[ul. Graniczna] Akademiki (Triton Academicus)

Inwestycje mieszkaniowe które na pewno bądź prawdopodobnie nigdy nie doczekają się realizacji

Re: [ul. Graniczna] Akademiki (Triton Academicus)

Postautor: iamRZE » 28 paź 2015, 8:53

Nie ma zgody na sprzedaż działki pod mini apartamenty dla studentów
Mini apartamenty w Rzeszowie dla studentów nie zrobiły wrażenia na rzeszowskich radnych. Nie zgodzili się na sprzedaż gruntów pod inwestycję.

Trzy nowoczesne 13-kondygnacyjne akademiki, w których byłoby 400 apartamentów, przy ul. Granicznej i Zielonej, chce wybudować warszawska firma Triton Academicus. Pisaliśmy o tym kilka dni temu. Aby inwestycja doszła do skutku firma musi mieć grunty. Do ratusza złożyła propozycję kupna 1,5-hektarowej działki, której właścicielem jest miasto.

We wtorek o sprzedaży gruntów miała zdecydować Rada Miasta Rzeszowa. Było do przewidzenia, że tak łatwo radni nie pójdą na rękę inwestorowi, szczególnie, że teren na którym chce budować akademiki jest zarezerwowany pod inwestycje rekreacyjne. Przed laty były już próby wybudowania na tych terenach kortów tenisowych, ale na skutek protestów mieszkańców os. Drabinianki nic z tego nie wyszło.

Jak na Uniwersytecie Warszawskim

Gdy pojawił się nowy pomysł zagospodarowania gruntów, mieszkańców plan budowy akademików wcale nie zachwycił. W studenckim apartamentowcu zaplanowano także miejsce dla sklepów, klubów, kawiarni, czytelni, księgarni, parkingów, sal konferencyjnych, stołówki, pralni, siłowni, boiska sportowego z trybunami, a nawet basenu.

Plany inwestycyjne nie zakładają totalnej zabudowy terenu. Przy trzyczęściowym budynku ma znajdować się skwer o wielkości 60 arów. Ta część działki, mimo że wykupiona przez inwestora, ma być dostępna dla okolicznych mieszkańców.

Rzeszowskich radnych do sprzedaży działki przekonywał Maciej Łobos z pracowni architektonicznej, która na zlecenie Triton Academicus opracowała projekt budowy akademików.

– Jedna trzecia terenu, jako publiczny zielony skwer, będzie zostawiona. Cała pozostała część ma zostać wybudowana w postaci dachów, czy ogrodów, które są analogiczne do tych na bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego, by budynki niejako wyrastały z zielonego terenu – przekonywał Łobos.

Właścicielem nie jest, a już planuje

Radni nabrali jednak sporo wątpliwości.

– Uchwaliliśmy dwukrotnie plan opracowany w tym miejscu. Mieszkańcy chcą, by te tereny były użytkowe, a tu nagle przedstawiciel inwestora mówi nam, co tam będzie, a jeszcze nie jest właścicielem i przedstawia plan na to miejsce. Kończmy z takimi zachowaniami. To nie czas na opowiadanie, co będzie tam robił właściciel, bo jeszcze nim nie jest – stwierdziła Jolanta Kaźmierczak, szefowa klubu PO.

Na sesji był jeden z mieszkańców osiedla. – Trzynaście pięter będzie wepchanych na siłę i jeszcze w miejscu do tego nieadekwatnym – mówił.

Radni nie mieli pewności, że wydając zgodę na sprzedaż działki, inwestor wywiąże się z obietnic. – Lepiej, żeby wybudował drogie bloki pod mieszkania, a nie kampus – mówili radni. Niektórzy uważali, że pomysł budowy akademików nie jest zły, ale należałoby rozważyć inną lokalizację dla inwestycji. Jeszcze inni mówili, że inwestor będzie zarządzał obiektami przez 20-30 lat, co ma być dowodem na to, że będzie dbał o akademiki.

– Nikt nie pozwoli sobie na to, by ktoś coś demolował – zapewniał radnych Maciej Łobos.

Ale pytań było bardzo dużo, jak choćby takie, czy akademiki wpiszą się w architekturę okolicznych budynków. Albo jakim sposobem inwestor pomieści trzy obiekty z terenami rekreacyjnymi i zielonymi. Mieszkańcy w tym rejonie chcą ścieżek spacerowych, boiska, domu kultury i żłobka.

Inwestor ucieknie z Rzeszowa?

Inwestor nieprzypadkowo zainteresowany jest tymi gruntami ze względu na niewielkie odległości do Uniwersytetu Rzeszowskiego i Politechniki Rzeszowskiej. – Żeby inwestor nie uciekł z miasta – apelował radny Robert Kultys (PiS).

