Rzeszów - Kolejka nadziemna

Nieukończone projekty komunikacyjne

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Postautor: maks » 03 maja 2017, 12:35

„Kolejka idzie w odstawkę...”. Inwestycję przesunięto w Wieloletniej Prognozie Finansowej.


http://www.resinet.pl/aktualnosci/rzesz ... ealna.html
maks
Fanatyk
Fanatyk
 
Posty: 3564
Na forum od: 25 gru 2014, 21:47

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Postautor: swiety » 03 maja 2017, 12:42

^^ Bardzo dobrze, prezydent się zmieni to i pomysł upadnie. Szkoda pieniędzy na tak niepotrzebne zabawki. Za tak ogromne pieniądze można wybudować nowe centrum komunikacyjne.
swiety
Moderator
Moderator
 
Posty: 2950
Na forum od: 22 cze 2014, 19:11
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Postautor: bystry » 05 maja 2017, 0:10

swiety pisze:^^ Bardzo dobrze, prezydent się zmieni to i pomysł upadnie. Szkoda pieniędzy na tak niepotrzebne zabawki. Za tak ogromne pieniądze można wybudować nowe centrum komunikacyjne.


Niepotrzebne zabawki?? Taka kolejka rozwiązała by problemy komunikacjyne całego centrum, można by wreszcie w kilka minut bez stania w korkach objechać całe miasto.

A te 250 mln to duża kwota ale jak najbardziej w zasięgu Rzeszowa. Taka kolejka da podobny efekt do metra, a koszty są nieporównywalne. Koszt budowy tej kolejki w porównaniu do metra to drobiazg.
Oczywiście za chwile tu ktoś jak zwykle wyskoczy z pomysłem na tramwaje, tylko gdzie wy ludzie chcecie zrobić te tramwaje w Rzeszowie :lol: przecież większość ulic jest za wąska, nie ma szans na linie tramwajowe. A kolejkę zawsze można puści wzdłuż chodników ;)

Kolejka to jest prawdziwie innowacyjny pomysł!!! Szkoda, że się przesuwa na później ;/
bystry
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 918
Na forum od: 24 sty 2016, 11:34

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Postautor: jasiop » 05 maja 2017, 7:50

bystry pisze:...A te 250 mln to duża kwota ale jak najbardziej w zasięgu Rzeszowa. Taka kolejka da podobny efekt do metra, a koszty są nieporównywalne. Koszt budowy tej kolejki w porównaniu do metra to drobiazg.
... większość ulic jest za wąska, nie ma szans na linie tramwajowe. A kolejkę zawsze można puści wzdłuż chodników ;)

1. Podawany przez ratusz koszt 250 mln jest według mnie znacznie niedoszacowany. Wnioskowałem kiedyś do ratusza o analizy "kosztowe" tej inwestycji, odpowiedzieli, że takich nie mają ;-) A kwota 250 mln (która przewija się w mediach) to tylko ich pobieżne szacunki.
2. Zmieści się kolejka mówisz ? jeśli ona się zmieści to i tramwaj też ...
Rz - Nowe Miasto
jasiop
Maniak
Maniak
 
Posty: 1443
Na forum od: 18 lis 2014, 22:48

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Postautor: Kristoff » 05 maja 2017, 8:53

Kolejka w Rzeszowie jest niepotrzebna. Tramwaj też jest niepotrzebny. Wystarczy ogarnąć dobrze obecną komunikację, tj.: zmniejszyć trasy, zwiększyć częstotliwość kursów, dostosować do obecnych potrzeb mieszkańców, powiększać skład, budować wiaty, RCK. To jest recepta na sprawną komunikację. Po co zaczynać coś nowego, skoro stare nie działa jak należy? :roll:
Awatar użytkownika
Kristoff
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 255
Na forum od: 01 lip 2014, 22:35
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Postautor: bystry » 05 maja 2017, 8:57

jasiop pisze:
bystry pisze:1. Podawany przez ratusz koszt 250 mln jest według mnie znacznie niedoszacowany. Wnioskowałem kiedyś do ratusza o analizy "kosztowe" tej inwestycji, odpowiedzieli, że takich nie mają ;-) A kwota 250 mln (która przewija się w mediach) to tylko ich pobieżne szacunki.
2. Zmieści się kolejka mówisz ? jeśli ona się zmieści to i tramwaj też ...


