Strona 5 z 57

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Post: 30 maja 2017, 16:03
autor: pixeolo
Czy ja dobrze rozumiem, że kilometrowy most za pół miliarda wg obliczeń zmniejszy natężenie ruchu na Karpackim o 10% w perspektywnie 10 lat? Może warto zmienić politykę transportową i zająć się na poważnie transportem publicznym, reorganizacją lini, preferencjami dla nie-kierowców?

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Post: 30 maja 2017, 17:16
autor: Frodo907
pixeolo pisze:Czy ja dobrze rozumiem, że kilometrowy most za pół miliarda wg obliczeń zmniejszy natężenie ruchu na Karpackim o 10% w perspektywnie 10 lat? Może warto zmienić politykę transportową i zająć się na poważnie transportem publicznym, reorganizacją lini, preferencjami dla nie-kierowców?


Dokładnie. Mówię o tym od roku i nikt mnie nie słucha. Mieszkańcy Budziwoja podawali te dane ale jakoś ci wszyscy na nich hejtujacy o tym nie wspominają.

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Post: 30 maja 2017, 19:00
autor: Nikoś
Frodo907 pisze:A jeśli się okaże że ta obwodnica Boguchwały zabrałaby tranzyt z mostu Karpackiego?
Ciekawe jak jeśli tranzyt z S19 który wpadnie od strony Kielanówki mógł by być rozprowadzony do Sikorskiego ?
pixeolo pisze:że kilometrowy most za pół miliarda wg obliczeń zmniejszy natężenie ruchu na Karpackim o 10% w perspektywnie 10 lat?
tylko że te dane nie uwzględniają tego że po oddaniu tej drogi cały ruch tranzytowy w tym ciężarówki (tiry) który obecnie jedzie przez Powstańców jechał by tamtą drogą a to nie było by pare aut na godzinę. Właśnie dlatego Sikorskiego i Podkarpacka będą/ są poszerzane do granicy miasta aby zlikwidować "wąskie gardła" i upłynnić ruch. A już samo wyrzucenie tranzytu i ciężarówek z miasta to spory atut za tą inwestycją

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Post: 30 maja 2017, 19:23
autor: voy
Już raz lwia część ruchu tranzytowego z Zapory wyjechała - wschód-zachód w związku z A4. Za chwilę ucieknie kolejna część, tym razem północ-południe, w związku z S19. Zauważcie, że uwolnione zapasy przepustowości wypełniły kolejne pojazdy i wcale nie zrobiło się luźniej. Ile jeszcze trzeba kosztownych inwestycji drogowych aby "odkorkować miasto"? Ten megalomański projekt nie jest warty ani swojej ceny ani degradacji przyrody w okolicach rezerwatu. A za ponad 100 mln euro Olsztyn zbudował szkielet sieci tramwajowej która realnie wpłynęła na komfort życia w mieście.

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Post: 30 maja 2017, 19:24
autor: pixeolo
W momencie połączenia Podkarpackiej z S19, ruch tranzytowy na osiach Północ-Południe, Południe-Wschód będzie możliwy po autostradzie i drodze ekspresowej. Problemem jest dojazd z Budziwoja i rozładowanie Kwiatkowskiego, więc nadal nie "leczymy" właściwego problemu.

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Post: 30 maja 2017, 20:02
autor: Nikoś
voy pisze:Już raz lwia część ruchu tranzytowego z Zapory wyjechała - wschód-zachód w związku z A4. Za chwilę ucieknie kolejna część, tym razem północ-południe, w związku z S19.
tylko że dalej zostanie problem "objazdu" od południa

voy pisze:Zauważcie, że uwolnione zapasy przepustowości wypełniły kolejne pojazdy i wcale nie zrobiło się luźniej. Ile jeszcze trzeba kosztownych inwestycji drogowych aby "odkorkować miasto"? Ten megalomański projekt nie jest warty ani swojej ceny ani degradacji przyrody w okolicach rezerwatu.
Ruch z każdym dniem się wzmaga i tu nie ma nic nowego, a ruch nie ma się gdzie podziać bo od momentu powstania dawnej obwodnicy minęło już 30 lat :D i wtedy też uwcześni mieszkańcy ul. Dominikańskiej protestowali (choć nie tak jak ci dzis w budziwoju) przeciw nowej drodze pod ich oknami, choć wtedy był inne czasy
Tylko co jest ważniejsze ekologia czy sprawny ruch ? bo możemy mieć "eko" tylko jak xx aut stanie w korku to nic nie pomoże

