Panie dStan, nie pouczaj jak sam nie jesteś nauczony.
Czekam nadal na wyjaśnienie jak samochody jadące wewnętrznym pasem mają się poruszać na tym rondzie przy zjeździe i kto ma pierwszeństwo. Konkretów nadal brak.Czekam na konkret, gdzie popełniłem rzekomy błąd?
Powtarzasz jak mantrę, że tylko Ty używasz dowodów, (chociaż przez nieuwagę przyznałeś mi rację w podstawowej kwestii), a ja - nie. Masz monopol na interpretację? Może, ale czekam na ustosunkowanie się do faktów.
I jeszcze jedno..., może zaznajomisz się wreszcie z sytuacją na tym rondku? Byłeś tam kiedyś? Czy będziesz tylko teoretyzował jak jeszcze kilku krzykaczy?
Powtarzam już po raz ostatni: nie znasz zasad poruszania się po rondzie i nie stosujesz się do znaków drogowych? Polecam przesiąść się na autobus. Bo dostaniesz kiedyś strzał w lewe drzwi jak wymusisz pierwszeństwo i wówczas zaczniesz stosować się do zasad.
Zresztą mam wątpliwości czy posiadasz prawo jazdy, a jeśli już to kompetencji i doświadczenia za kółkiem bogatego nie czuć od Ciebie, bo piszesz jak laik komunikacyjny. A do tego piszesz życzeniowo, ad personam (do czego staram się dostosować) i ocennie w sprawie prostego przypadku związanego z poruszaniem sie po rondzie. Nie używasz kontrargumentów. A wklejkami z google'a mnie całkowicie zaskoczyłeś, bo myślałem, że stać cię na większą rzetelność.
Zapewne już się nie doczekam na trafną analizę, bo jesteś wyznawcą swojej idee fixe. A może po prostu jest ci głupio, że nie doczytałeś z należytą starannością opisu sytuacji z tego ronda? I teraz musisz bić pianę. Pozostawiam cię zatem w stanie błogiej niewiedzy. Wszak, lepiej wam, Januszom jeżdżącym skrajnym, zewnętrznym pasem wokół ronda, nie przypominać, że trzeba się komunikacyjnie edukować. Wszak, wam krzykaczom, nie wypada przyznać, że racja może stać przy adwersarzu. A w tym przypadku podkręciliście się na całego, bo nie czytacie ze zrozumieniem.
Ale mam wrażenie, że powoli docierają do ciebie fakty.
Pamiętaj, unikaj rond, do czasu jak cała prawda związana z zasadami poruszania się po nich, dotrze do twojego jestestwa.