RZESZÓW. Pojawiają się głosy, że to zbyt droga inwestycja, do tego obarczona ogromnym ryzykiem.
Do Rady Osiedla Pobitno wpłynął wstępny projekt Wisłokostrady. To planowana droga, która w przyszłości ma połączyć al. Rejtana z ul. Ciepłowniczą i gen. Maczka. Jej przebieg wzbudza szereg obaw i wątpliwości wśród mieszkańców Pobitna i całego miasta.
Inwestycja jest podzielona na etapy. W 2015 roku powstało 700-metrowe przedłużenie al. Rejtana na skrzyżowaniu z ul. Lwowską. Nowa ulica nosi nazwę gen. Kazimierza Dworaka. Na razie ma ona prowadzić do kończonego już obok targowiska. Tam przeniosą się kupcy z ul. Dołowej. Zadanie I całej budowy Wisłokostrady to dobudowa drugiej jezdni drogi do targowiska oraz dwujezdniowe połączenie do ul. Ciepłowniczej z budową estakady nad linią kolejową Kraków – Medyka i mostem na rzece Młynówka. Na skrzyżowaniu przedłużenia ulicy Dworaka i ul. Ciepłowniczej postanie rondo. Kolejnym etapem będzie rozbudowanie ul. Ciepłowniczej. Droga będzie miała dwie jezdnie od skrzyżowania z projektowaną drogą do targowiska do skrzyżowania ulic Siemieńskiego i gen. Maczka. Przebudowany zostanie most na Wisłoku i sygnalizacja świetlna. Dwie jezdnie finalnie ma mieć też ul. gen. Maczka.
Mieszkańcy się boją.
- Droga będzie przebiegała obok czynnego osuwiska w rejonie ulicy Konfederatów Barskich. W rejonie ulicy Konfederatów Barskich i Chłędowskiego musi zostać wyburzonych kilka domów i budynków gospodarczych. Ci mieszkańcy, którzy mieszkają w tych domach są na to przygotowani. O swoje domy obawiają się ci, którzy pozostaną na osuwisku. Wiadomo, że będzie ono zabezpieczane. To jednak nie uspokaja mieszkańców. W sąsiedztwie osuwiska rozpocznie się budowa wiaduktu. Konieczne będzie palowanie. Jak na to zareagują ściany domów na szczycie wzniesienia? Nie wiadomo – mówi Adam Napiórkowski, przewodniczący Rady Osiedla Pobitno.
Pojawiają się też opinie, że to połączenie ulic jest kolejną fanaberią ratusza, bo inwestycja będzie zbyt kosztowna i obarczona dużym ryzykiem. – Czynne wciąż osuwisko jest bardzo nietrwałe. Poza tym budowa estakady oszpeci całe nadbrzeże i strasznie szkoda kopca Konfederatów Barskich – mówi mieszkaniec Rzeszowa.
Mieszkańcy żyją w nieświadomości. Pierwotnie jej budowa miała się zacząć już w przyszłym roku, a zakończyć w okolicach 2020 roku. Jednak ze względu na konieczność zarezerwowania środków finansowych na drogę południową, inwestycja została przesunięta.
- Na razie nie skończyła się walka o środki na południową obwodnicę. Nie wiemy jeszcze, kiedy dokładnie rozpoczną się prace nad budową Wisłokostrady. Na pewno powstanie w najbliższych latach. Nie ma w tej sprawie żadnych wątpliwości – mówi Maciej Chłodnicki. Rzecznik prasowy zaznacza, że dla osób mieszkających przy osuwisku budowa nowej drogi jest wybawieniem, ponieważ dostaną odszkodowanie za swoje domy i będą mogli zamieszkać w innym miejscu.
Blanka Szlachcińska