Zwolennikiem budowy akademików jest Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa. – Przepiękne ścieżki, przepiękna zieleń – mówił. – Przecież tam ludzie będą spacerować. I dziwię się, że zastanawiacie się nad decyzją. Ktoś tu mówił o studentach, że się zachowują niewłaściwie. Dla mnie studenci to przyszłość. Na młodzież patrzę zdecydowanie zawsze pozytywnie – powiedział Ferenc.

Radni zdecydowali, że nie będą podejmować uchwały o sprzedaży działki, a o planach inwestora będą jeszcze dyskutować na komisji. Mają być na nią zaproszeni także mieszkańcy.

– Nie ma sensu odesłanie tematu do komisji, jeśli ma to na celu zablokowanie inwestycji i żeby pozostała tam trawa. Śródmieście powinno się zabudowywać, oczywiście w pewnej harmonii, ale nie unikniemy zabudowy Śródmieścia – uważa Robert Kultys.

SABINA LEWICKA

http://rzeszow-news.pl/nie-ma-zgody-na-sprzedaz-dzialki-pod-mini-apartamenty/
Awatar użytkownika
iamRZE
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 351
Na forum od: 15 lip 2014, 12:56

Re: [ul. Graniczna] Akademiki (Triton Academicus)

Postautor: PzD91 » 28 paź 2015, 9:36

Kolejny park niech tam zrobia. :?
Awatar użytkownika
PzD91
Maniak
Maniak
 
Posty: 1590
Na forum od: 16 lut 2015, 22:04
Lokalizacja: Rzeszów

Re: [ul. Graniczna] Akademiki (Triton Academicus)

Postautor: pisul » 28 paź 2015, 9:58

przedstawiciel inwestora mówi nam, co tam będzie, a jeszcze nie jest właścicielem i przedstawia plan na to miejsce. Kończmy z takimi zachowaniami. To nie czas na opowiadanie, co będzie tam robił właściciel, bo jeszcze nim nie jest – stwierdziła Jolanta Kaźmierczak, szefowa klubu PO


Inwestor ma pomysł i na prędce pokazuje wizualizacje. To normalne działanie.

Jak na szefową PO wybrano nie za bardzo rozgarniętą osobe. To lepiej żeby inwestor machał rękowa w powietrzu przed zebranymi radnymi i tak starał sie oddać kształt planowanej inwestycji? Brak mi słów. Oj PO PO :)
Awatar użytkownika
pisul
VIP
VIP
 
Posty: 8535
Na forum od: 27 cze 2014, 21:40

Re: [ul. Graniczna] Akademiki (Triton Academicus)

Postautor: Matius » 28 paź 2015, 19:21

No zaraz mnie szlag trafi. Jest porządna, piękna koncepcja bardzo nowoczesnych akademików, które są wielką szansą prawidłowego ucywilizowania tego terenu i jego ożywienia a tutaj radni rzucają inwestorowi kłody pod nogi. W dodatku, co mnie bardzo zaskoczyło, przeciwko nie jest Robert Kultys, tylko radna z PO. Czyżby nasz wielki hamulcowy poszedł po rozum do głowy i stał się zwolennikiem inwestycji w naszym mieście? Radni powinni zrobić wszystko, aby inwestor jak najszybciej dostał pozwolenie na budowę i ją zaczął. Jako argument przeciwko wysuwają, że miejsce nieadekwatne? To chyba nigdy nie byli w tamtej okolicy, ponieważ lepszego miejsca ze świecą szukać. Teren zaraz obok akademików Uniwersytetu, niedaleko również Politechnika, teren ogólnie blisko Centrum Miasta. Co do protestów mieszkańców - w tym mieście były, są i pewnie jeszcze przez pewien czas będą, więc na to radni nie powinni w ogóle zwracać uwagi. Na następny sralnik w tamtym miejscu się nie godzę, ponieważ w tamtej okolicy wystarczająco jest już parków i szeroko rozumianych terenów zielonych, z jednej strony Park Papieski, a z drugiej strony tereny rekreacyjne przy Zalewie. A więc podsumowując - budować, cywilizować i ożywiać :D
Matius
Bywalec+
Bywalec+
 
Posty: 142
Na forum od: 15 lip 2014, 17:48

Re: [ul. Graniczna] Akademiki (Triton Academicus)

Postautor: pisul » 29 paź 2015, 23:24

Z tego co piszą w SN wygląda to jak żart. Sprzedaż działki inwestorowi i budowa warta miliony nie przeszła w głosowaniu bo radny Waldemar Wywrocki z PO pomylił sie i nie zagłosował tak jak chciał.

