Santinel pisze:Panie JanzRzeszowa, dlaczego nie sprzedaż mieszkania jak Ci się tyle rzeczy nie podoba? Wystarczy chcieć... Ale jak się nie chce to lepiej narzekać? Od twojego narzekania się coś zmieni? Może nie potrzebnie takie osobiste wycieczki robię, masz rację. Jednak takie narzekanie tak mnie wkurza, że nie wytrzymałem. Temat kończę, to twoja sprawa co robisz. Może tylko nie warto takk się tu cały czas żalić. Może ogranicz się do jednego w miesiącu zbiorowego wylewania żali...
Tak jak myślałem, żadnego uzasadnienia w sprawach dot. "Projektanta". Bo go być nie może. Brak odróżniania znaczeniowego wyrażenia żalić się od np.: uzasadniać merytorycznie robienie z ludzi idiotów przez rzeszowskich decydentów, to już jest ignorancja w Twojej strony.
A tak, ku zaspokojeniu Twojej ciekawości Santinel, wieżowce nie budują się na razie przed moimi oknami bo zapewne zacznie się to w lecie, ale i tak decyzja już zapadła.
A propos - żalenia się i narzekania, które to zarzucasz innym dot. wątku o " Projektancie". Czy to nie są Twoje słowa?
"U mnie w bloku ludzie (młodzi, zdrowi) nawet nie schodzą, lecz zjeżdżają jedno piętro. To wielka ściema, że ktoś deklaruje, że nie będzie tego robił.
To tak jak bym ja nie płacił na oświetlenie bo zadeklaruję, że będę sobie świecił komórką" (żal i narzekanie)
"(...)Niestety, pełno chamów, śmiecących, parkujących na drodze, wyprowadzających psy, które obsikują blok bo ich tępi właściciele myślą, że to perfumy, które wyparują za 5 min" (żal i narzekanie)
"Tępo prac Admy wydaje mi się za szybkie, a tempo prac Arkady bardzo wolne. Rzeczywiście ta różnica jest zastanawiająca, ale nie nikt nic nie wie i nikt nie powie, więc nie warto się tym zajmować. Z mojego doświadczenia wynika, że realnie można z tego stanu zakończyć budowę na wrzesień/październik, ale na tej budowie chyba jest jakieś inne tempo." (żal i narzekanie)
"Na parterach robią instalacje elektryczną w mieszkaniach. Termin oddania bloku za 21 miesięcy. Aż się wierzyć nie chce, że tak długo. Chyba jakaś przerwa w pracach musi jednak nastąpić. (żal i narzekanie)
"Wkurzające jest to, że oni mogą wszystko, a my nic i najbardziej wkurza ten brak informacji. My jesteśmy wszystko zmuszeni płacić w określanym harmonogramie, a oni zero obowiązków. Ale przecież kto nam każe u nich kupować..." (żal i narzekanie)
dalej nie chce mi się grzebać, bo i nie ma w czym..., ale wynika z powyższego, że na brak osobniczego malkontenctwa raczej nie możesz narzekać..., a to sprawy dot. tylko "Projektanta".