Nawet jeśli kwota urosła by do 500 czy 700 mln to i tak by się opłaciło, bo ciągle byłyby to kwoty znacznie mniejsze niż przy budowie metra.
Zaletą kolejki jest to że można ją puścić nad drogą i nie koliduje z obecnym ruchem a tramwaje niestety ale kolidują, nie wiem gdzie Ty dla nich miejsce widzisz w Rzeszowie, tylko by korki spotęgowały, poza tym tramwaje z czasem stracą na znaczeniu, a takie rozwiązanie jak kolejka będzie tylko zyskiwać.
bystry
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 918
Na forum od: 24 sty 2016, 11:34

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Postautor: bartek86 » 05 maja 2017, 9:25

bystry pisze:
jasiop pisze:
bystry pisze:1. Podawany przez ratusz koszt 250 mln jest według mnie znacznie niedoszacowany. Wnioskowałem kiedyś do ratusza o analizy "kosztowe" tej inwestycji, odpowiedzieli, że takich nie mają ;-) A kwota 250 mln (która przewija się w mediach) to tylko ich pobieżne szacunki.
2. Zmieści się kolejka mówisz ? jeśli ona się zmieści to i tramwaj też ...


Nawet jeśli kwota urosła by do 500 czy 700 mln to i tak by się opłaciło, bo ciągle byłyby to kwoty znacznie mniejsze niż przy budowie metra.
Zaletą kolejki jest to że można ją puścić nad drogą i nie koliduje z obecnym ruchem a tramwaje niestety ale kolidują, nie wiem gdzie Ty dla nich miejsce widzisz w Rzeszowie, tylko by korki spotęgowały, poza tym tramwaje z czasem stracą na znaczeniu, a takie rozwiązanie jak kolejka będzie tylko zyskiwać.


Wtrącę się do dyskusji .... wybaczcie, że to napisze wprost, bo nie chce nikogo obrazić, ale pisanie o kolejce naziemnej, budowie linii tramwajowej, a już nie wspomnę o porównaniu z kosmicznym metrem w Rzeszowie to "science fiction". Rzeszów do 200tys. nie może doczłapać, do 250tys. może dojdzie za 20lat, do 300tys. może nigdy się nie uda i wy myślicie o takich bajerach? Kilka powodów, które wg mnie nie kwalifikują Rzeszowa na w/w inwestycje:
1. ludność (jak już wspomniałem, my nie jesteśmy Warszawą, Wrocławiem, Katowicami, baaa my nie jesteśmy nawet Lublinem mimo, że się wyludnia)
2. życie w Rzeszowie (3/4 ludzi wiedzie tutaj normalne życie, ani za dużo, ani za mało nie zarabia, nie sądzę, że nawet jakby coś takiego powstało, to ludzie by z tego korzystali (przykład pustego dworca w Łodzi, my jesteśmy średnie Podkarpacie i zrobienie na siłę z nas Las Vegas nie sprawdzi się, gdyż każdy mieszkaniec liczy swój grosz. Budowa kolejki w Rzeszowie to jak budowa lotniska w Radomiu - niewypał
3. miasto, układ miasta - Rzeszów nie jest gęsty, gdzie miałaby jeździć ta kolejka? chyba tylko zrobić pętle i robić kółeczka. Przecież połowa Rzeszowa to łąki i pola (m.in Słocina, Biała, Załęże). Czy właśnie w takie miejsca miała jeździć kolejka? Przecież ci ludzie nie skorzystali by z tego, czyli ta kolejka nie byłaby dla wszystkich, a zapewne dla ludzi w centrum. Totalne nieporozumienie dla mnie.
4. cena, zapewne na 200mln by się nie skończyło, a pewnie doszłoby z czasem i do 1mld i co dalej? wybudowałaby się kolejka, a miasto zadłużyłoby się kosmiczne na 100lat