Pomyłkowo oddany głos radnego Waldemara Wywrockiego sprawił, że projekt uchwały dotyczącej sprzedaży nieruchomości położonej w rejonie ul. Granicznej i Zielonej oddano do komisji... Oddany przez pomyłkę podczas głosowania radnych głos Waldemara Wywrockiego okazał się być decydujący. Projekt uchwały przeniesiono do komisji.


Ale nie wszystko stracone. Możliwa jest troszke inna lokalizacja. Mnie ciekawi co ten radny nie potrafi. Głosuje sie z tego co wiem przez naciśnięcie przycisku i podniesienie ręki. To ręke podniósł nie wtedy co potrzeba?

Całość: http://supernowosci24.pl/walka-o-miejsc ... kademikow/
Awatar użytkownika
pisul
VIP
VIP
 
Posty: 8535
Na forum od: 27 cze 2014, 21:40

Re: [ul. Graniczna] Akademiki (Triton Academicus)

Postautor: riko » 30 paź 2015, 15:49

http://www.resinet.pl/aktualnosci/rzesz ... cznej.html

RZESZÓW. W dobiegającym końca tygodniu miała miejsce kolejna sesja Rady Miasta. Jednym z poruszonych tematów była wywołująca burzliwą dyskusję propozycja utworzenia przy ul. Granicznej innowacyjnych form zakwaterowania studenckiego.

Działką należącą na chwilę obecną do miasta zainteresowana jest duża firma Triton Academicus, która zleciła pracowni MWM Architekci opracowanie projektu pionierskich budynków. Pomysłodawca inwestycji zamierza stworzyć eleganckie, nowoczesne obiekty dla studentów, które będą wynajmowane młodzieży uczącej się w naszym mieście. W planowanym kompleksie miałoby powstać ok. 400 mini apartamentów. Przypomnijmy, że jakiś czas temu właśnie na tych gruntach chciano utworzyć korty tenisowe. Idea spotkała się wówczas z protestem mieszkańców.

„Nie można wszystkiego zabudować”

W trakcie wtorkowych obrad zagospodarowanie tych terenów również wywołało sporo emocji. Nie wszystkim przypadł do gustu pomysł ulokowania akademików właśnie w tej części Rzeszowa. Głos w sprawie zabrała Jolanta Kaźmierczak, której zdaniem przestrzeń musi być oddana ludziom a nie zabudowana, bo wokół są budynki jednorodzinne, poza tym studenci żyją swoim życiem – życiem nocnym, co może przeszkadzać mieszkańcom okolicznych obiektów. W opinii radnej najlepszym rozwiązaniem byłaby zmiana lokalizacji inwestycji. „Nie można wszystkiego zabudować” – wyjaśnia.

Splendor dla miasta

W sprawie wypowiedział się także obecny na sali posiedzeń prezydent Tadeusz Ferenc. „To może miastu przynieść splendor” – dodał. Ponadto wspomniał także o tym, że w Rzeszowie na chwilę obecną nie brakuje dużych placów zabaw dla dzieci, parków i obiektów rekreacji. Bez wątpienia inwestycja wiążąca się z powstaniem nowoczesnych form akademików studenckich byłaby także bardzo korzystna dla stolicy Podkarpacia z finansowego punktu widzenia. Inwestor z zewnątrz dobrowolnie „wpakowałby” w miasto kilkadziesiąt milionów złotych. Jak tłumaczył Ferenc – „dziś rosną tam chwasty i jedyne co jest, to zaniedbane boisko, z którego nikt nie korzysta. Nic się tam nie dzieje i ten teren trzeba zagospodarować.” Zdaniem głowy miasta byłaby to korzyść zarówno dla miasta, jak i studentów.


„Miasto nie może składać się tylko z parków”

Podczas omawiania tematu swoje wystąpienie miał też Maciej Łobos z MWM Architekci, który szczegółowo przedstawił wizję innowacyjnych budynków. „Przeprowadzone zostały analizy dostępności komunikacji i odległości od wyższych uczelni i okazało się, że jest to optymalna lokalizacja – mniej więcej podobna jest odległość od Politechniki i Uniwersytetu” – wyjaśniał Prezes Zarządu. Przedstawiając projekt akademików, architekt konkretnie wytłumaczył, że powstała koncepcja architektoniczna nie jest przypadkowa. „Tak duża kubatura rzuca bardzo długi cień a piramidalny kształt pozwala ten efekt zniwelować”. Celowo w projekcie założono obrócenie ścian szczytowych w kierunku południowym, aby łapać jak najwięcej światła. Tak powstał specyficzny rysunek szachownicy, tworzonej przez strefy oświetlone i zacienione.

