vicomte pisze:Ale kolega zostawil otwarta komorke? Maja byc wysuszane. Ogloszenie Metalowca jest juz nieaktualne, za to na bloku 40 pojawilo sie ogloszenie samych lokatorow. Gratuluje inicjatywy, sasiedzi- tacy ludzie zmieniaja oblicze tego kraju
W komórce miałem złożone płytki, przeznaczone do ułożenia w niej, więc była zamknięta. Teraz przeniosłem do mieszkania i zostawiłem do suszenia. Martwi mnie to, że wilgoć zamiast znikać to pojawia się w większym stopniu... Teraz mogę powiedzieć, że stoi tam woda! OK wstawią osuszacz - ustąpi na chwilę, a później? Widzę, że szkoda było kupować płytki, bo nie będzie gdzie ich ułożyć przez dłuuugi czas.
Ogłoszenie Metalowca podobno aktualne - mają podpisaną umowę, która została wypowiedziana, ale mają 3 miesiące wypowiedzenia. Teraz mówią, że ponieśli koszty (załatwianie, podpisywanie umów o przyłącza mediów) i zaczynają się przepychanki...
Sam napisałeś, że SETBAU był drogi, nie jestem typem spiskowca, ale coś musi być na rzeczy, że najpierw podpisujemy umowę, a później zrywamy i podpisujemy z drugim (podobno droższym)?
A jak już rzuciłeś hasło odnośnie inicjatywy możesz coś więcej zdradzić? Nie chodzę po wszystkich budynkach i nie oglądam, chociaż może czas zacząć...
Zaczyna mnie BARDZO MARTWIĆ brak odzewu ze strony dewelopera. Nie jestem z tych, którzy co chwilę wydzwaniają, chodzą, piszą do dewelopera. Miałem nadzieję, że to deweloper będzie na bieżąco informował o postępach, co się dzieje, terminów rozliczenia końcowego, podpisywania aktów itp. (wiem jestem naiwny). To wcale nie jest duży wysiłek wysłać czasem e-maila, tym bardziej że wpisany w akcie planowy termin oddania 03.11.2016 (a ostateczny termin podpisania aktu notarialnego 30.04.2017) już dawno minęły. JEDEN SMS z informacją żeby nie kontaktować się z obecnym zarządcą? Swoją drogą ze sformułowań i pomiędzy wierszami można coś wywnioskować... (chyba jednak NG zrobił ze mnie spiskowca).
Niestety brak informacji ze strony NG pozostawia wiele niedomówień. Chociaż jak przypomnę sobie list polecony od Prezesa, to może i dobrze, bo szkoda na znaczki...
SK