voy pisze:A za ponad 100 mln euro Olsztyn zbudował szkielet sieci tramwajowej która realnie wpłynęła na komfort życia w mieście.
a u nas mrzonki o kolejce parkowej przez miasto, to jedyny plus Olsztyna że się nie bał i postawił na sprawdzony środek transportu, a u nas KM dalej kuleje mimo wpompowania grubej kasy
pixeolo pisze:Problemem jest dojazd z Budziwoja i rozładowanie Kwiatkowskiego, więc nadal nie "leczymy" właściwego problemu.
tylko że każda nowa droga pozwala rozprowadzić ruch, bo ktoś kto jedzie na Podkarpacką z Kwiatkowskiego będzie omijał zaporę czy inne drogi a wybierze alternatywę. Niestety Budziwój cierpi bo ma 2 tranzytowe drogi tj. Kwiatkowskiego i Sikorskiego i nic więcej, a trasa południowa częsciowo by wspomogła osiedle i wyjazd z niego, ale że pare krzaków ważniejsze to niech stoją w korku i wdychają eko powietrze ;)
pixeolo pisze:W momencie połączenia Podkarpackiej z S19, ruch tranzytowy na osiach Północ-Południe, Południe-Wschód będzie możliwy po autostradzie i drodze ekspresowej.
tak Rzeszów mocno dzięki tym drogom wyprowadzi tranzyt z miasta, tylko że dopełnieniem tego powinna być S19 do Babicy która może powstanie w ciągu 10 lat. I teraz widać kto "lobbował" za drogą i wykorzystał okazję a kto czekał na "dobre" wieści, bo Boguchwała (gmina) straciła nawet węzeł w Lutoryżu i co z tego że będzie ekspresówka jak i tak dalej będą się "tłoczyć" na Podkarpackiej

A tym czasem jak widziałem w kotlinie robota idzie na całego widać że czasu dużo nie zostało, ciekawe czy ten obecny bay-pass zostawią po skończeniu inwestycji czy pójdzie out. Jednak był bym za opcją zostawienia jako dodatkowego zjazdu do miasta

Re: Obwodnica Południowa (z mostem nad zalewem)

Post: 30 maja 2017, 20:08
autor: Frodo907
Nikoś pisze:
tylko że te dane nie uwzględniają tego że po oddaniu tej drogi cały ruch tranzytowy w tym ciężarówki (tiry) który obecnie jedzie przez Powstańców jechał by tamtą drogą a to nie było by pare aut na godzinę. Właśnie dlatego Sikorskiego i Podkarpacka będą/ są poszerzane do granicy miasta aby zlikwidować "wąskie gardła" i upłynnić ruch. A już samo wyrzucenie tranzytu i ciężarówek z miasta to spory atut za tą inwestycją


Na podstawie jakich danych opierasz te informacje?
Bo ja swoje na podstawie opracowania wykonanego na zamówienie urzędu miasta.

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Post: 30 maja 2017, 20:52
autor: jasiop
Nikoś pisze:... te dane nie uwzględniają tego że po oddaniu tej drogi cały ruch tranzytowy w tym ciężarówki (tiry) który obecnie jedzie przez Powstańców jechał by tamtą drogą a to nie było by pare aut na godzinę.
-----
Tylko co jest ważniejsze ekologia czy sprawny ruch ?
-----

1 Kolego, a ja sądzę, że Twoje szacunki są mocno przesadzone i bardziej ufam analizom fachowców.
Ile tych tirów jedzie na Tyczyn i dalej ? Może 20 na godzinę, max 30 ...
Mówisz "tranzyt" ? Kierunek Tyczyn i dalej na Dynów ?,

2 Sprawny ruch zapewni według Ciebie jedynie budowanie dróg ? Twoje wpisy tutaj poniekąd zawierają taką tezę ...

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Post: 30 maja 2017, 23:37
autor: Meme
Kiedyś jeszcze używało się takiego określenia jak forumowy troll. Kolega Nikoś zdaje się w tych obszarach znajdować, ponieważ przytaczane przez nas argumenty (będące nawet naukowymi opracowaniami) są przez niego permanentnie ignorowane.

Dziękuję voy za przywrócenie wspomnień z dawnego forum o inwestycjach ;)

Teraz jest dobry moment na wypracowanie zdecydowanie lepszego wariantu tej inwestycji, takiego, który ma uzasadnienie ekonomiczne i realnie będzie miał szansę stać się południową obwodnicą, oczywiście z perspektywą dociągnięcia jej do ul. Lwowskiej.

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Post: 31 maja 2017, 10:47
autor: JanzRzeszowa
JanzRzeszowa pisze:Frodo to są wielkości dobowe ruchu pojazdów na 2025r?


Moim zdaniem, te symulacje są kiepskie i nie uwzgledniają specyfiki Rzeszowa.
Bo jak mogli stworzyć sensowny model na 2025r ruchu przez nowy odcinek południowy obwodnicy jak mają problemy (z mojej cześci) z oszacowaniem ruchu na trzech osiedlach: Przybyszówka, Kotuli i Krak Pd? Przecież tam jest raptem 680 samoch przy wlocie na Witosa z trzech osiedli, które liczą 8 000 tys dosp domowych razy ilość samoch na gospodarstwo i dzielone na wyjeżdzających do roboty . Symulacja na godziny szczytu moim zdaniem idzie włeb, ale także bez byłaby jak by to był rozkład dobowy. Coś tu jest nie tak z tymi panami z Krakowa.

A propos-pamiętam ile było krytyki dot trasy północnej i kawałka z mostem Mazowieckiego, że ruch tam jest obliczony na kilkadziesiąt samochodów na godzinę. Proszę teraz stwierdzić, że to był niepotrzebny fragment, a jeszcze nie ma przebicia do Krakowskiej.