Wnoszę o nie nazywanie parkingu przed dworcem Centrum Komunikacyjnym. Jak potrzebne jest faktyczne centrum komunikacyjne przekonałem się kilka tygodni temu. Pociąg do Krakowa z uwagi na uszkodzoną (oblodzoną?) trakcję - nie odjechał. Sprawdziłem szybko bus - FlixBus odjazd za kwadrans z dworca... lokalnego. Biegiem z plecakiem i walizką na styk zdążyłem. Co ciekawe z Dworca Lokalnego odjeżdżają autobusy zarówno do Gaci jak i Krakowa a to przecież zupełnie różni pasażerowie. Na dodatek połączenia te dublują się na dworcu PKS ale u innego przewoźnika.
Marzy mi się centrum komunikacyjne, gdzie połączenia różnych przewoźników są ze sobą... skomunikowane.