Panie Grzegorzu,
pamiętam nasze ostatnie spotkanie na budowie i pamiętam informację o tym że prądu miało nie być w poniedziałek... co zrozumiałem i przełożyłem ekipę z tego dnia na kolejny.
Jednak brak prądu od środy jest dla mnie dalej niezrozumiały... chyba można zatrudnić podwykonawcę do wymiany okablowania tymczasowego dla prądu roboczego?
Aktualnie sytuacja jest patowa gdyż ponoszę dodatkowe koszty (musiałem kupić agregat prądotwórczy) aby utrzymać ekipę do wykończeń, nie wspominając o wcześniej użytych nagrzewnicach itd...
Ponadto musiałem przełożyć dostawę i montaż drzwi, paneli, kuchni, AGD... a kosztowało mnie to trochę nerwów i czasu..
Proszę o zrozumienie naszej sytuacji i naciskanie z Waszej strony dostawców prądu i gazu.
Rozumiem że dzisiaj jest ciężko z PGE/PGNiG (też o tym rozmawialiśmy) ale ,,cisnąć'' można a nawet w tym wypadku trzeba.
Dobrym akcentem byłoby też oddanie początkiem przyszłego tygodnia garaży wraz z komórkami lokatorskimi.