Kierowcy uciekli przed opłatami za postój na Podpromie [WIDEO]Wideo:
http://www.nowiny24.pl/wiadomosci/rzesz ... ,id,t.htmlOd poniedziałku parkowanie w centrum jest płatne. Setki kierowców zrezygnowało z jazdy autem, a śródmieście wygląda jak wymarłe.- Pracuję w firmie przy głównym deptaku. Do tej pory samochód parkowałem w rejonie ulicy Słowackiego. Ale teraz mnie na to nie stać. Zarabiam 1500 zł, paliwo kosztuje mnie 450 zł miesięcznie, nie mogę sobie pozwolić na to, żeby jeszcze dopłacać 200 zł za abonament postojowy. Cóż, teraz będę stawał trochę dalej, ale najważniejsze, że za darmo – mówi pan Rafał, którego wczoraj przed godziną 10 spotkaliśmy na parkingu między mostem Zamkowym, a halą Podpromie.
500 bezpłatnych miejscPlac, który wraz z nową częścią, wybudowaną od strony Olszynek mieści prawie 500 samochodów, do tej pory całymi dniami stał pusty. Wczoraj po godz. 9 był szczelnie wypełniony samochodami. Powód? Chociaż leży na terenie objętym strefą, decyzją radnych za postój nie trzeba tu płacić. Tak samo, jak na dwupoziomowym parkingu przed Filharmonią Podkarpacką. Kierowcy, którzy pracują m.in. w rejonie ulic Okrzei, Słowackiego, 3 Maja, Kopernika i w Rynku chcąc uniknąć opłat od rana parkowali tu swoje auta. Ci, którzy pozostali na dotychczasowych miejscach postojowych w centrum postawili na miesięczne abonamenty.
- W strefie najbliżej deptaka miesiąc postoju kosztuje 200 zł, na obrzeżach śródmieścia 120 zł. Do tej pory takie abonamenty wykupiło ok. 150 osób – mówi Jerzy Tabin, dyrektor Miejskiej Administracji Targowisk i Parkingów.
Głównym założeniem wprowadzenia strefy jest zwiększenie rotacji samochodów na miejskich parkingach. Wczoraj system zadziałał bardzo dobrze. Przy głównych ulicach wolne miejsce można było znaleźć bez najmniejszego problemu. - To z pewnością w dużej mierze zasługa wprowadzenia opłat, chociaż należy pamiętać, że do środy niektórzy mają jeszcze przedłużony weekend po sylwestrze. Z miarodajną oceną działania systemu należy się wstrzymać kilka tygodni – mówi dyrektor Tabin.
Operatorzy korporacji taksówkowych potwierdzają też, że część kierowców do centrum nie dojechało, bo z powodu silnego mrozu nie byli w stanie uruchomić aut. - W poniedziałek do południa mieliśmy kilkadziesiąt wezwań do pomocy w rozruchu silnika. Mnóstwo było także dodatkowych kursów, z pasażerami, którzy nie byli w stanie uruchomić własnych aut, a spieszyli się do pracy – mówi Wiesław Buż, właściciel Radio Taxi 191-91, radny.
Zadowoleni mieszkańcyMieszkańcy centrum miasta się cieszą. – U nas w podwórzu jest miejsce na cztery samochody, a w kamienicy jest ich dwa razy tyle. Do tej pory mieliśmy problem z parkowaniem od strony głównej ulicy, bo tam zazwyczaj samochody zostawiali obcy ludzie. W poniedziałek było tu pusto. Sąsiedzi, którzy wykupili abonament dla mieszkańców mogli wreszcie zaparkować obok domu bez przeszkód - mówi pan Mariusz.
W MATiP przypominają, że parkowanie bez wnoszenia obowiązkowych opłat jest zagrożone karą od 20 do 50 zł. - Na razie nasi kontrolerzy tylko upominają, bo system jest nowy i trzeba się do niego przyzwyczaić. Ale z biegiem czasu zaczną karać, aby zdyscyplinować kierowców, którzy nie będą przestrzegać regulaminu – zapowiada dyrektor Tabin.
Źródło:
http://www.nowiny24.pl/wiadomosci/rzesz ... ,id,t.html