Rzeszowskie Centrum Komunikacyjne /Remont budynku dworca PKP
: 04 maja 2015, 19:51
Temat znany większości z bubli wyborczych itp., ale gdyby na to spojrzeć z innej strony, a mianowicie:
Pierwotnie takie centrum komunikacyjne zakłada stworzenie ogromnego kompleksu, który umożliwiałby praktycznie wszystkim środkom komunikacji publicznej, a także prywatnym przewoźnikom ujednolicenie pod względem terytorialnym (wszystko w jednym miejscu) - OKEJ.
Zakładając, że Rzeszów nie jest wielką metropolią, ani nawet miastem, które swoją wielkością na tle innych miast znacznie by się wyróżniało to można by utopijne plany niektórych polityków i urzędników ograniczyć do potrzebnego minimum:
- PKP odpada - dworzec PKP nie jest zbytnio oblegany, taki wystarczy jak na rzeszowskie potrzeby
- MPK odpada - mają swój świat, swoje buspasy, swój RIST i swoje kredki
- PKS, MKS, prywatni przewoźnicy (Marcel, Neobus, PolskiBus, lokalne firmy transportowe etc.) - JAK NAJBARDZIEJ (pozytywny skutek: "odzyskanie" terenów przy Europie II i pod wiaduktem śląskim celem ich zagospodarowania w inny niż dotychczasowy sposób)
Miejsce: wystarczyłby teren obecnego dworca PKS + tereny położone bezpośrednio za nim
Budynek? Nie wiem co by się dobrze komponowało z obecną zabudową, ale wiem na pewno, że motyw przewodni: szkło. Jedyny element, który bym wprowadził to zieleń dookoła budynku, chodniki, ławki, tablice multimedialne z informacjami o Rzeszowie, zdjęcia z rzeszowskimi atrakcjami turystycznymi, rozrywkowymi i nie tylko, zero galerii, minimum sklepów (kiosk, szybka gastronomia etc.), obowiązkowy parking na dachu.
Moim zdaniem to byłoby optymalne rozwiązanie dla dwustutysięcznego, dobrze rozwijającego się miasta Co Wy na to?
Pierwotnie takie centrum komunikacyjne zakłada stworzenie ogromnego kompleksu, który umożliwiałby praktycznie wszystkim środkom komunikacji publicznej, a także prywatnym przewoźnikom ujednolicenie pod względem terytorialnym (wszystko w jednym miejscu) - OKEJ.
Zakładając, że Rzeszów nie jest wielką metropolią, ani nawet miastem, które swoją wielkością na tle innych miast znacznie by się wyróżniało to można by utopijne plany niektórych polityków i urzędników ograniczyć do potrzebnego minimum:
- PKP odpada - dworzec PKP nie jest zbytnio oblegany, taki wystarczy jak na rzeszowskie potrzeby
- MPK odpada - mają swój świat, swoje buspasy, swój RIST i swoje kredki
- PKS, MKS, prywatni przewoźnicy (Marcel, Neobus, PolskiBus, lokalne firmy transportowe etc.) - JAK NAJBARDZIEJ (pozytywny skutek: "odzyskanie" terenów przy Europie II i pod wiaduktem śląskim celem ich zagospodarowania w inny niż dotychczasowy sposób)
Miejsce: wystarczyłby teren obecnego dworca PKS + tereny położone bezpośrednio za nim
Budynek? Nie wiem co by się dobrze komponowało z obecną zabudową, ale wiem na pewno, że motyw przewodni: szkło. Jedyny element, który bym wprowadził to zieleń dookoła budynku, chodniki, ławki, tablice multimedialne z informacjami o Rzeszowie, zdjęcia z rzeszowskimi atrakcjami turystycznymi, rozrywkowymi i nie tylko, zero galerii, minimum sklepów (kiosk, szybka gastronomia etc.), obowiązkowy parking na dachu.
Moim zdaniem to byłoby optymalne rozwiązanie dla dwustutysięcznego, dobrze rozwijającego się miasta Co Wy na to?