Czytam to forum od ponad 2lat, ale ludzie żyjmy w realnym świecie. Można rozbudować trasy autobusów, usprawnić drogi, być może wprowadzić jakieś 2-3 linie tramwajowe na początek, a może coś się z tego urodzi, ale walenie takimi fantastykami powoduje raczej szyderę i śmiech z Rzeszowa niż powagę. Oczywiście można się z tym nie zgodzić, ale moje zdanie jest takie, że gadanie o tym to czyste marnowanie czasu, a na koniec i tak z tego nic nie wyniknie.
bartek86
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 539
Na forum od: 23 sie 2015, 10:53

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Postautor: Frodo907 » 05 maja 2017, 16:45

Jedno pytanie, jaka będzie wydajność takiej kolejki?
Gdzieś był wpis że ta kolejka w godzinę przewiezie tyle osób co całe MPK w ciągu doby.
Tylko po co nam taka wydajność, obecne zagęszczenie Rzeszowa to 1500 km/2 z małym haczykiem, i cały czas spada.
Więc kogo ta kolejka będzie wozić?
Czy w Ratuszu ktoś zrobił analizę jak wyglądają potoki pasażerów, choćby na podstawie biletów trasowanych, miesięcznych oraz elektronicznych które pokazują skąd dokąd jedzie pasażer?
Bo jakoś nie chce mi się wierzyć że ludzie będą jeździć w kółko.
Obrazek
Awatar użytkownika
Frodo907
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 879
Na forum od: 08 lip 2015, 19:35
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Postautor: bystry » 05 maja 2017, 16:55

bartek86 weź się pierwsze zdecyduj jak to z tymi tramwajami jest u Ciebie, na początku piszesz, że tramwaje to "sience fiction" a na końcu proponujesz 2-3 linie tramwajowe (na początek)
I nie sugeruj, że ktoś tu proponuje w Rzeszowie metro bo nikt takim marzycielem nie jest, napisałem tylko, że kolejka może dać podobny efekt do metra, a będzie przy tym znacznie tańsza niż metro.

Samo rozbudowanie tras autobusów też nie wystarczy, bo samochodów będzie tylko przybywać, mieszkańcy potrzebują atrakcyjnego, szybkiego i wygodnego transportu, żeby zostawić auta w domu, kolejka właśnie taka jest.

To, że kolejka nie dojedzie na Słocine czy do Budziwoja nie może być argumentem przeciwko budowie. Jest gdzieś chociaż jedno miasto na świecie, które za pierwszym razem zostało w pełni skomunikowane? Widziałeś gdzieś, żeby od razu 50-100 km metra zbudować? Takie inwestycje robi się stopniowo, pierwsze kolejkę można by zbudować w centrum, a później rozwijać dalej w stronę np. lotniska a jak się uda to przystanek przy armii krajowej nieopodal Słociny też można zrobić.

A to, że Rzeszów jest mały to nie znaczy, ze nie może być nowoczesny. Tylko się cieszyć, ze będziemy lepsi od innych, jakby nic się nie działo to jeszcze większe narzekania by były.

A ceną bym nie straszył, te 250 mln z kosmosu nie wzięli, musieli się na jakichś porównaniach z innych miast opierać, gdzie to już funkcjonuje, poza tym przedstawiciele jednego z producentów też gościli kiedyś w Rzeszowie.