Obiekt wyrastający z zieleni

Kompleks zaprojektowany w innowacyjny i przemyślany sposób miałby delikatnie wyrastać z otaczającej go zieleni. Inwestor ma na celu nie tylko postawienie samych obiektów, ale przeznaczenie ok. trzydziestu procent działki na publiczny skwer zieleni. Zaraz obok budynku miałoby powstać duże boisko z zespołem trybun. W zasadzie poza wystającymi, sięgającymi w górę kubaturami, resztę kompleksu stanowiłaby zieleń. Nieprzypadkowa konstrukcja budynków sprawiłaby, że w tym miejscu zawsze byłoby słońce a część zielona zostałaby na stałe udostępniona mieszkańcom. Otwarty teren, „zielone” dachy oraz innowacyjna zabudowa pozwolą stworzyć idealną symbiozę między prywatnym a publicznym.

Radni z wątpliwościami

Ostatecznie podczas wtorkowych rozmów radni Rzeszowa nie zgodzili się na sprzedaż gruntu inwestorowi. Co dalej z wizją nowoczesnych apartamentów? Czas pokaże. Niewykluczone, że firma Triton Academicus będzie zainteresowana stworzeniem na terenie stolicy Podkarpacia dwóch takich kompleksów.
riko
Moderator
Moderator
 
Posty: 5356
Na forum od: 04 lut 2015, 14:42
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Re: [ul. Graniczna] Akademiki (Triton Academicus)

Postautor: PzD91 » 31 paź 2015, 10:12

Znowu ten sam facet stoi za próbami zatrzymania rozwoju miasta. Jak facet chce mieć dostęp do nieokiełznanej przyrody, brak sąsiadów w najbliższym otoczeniu , cisze i niezliczone tereny rekreacyjne to niech jedzie w Bieszczady. Gdzie jak gdzie, ale tam idealnie pasuje taka zabudowa.
Awatar użytkownika
PzD91
Maniak
Maniak
 
Posty: 1590
Na forum od: 16 lut 2015, 22:04
Lokalizacja: Rzeszów

Re: [ul. Graniczna] Akademiki (Triton Academicus)

Postautor: riko » 31 paź 2015, 11:56

Kolego PzD91 a może nie każdy chce mieć następne akademiki koło domu ze studentami tym bardziej że można zmienić elewacje na tych akademikach co są przy ul.Kwiatkowskiego.
riko
Moderator
Moderator
 
Posty: 5356
Na forum od: 04 lut 2015, 14:42
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Re: [ul. Graniczna] Akademiki (Triton Academicus)

Postautor: PzD91 » 31 paź 2015, 12:05

Jak nie chce mieszkać koło akademików to niech przeprowadzi się tam gdzie ich nie ma, a tam właśnie już są akademiki URZ. Akademiki nie są radioaktywne, nie spalają odpadów, nie śmierdzą. A w tym mieście protestują za każdym razem, na szczęście mamy aktywnego prezydenta i w miarę ogarniętą rade miasta.
Awatar użytkownika
PzD91
Maniak
Maniak
 
Posty: 1590
Na forum od: 16 lut 2015, 22:04
Lokalizacja: Rzeszów

Re: [ul. Graniczna] Akademiki (Triton Academicus)

Postautor: Arrival » 31 paź 2015, 12:45

riko pisze:Kolego PzD91 a może nie każdy chce mieć następne akademiki koło domu ze studentami tym bardziej że można zmienić elewacje na tych akademikach co są przy ul.Kwiatkowskiego.


Patrząc w ten sposób na świat, to nigdy nigdzie nic nie powinno powstać, bo każdy ma inną wizję tego co chciałby mieć pod domem. Ja bym wolał mieć akademiki i skąpo odziane studentki spacerujące przed oknami, ktoś inny woli szkołę, kościół, sklep, park, a jeszcze inny fabrykę, żeby mieć blisko do pracy. W mieście nigdy nie będzie pełnej zgody na jakąkolwiek inwestycję. Jeśli ktoś chce w 100% decydować o otoczeniu to akurat mieszka w świetnym rejonie, żeby to sobie zorganizować. Na Podkarpaciu mamy mnóstwo dobrze skomunikowanych miejsc gdzie można kupić hektar w okolicy 8-10 tys złotych. Można za 100k kupić 10 hektarów, odgrodzić się, za 200-300k postawić domek i mieć pełny wpływ na swoje otoczenie ;).
Awatar użytkownika
Arrival
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 720
Na forum od: 16 lis 2014, 13:59
Lokalizacja: Rzeszów

PoprzedniaNastępna

Wróć do Inwestycje niezrealizowane

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości