Na pierwszy rzut oka, nawet nie wygląda to źle. Po chwili zastanowienia - beznadziejnie.
Przede wszystkim ze względu na tą ślepą ścianę na dole.
Pewnie na parterze przewidziano parking, by oszczędzić na kopaniu go w głąb.
Następstwem tego są te nieszczęsne schody, bo jakoś ludzie muszą wejść nad poziom parkingu.
Być może w zamyśle miały też po części pełnić rolę tarasu dla mieszkańców, miejsca gdzie można usiąść nad rzeką.
Ja bym w tym miejscu widział coś innego jak taką masową mieszkaniówkę. Wolałbym poczekać jeszcze dłużej, ale by powstało tam coś bardziej niecodziennego, coś pokroju budynku z placu garncarskiego. W takim miejscu taki budynek byłby dobrze wyeksponowany i pasowałby bardziej do okolicznej zabudowy (Capital Towers, Olszynki, MH, budynki uczelni). Z tych samych względów nie podobają mi się tam szpitalo-podobne apartamenty zamkowe z tymi średnio trafionymi pawilonami i parkingami z przodu.
Osobiście, uważam, że ten teren, długo zapomniany, świetnie nadawał się na tworzenie takiego nowego, nowoczesnego centrum miasta. Szkoda, że MH nie powstało na miejscu Apartamentów Zamkowych, a apartamenty nie staneły w miejscu MH. Mieszkania w takim miejscu mogą być, ale powinny spełniać określone standardy. Bo jak jest w tym zakresie dowolność, to inwestorzy kombinują tak jak mogą, czyli albo robią parkingi przed budynkami (raz że taniej, dwa, żeby nie było takiego hałasu w mieszkaniach), albo, z tych samych powodów, budują parking na parterze, a na nim usadawiają mieszkania.
Ale tak jak mówi święty - ten projekt to pewnie nic pewnego.
Co do zasłaniania zamku, to moim zdaniem ta dyskusja nie ma za bardzo sensu, tak długo, jak stoi tam to coś: