harpun pisze: Mnie zastanawia czemu nie było palownicy na budowie ...
Była była i to chwilę palowali.
Co do "mikropalowania". Palowanie stosuje się w miejscach gdzie konieczne jest przeniesienie dużych skoncentrowanych obciążeń na głębsze bardziej wytrzymałe warstwy gruntu. Ot i cała filozofia. Palowanie stosuje się wówczas, gdy w górnych, przypowierzchniowych warstwach występują grunty o małej nośności np. namuły, torfy, luźne nasypy, odpady komunalne. Nie ma czegoś takiego jak "mikropalowanie".
Wiercili tak głęboko jak potrzeba.