bartek86 pisze:
Wtrącę się do dyskusji .... wybaczcie, że to napisze wprost, bo nie chce nikogo obrazić, ale pisanie o kolejce naziemnej, budowie linii tramwajowej, a już nie wspomnę o porównaniu z kosmicznym metrem w Rzeszowie to "science fiction". Rzeszów do 200tys. nie może doczłapać, do 250tys. może dojdzie za 20lat, do 300tys. może nigdy się nie uda i wy myślicie o takich bajerach? Kilka powodów, które wg mnie nie kwalifikują Rzeszowa na w/w inwestycje:
1. ludność (jak już wspomniałem, my nie jesteśmy Warszawą, Wrocławiem, Katowicami, baaa my nie jesteśmy nawet Lublinem mimo, że się wyludnia)
2. życie w Rzeszowie (3/4 ludzi wiedzie tutaj normalne życie, ani za dużo, ani za mało nie zarabia, nie sądzę, że nawet jakby coś takiego powstało, to ludzie by z tego korzystali (przykład pustego dworca w Łodzi, my jesteśmy średnie Podkarpacie i zrobienie na siłę z nas Las Vegas nie sprawdzi się, gdyż każdy mieszkaniec liczy swój grosz. Budowa kolejki w Rzeszowie to jak budowa lotniska w Radomiu - niewypał
3. miasto, układ miasta - Rzeszów nie jest gęsty, gdzie miałaby jeździć ta kolejka? chyba tylko zrobić pętle i robić kółeczka. Przecież połowa Rzeszowa to łąki i pola (m.in Słocina, Biała, Załęże). Czy właśnie w takie miejsca miała jeździć kolejka? Przecież ci ludzie nie skorzystali by z tego, czyli ta kolejka nie byłaby dla wszystkich, a zapewne dla ludzi w centrum. Totalne nieporozumienie dla mnie.
4. cena, zapewne na 200mln by się nie skończyło, a pewnie doszłoby z czasem i do 1mld i co dalej? wybudowałaby się kolejka, a miasto zadłużyłoby się kosmiczne na 100lat

Czytam to forum od ponad 2lat, ale ludzie żyjmy w realnym świecie. Można rozbudować trasy autobusów, usprawnić drogi, być może wprowadzić jakieś 2-3 linie tramwajowe na początek, a może coś się z tego urodzi, ale walenie takimi fantastykami powoduje raczej szyderę i śmiech z Rzeszowa niż powagę. Oczywiście można się z tym nie zgodzić, ale moje zdanie jest takie, że gadanie o tym to czyste marnowanie czasu, a na koniec i tak z tego nic nie wyniknie.
[/quote][/quote]
bystry
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 918
Na forum od: 24 sty 2016, 11:34

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Postautor: foreigner » 06 maja 2017, 3:44

No trzeba Panu Prezydentowi przyznać, że umiał sobie zwolenników urobić. Projekt poszedł właśnie na półkę, a niektórzy się dalej, jakby nigdy nic, na niego ślinią. Prezydent będzie kiedyś rzewnie wspominał jak przez lata uwodził ludków kolejką.

Ja najlepiej zapamiętałem to zdjęcie. Dwóch starszych panów na rozkosznej, letniej wycieczce do Szwajcarii ocenia przydatność kolejki lunaparkowej dla potrzeb Rzeszowa. Aparacik w łapce, w drugiej prospekcik i to przejęcie na twarzach. Pełna profeska.
Obrazek

Czy wyjaśnisz bystry na czym opierasz twierdzenie, że w Rzeszowie ulice są za wąskie na tramwaje ? Stosujesz do tego jakąś swoją osobistą miarę, jeśli tak to którą ? Bo może się czymś sugerujesz - wtedy nie mam pytań i nie będę drążył :roll:
Wytłumacz czym się różnią ulice Rzeszowa od Płocka czy Radomia, bo w tych miastach rozważano ostatnio zbudowanie sieci tramwajowej (nigdy wcześniej tam takowej nie było). Radom był podobnie jak Rzeszów w zaborze austriackim. Poza tym przypominam, że można stosować różne szerokości trakcji i rozmiary tramwajów. W Polsce wiele miast wliczając np. wielką Łódź ma sieć wąskotorowa.
I przykład wąskotorówki z Lizbony:
Obrazek
Obrazek

