[ul. Żmigrodzka] Słoneczny Stok (ADMA Development)

[Koscik]

Sobota, 28 kwietnia

[Nowalokator]

Czemu tak 5 kiepsko idzie do gory :/

[Artur_73]

Pewnie ostatni szpadel stracił moce przerobowe.

[Toya]

^^ Nie wiecie, że teraz jest rynek pracownika? Soboty, długie weekendy są do odpoczynku, a nie do harówy. A jak się pracodawcy nie podoba, to szukaj sobie nowego, ja odchodzę.

[Nowalokator]

Powera mieli tylko na poczatku jak zmienial sie wykonawca a teraz z powrotem robia sie te same cyrki co poprzednio? Moze developer nas oswieci czemu nie widac pracownikow w godzinach w ktorych powinni pracowac. Przypominam ze macie czas do konca roku na oddanie gotowych budynkow a tak scislej to do 15 listopada.

[delf]

Dla mnie to nie do pomyslenia co sie tutaj dzieje . Deweloper gdy jest czas zeby gonic z robota i nadrabiac zaleglosci dalej leci w balona ze wszystkimi. Na pytanie odnosnie co sie dzieje na budowie , jak zwykle ta sama spiewka i ze terminow dotrzymaja. Pogoda jest wręcz piękna zeby robic i nadganiac opoznienia , ktore są juz i tak nie małe. Blok nr 5 od ostatniej soboty zmienil sie tyle co nic. Wczoraj moje wkur... siegneło zenitu wręcz, jak poniedzialek godzina 13 a na budowie brak zywej duszy..
Za kazdym razem robie zdjęcia i zapisuje co golym okiem sie zmienilo na budowie . Mam nadzieje ze nie bede musial sprawy kierowac do sądu , ale jestem bardzo nastawiony ze bede oczekiwal zadosc uczynienia za kazdy dzien zwłoki opoznienia. Pewne kroki juz uczynilem i wiem ze kazde zdjecie i kazdy email od dewelopera jest wspanialym dowodem w sprawy o egzekwowanie strat poniesionych przez nabywcow. Na budowie gdy teraz powinno np przez dlugim weekendem byc zrobione jak najwiecej , zeby moglo sie odstac i wyschnąc , w sobote nikogo nie bylo na budowie , poniedzialek to samo ....
W takie dni jak teraz budynek z dnia na dzien powinien piąć sie w gore , a gdy przyjdą burze i deszcze prace byly by wykonywane w srodku
Ale widze ze nasze gadanie jak zwykle obchodzi dewelopera tyle co nic

[letowniak]

^^ budowlańcy też ludzie, zmusić do roboty w majowy weekend ludzi nie możesz nawet strasząc sądami ... życie, w Polsce się zmienia i coraz bardziej ludzie szanują pracę i zdrowie... a tym samym developrka ma problem z pracownikiem, nie ma co liczyć na wariackie tempa budów jak kilka lat temu.

[zenek1]

Dla mnie to nie do pomyslenia co sie tutaj dzieje . Deweloper gdy jest czas zeby gonic z robota i nadrabiac zaleglosci dalej leci w balona ze wszystkimi. Na pytanie odnosnie co sie dzieje na budowie , jak zwykle ta sama spiewka i ze terminow dotrzymaja. Pogoda jest wręcz piękna zeby robic i nadganiac opoznienia , ktore są juz i tak nie małe. Blok nr 5 od ostatniej soboty zmienil sie tyle co nic. Wczoraj moje wkur... siegneło zenitu wręcz, jak poniedzialek godzina 13 a na budowie brak zywej duszy..
Za kazdym razem robie zdjęcia i zapisuje co golym okiem sie zmienilo na budowie . Mam nadzieje ze nie bede musial sprawy kierowac do sądu , ale jestem bardzo nastawiony ze bede oczekiwal zadosc uczynienia za kazdy dzien zwłoki opoznienia. Pewne kroki juz uczynilem i wiem ze kazde zdjecie i kazdy email od dewelopera jest wspanialym dowodem w sprawy o egzekwowanie strat poniesionych przez nabywcow. Na budowie gdy teraz powinno np przez dlugim weekendem byc zrobione jak najwiecej , zeby moglo sie odstac i wyschnąc , w sobote nikogo nie bylo na budowie , poniedzialek to samo ....
W takie dni jak teraz budynek z dnia na dzien powinien piąć sie w gore , a gdy przyjdą burze i deszcze prace byly by wykonywane w srodku
Ale widze ze nasze gadanie jak zwykle obchodzi dewelopera tyle co nic

Z tamtego roku

Zdjęcie z 3.05 - przepraszam za jakość ale robione na szybko telefonem.
Jak na niecały miesiąc do zakończenia inwestycji według mnie nie wygląda to z zewnątrz zbyt obiecująco.

Tyle w temacie. Równo rok temu, żeby mieć porównanie. Tamten miał 7p, ten budowany ma mieć 8p.

[TomekRzeszow]

i weszliśmy na styk, w październiku, po błocie zamiast kostki brukowej. Wiec może być ciężko, ale tak jak ktoś napisał, nie przyfikasz do podwykonawców bo się zbiorą i pójdą w pizdziet z budowy

[delf]

^^ budowlańcy też ludzie, zmusić do roboty w majowy weekend ludzi nie możesz nawet strasząc sądami ... życie, w Polsce się zmienia i coraz bardziej ludzie szanują pracę i zdrowie... a tym samym developrka ma problem z pracownikiem, nie ma co liczyć na wariackie tempa budów jak kilka lat temu.

Oczywiscie ze rozumiem to doskonale , ale skoro są takie opoznienia to deweloper powinien zrobic wszystko zeby kazdy dzień nie był stracony. A weekend majowy rozumiem , 1 , drugi wziąć 2 , 3 kolejny dzien ustawowo wolny. Ale nie przesadzajmy na budowie nie bylo juz nikogo 28, 29, 30 , 1, 2, 3 wiec bardzo dlugi ten weekend majowy hehe i co sobote cofajać sie wstecz tez na budowie pustki. Wiem ze nasze gadanie nic nie wniesie , ale moze deweloper czytając nasze komentarze , opamieta sie...
Kazdy z nas napewno dołożył wszelkich starań, zeby kredyt byl wypłacony jak należy, zeby opłata rezerwacyjna i roznego typu opłaty byly zrobione na czas, wiec tego tez oczekujemy od dewelopera. Nie chce nic na gorke od niego , chce tylko widziec efekty pracy z dnia na dzien jak blok sie zmienia. A ostatnimi czasy widac pustki