– Wydana przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska decyzja została oprotestowana. Sprawa trafiła do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Ta po przeanalizowaniu dokumentów zadecydowała o tym, by decyzję środowiskową dla tej dużej inwestycji uchylić – mówi Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego rzeszowskiego urzędu miasta. Czy to oznacza, że miasto musi rozpocząć dość długi proces starania się o nową decyzję? – Dokumenty, które otrzymaliśmy od generalnej dyrekcji, są teraz analizowane. W ciągu kilku najbliższych dni zapadnie decyzja, co dalej zrobimy w tej sprawie – odpowiada Siwak-Krzywonos. Bez względu na to, czy będzie można wykorzystać część wcześniejszej decyzji, czy też trzeba ją będzie opracowywać od początku, budowa mostu i dróg zaliczy kolejne opóźnienie.
I kolejny temat inwestycyjny można włożyć między bajki.