Forum Rzeszowskich inwestycji

Popytajcie pierwszy napotkany patrol drogówki co i jak to wam wytłumaczy na spokojnie

A ktory przepis zabrania zjechac z wewnetrznego pasa? Trzeba tylko miec pewnosc ze nie zajezdzamy komus drogi. A zakaz by byl jakby byla ciągla.

Jezeli kazdy by jezdzil prawym to bylyby korki ze hej. A moze wogole zrobmy zwezke przed rondem i zrobmy tylko jeden pas.

Rondo standardowe np Pobitno jest jak droga jednokierunkowa z ktorej mamy zjazdy w prostopadle drogi niczym sie od niej nie rozni. A to ze powinno sie zjechac na pas zewnetrzny za zjazdem poprzedzającym ten w ktory chcemy wjechac powoduje ze jazda jest bezpieczniejsza dla nas jak i dla innych.

Niestety na malych pseudo rondkach jak wspomniane przeze mnie Rondo Jana Pawla II czasem jest to niemozliwe.

Problemem jest to ze pewne osoby myslą ze z prawego jedziemy w prawo i prosto a z lewego prosto w lewo i zawracamy. I taka osoba mysli ze jak jedzie z lewego prosto to ten co stoi obok niego na prawym nie ma prawa wyjechac jeden zjazd dalej. Kto wjezdza na lewy pas musi myslec gdyz musi ustąpic piewszenstwa podczas zjazdu a nie jechac na pamiec. Mnie tak wlasnie blednie uczyli na prawo jazdy na szczescie pewien znajomy policjant wyjasnil mi sprawe klarownie kilkanascie lat temu. Oni nie powinni uczyc jak sie powinno jezdzic bo to nie mowi wszystkiego tylko jak jechac aby nie dostac mandatu w wypadku kolizji. Jakby kazdy kierowca wiedzial to drugie to by sie zastanowil 2 razy zanim wjedzie z lewego pasa na rondo i przemyslal by manewry jakie ma wykonac zeby bylo bezpiecznie

Znowu ta jałowa dyskusja o tym, jak się po rondach jeździ?
Zawsze będę powtarzał, że ronda to jedno wielkie nieporozumienie i ta dyskusja tego dowodzi.
Nie ma to jak światła. Każdy wie, kiedy ma jechać, nie ma bałaganu, ani nadinterpretacji przepisów.

django pisze:A ktory przepis zabrania zjechac z wewnetrznego pasa? Trzeba tylko miec pewnosc ze nie zajezdzamy komus drogi. A zakaz by byl jakby byla ciągla.

e

Przepis który mówi ze do skrętu w prawo należy ustawić sie przy prawej krawędzi jezdni

django pisze:A ja mam do was pytanie za 100 pktow. Czy jadąc zewnętrznym pasem po rondzie Pobitno mozna zjechac na lewy pas drogi wyjazdowej. Mi sie wydaje ze mozna.

Można, jak przy zwykłym skręcie w prawo. Masz dowolność w wyborze, który pas chcesz zająć po skręcie, musisz jednak uważać na linie ciągłe i ich nie przecinać (tj. musisz zjazd z ronda zacząć odrobinę później, za linią ciągłą).
Jednak przepisy przepisami a dobre przyzwyczajenia/nawyki to drugie, mimo że można, uważam że nie powinno się tak robić. Jakby była pewność, że każdy jadący pasem zewnętrznym opuści rondo na najbliższym zjeździe, to i pasem wewnętrznym ludzie nie baliby się jeździć bo możnaby zjechać z ronda w każdym momencie. Wtedy oba pasy byłyby optymalnie wykorzystane a dzięki temu przepustowość na rondzie by się zwiększyła.

porteño pisze:Znowu ta jałowa dyskusja o tym, jak się po rondach jeździ?
Zawsze będę powtarzał, że ronda to jedno wielkie nieporozumienie i ta dyskusja tego dowodzi.
Nie ma to jak światła. Każdy wie, kiedy ma jechać, nie ma bałaganu, ani nadinterpretacji przepisów.

Kończąc ten spam (proponuje o ile jakiś mod jest aby te posty nie związane z tematem przenieść do innego tematu)
Tylko czemu przy każdym zjeździe z autostrady/ ekspresówki są budowane ronda a nie twoje kochane światła ? bo rondo ma większą przepustowość
Ciekawie to będzie jak się nagle ci co na pamięć jeździli obudzą na przebudowanej podkarpackiej i węźle na nim, oj będzie co klepac

Nikoś pisze:Ciekawie to będzie jak się nagle ci co na pamięć jeździli obudzą na przebudowanej podkarpackiej i węźle na nim, oj będzie co klepac

Jak na Lubelskiej po wybudowaniu mostu, ile to razy przez wysepkę ktoś przeleciał?

Ja proponuje w dziale HydePark zalozyc temat "Rondo nasze żale i frustracje" bo temat jest gorący i wraca co pol roku w ktoryms temacie.

A tu mamy temat o rozbudowie podkarpackiej i warto byloby sie nim zająć.

Wykonawca rozpoczął wyburzenia domów w okolicy skrzyżowania w zwięczycy. Przygotowują tez teren pod rozbudowę mostku/przepustu na tej rzeczce. Trwają prace związane z budową i przebudową sieci oraz wycinka drzew. Roboty idą pełną parą korki coraz większe

Nowe fotki z przebudowy od Maya83.


Dwa przejazdowe, widok na trzeci budynek w trakcie rozbiórki.



A tu na miejsce, po wyburzonych. Pusto się zrobiło.

Jechałem do Rzeszowa to jeszcze stał i był w podobnym stanie co na zdjęciu a wracając już została sterta gruzu. Idą jak burza, oby tak dalej szło