http://supernowosci24.pl/czeka-nas-para ... um-miasta/
RZESZÓW. Dlaczego wciąż nie jest remontowany plac Śreniawitów? – pytają kierowcy.
Plac Śreniawitów jest jedną głównych arterii komunikacyjnej miasta. W tym miejscu zbiegają się bowiem ulice: Lisa-Kuli, Dąbrowskiego i Hetmańska, Szopena i Kilara. Droga wymaga pilnego remontu i takowy miał być przeprowadzony na wakacjach. Tymczasem jest już sierpień, a remontu jak nie było, tak nie ma, bo miasto musi zorganizować kolejny przetarg na wykonawcę robót. A to z kolei spowoduje, że nawet jeśli remont rozpocznie się na wakacjach, to nie skończy się do ich końca i powstanie nie lada problem komunikacyjny w tym newralgicznym punkcie miasta.
Obecnie na placu nie jeździ się zbyt komfortowo, nawierzchnia jest nierówna, na drodze występują koleiny. Miejscy rajcy w związku z zaistniałą sytuacją przeznaczyli 1 milion złotych na poprawę infrastruktury. Wytypowano nawet firmę, która miały wykonać prace związane z remontem. Przedsiębiorstwo Strabag wyceniło taką usługę na znacznie wyższą kwotę niż przewidzieli to urzędnicy z ratusza. Mówi się o kwocie 2 milionów złotych. – W związku z zaistniałą sytuacją musimy zorganizować nowy przetarg na wykonanie prac remontowych i nie wiemy, kiedy takowe prace się zaczną – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta miasta.
Prace mają potrwać około 1,5 miesiąca. Według miejskich urzędników, plac Śreniawitów nie zostanie całkiem wyłączony z ruchu. Utrudnienia będą występowały tylko miejscowo, a ruch będzie puszczany wahadłowo. Urzędnicy rozważają zlecenie prac w czasie nocnym, żeby jak najbardziej zminimalizować utrudnienia w ruchu. Tyle że to zapewniania które słyszeliśmy ponad miesiąc temu. – Jak nie zrobią tego remontu na wakacjach, to będzie koszmar. Od września na drogi wróci drugie tyle samochodów i nawet jak całkowicie nie zamkną placu Śreniawitów, to dojdzie do paraliżu ruchu w tej części miasta – mówią zgodnie kierowcy, którzy skontaktowali się z naszą redakcją.
Jak będzie przebiegał remont?
Zwycięzca przetargu będzie remontował ulicę etapami. W pierwszej kolejności drogowcy rozbiorą nawierzchnię do głębokości 10 cm. W drugim etapie remontu nawierzchnia drogi zostanie oczyszczona i sfrezowana. Firma remontująca trasę na końcu prac ułoży warstwę betonu asfaltowego, nałoży geosiatkę o wysokim module sprężystości. Wreszcie na koniec zbudowana zostanie warstwa ścieralna, po której będą mogły poruszać się pojazdy. Wszystkie te działania są konieczne, ponieważ w ocenie ekspertów stan dróg na placu Śreniawitów jest zły, głównie dlatego, że podbudowa jezdni została źle zbudowana.