Idąc dalej, rozumiem, że południowa obwodnica i ulica Rejtana razem z przedłużeniem na północ od ulicy Lwowskiej, to są dla ciebie te za wąskie dla tramwajów uliczki ? Bo bo takich głównie ma się poruszać monorail, co widać na mapce:
Obrazek

Co do kosztów, to już kiedyś podawałem Monorail z Shongking (najtańszy na podanej tam liście) - 30 mln dol za kilometr, czyli ponad 100 mln zł.
Teraz nieco nowsze szacunki z Anglii z 2016, gdzie jedna firma planuje zbudować ok. 12 km. Na podstawie zbudowanych wcześniej systemów oszacowali średni koszt budowy monoraila na 21 milionów funtów za kilometr. Daje to zaskakującą zbieżność, bo to tez nieco ponad 100 milionów złotych/km. Jest to firma, która stawia sobie za cel budowę monoraila, więc na pewno nie zawyża kosztów. Co ciekawe, przyjęli nawet wyższą wartość do wyceny swego projektu, mimo że podkreślili, że ich inwestycja będzie technicznie łatwiejsza w realizacji).
https://www.clydemonorail.co.uk/the-economics

Bangkok, kontrakt, który wygrał ostatnio Bombardier (ten sam co ma być u nas) wychodzi do 150 milionów za kilometr.
http://www.railprofessional.com/news/bo ... ce-bangkok
http://www.monorails.org/tMspages/News.html

Bardzo dokładne wyliczenia poczyniła Malta i jest nam też najbliżsa geograficznie. Najtańsza uwzględniana przez nich opcja kosztuje 20-27 milionów złotych za kilometr. Ale trzeba zaznaczyć, że to koszt bez przystanków i bez pociągów i oczywiście tylko jedna belka.
http://www.maltarail.org/construction-feasibilty.html

W planie kluczowych inwestycji miasta zapisano 300 mln na kolejkę i najczęściej na końcu już mówiono tylko o 5 kilometrowym odcinku testowym, co daje 60 milionów za kilometr i to jest pewnie absolutne minimum, patrząc na podane wyżej kwoty z innych krajów. Gdyby chcieć zrealizować pierwotne plany miasta sięgające 14 kilometrów to dobijamy spokojnie do miliarda.

Co do przepustowości podobnej metru to już kiedyś o tym pisałem. To teoretyczna przepustowość, możliwa jest ona do osiągnięcia przy konfiguracjach:
- 4 wagonikowe Bombardiery przyjeżdżają na stację co ok. 50 sekund. W tym czasie 500 ludzi musi wsiąść do składu, i musi on odjechać i zajechać musi następny. Na upartego niewiele gorszy wynik można osiągnąć tramwajami. Największe krakowskie wagony mają pojemność 212 ludzi. Dwa złączone niewiele ustępują pojemnością 4 wagonikowemu Bombardierowi.
- 8 wagonikowe Bombardiery przyjeżdżają na stację co ok. 1.40. W tym czasie 1000 ludzi musi wsiąść do składu, musi on nastepnie odjechać i zajechać następny. Przy czym 8 wagonikowy Bombardier ma 100 metrów długości i takież też muszą być przystanki. Minimum takie jak poniższy, widzisz dla nich miejsce na tych rzeszowskich wąskich uliczkach ?
Obrazek

Za tramwajami tez jakoś specjalnie nie jestem. Wilno ma ponad 500 tys, jest stolicą i daje radę bez metra, tramwajów, monoraila.
I tak na koniec informacja dla wszystkich fantastów, którym się wydaje, że pozostała jeszcze tylko zmiana prawa, a potem już z górki, Unia posypie kasą i będzie: w tamtym roku odrzucony został unijny wniosek Malty o dofinansowanie jej monoraila, o którym marzyli od lat jak nie dekad.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2017, 16:42 przez foreigner, łącznie zmieniany 1 raz
foreigner
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 466
Na forum od: 06 gru 2014, 17:12

PoprzedniaNastępna

Wróć do Inwestycje niezrealizowane

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości