiego (Lecz nie w takim wydaniu jak obecnie) oraz postoje TAXI.