Forum Rzeszowskich inwestycji

Czy mieszkańcy budynku B i C mają już przeniesienie aktu własności?

Byłam dziś na budowie, niestety linia jak wisiała tak wisi...

@Joannajoanna a rozmawiałaś z deweloperem? Bo my tak samo dostaliśmy informację tydzień temu, że już linia będzie zdjęta, a nic na to nie wskazuje.

Najpierw byłam na budowie, a potem dzwonilam. Dowiedziałam się, że wszystkie papiery juz są, czekają tylko na gościa, który ma to przenosić. Pan Bartosz powiedział że jutro może to ruszy. Będę jutro na budowie i jak coś faktycznie zacznie się dziać z linią to dam znać

Jak my się wszyscy łudzimy i jak bardzo chcemy wierzyć w to co słyszymy.... A za każdym razem ktoś z nas słyszy, że jutro, na dniach, wszystko jest, tylko zawsze na kogoś czekamy... A to jutro, wiadomo--nie umiera nigdy.
Do mnie z biura dewelopera dotarła informacja, że oddanie budynków D i E zostało przeniesione już na koniec grudnia 2018.

A ja dostałam informację że w przyszłym roku....w przyszłym tygodniu pójdę do banku i zapytam czy podjął deweloper jakieś działania by podzielić dwa bloki na osobne inwestycje...

Ten budynek D to będzie oddany ale w 2019 listopad bo widząc pracę i papiery które jeszcze nie są skompletowane to....

Jest opóźnienie i każdy to widzi. Każdy z nas chce znać prawdziwe terminy. Wśród nas są tacy którzy wynajmują mieszkania, spalacajac już kredyt, martwią się o MdM czy chcą już rezerwować wykonawców do wykończenia. A wiadomo, że na nich się czeka bardzo długo. Przydałyby się konkretne daty, nawet te mało optymistyczne.

"Kupiłem" mieszkanie w budynku D tym z liniami nad. Z moich informacji wynika, że jak w przyszłym tygodniu nie zdejmą linii i ich nie wkopią to firma budowlana, która wykonuje budynek nie zdąży z realizacją, nie będzie to możliwe żeby zamknąć go z dachem. mój e-mail: michal_set@wp.pl

Sąsiadka pisze:Jak my się wszyscy łudzimy i jak bardzo chcemy wierzyć w to co słyszymy.... A za każdym razem ktoś z nas słyszy, że jutro, na dniach, wszystko jest, tylko zawsze na kogoś czekamy... A to jutro, wiadomo--nie umiera nigdy.
Do mnie z biura dewelopera dotarła informacja, że oddanie budynków D i E zostało przeniesione już na koniec grudnia 2018.

Jeżeli nie wyrobią się do 30 listopada z oddaniem budynków tak jak jest to wpisane w umówię deweloperskiej, od 1 grudnia przysluguja Nam już odsetki ustawowe za nie wywiązanie się z terminu ostatecznego oddania bydynku. Oni nie mogą sobie ot tak przenieść terminu oddania bydynku bez konsekwencji. Od 1 grudnia można złożyć pismo w którym daje się deweloperowi 120 dni na przeniesienie własności budynku. Jeżeli deweloper nie wywiąże się z tego terminu można odstąpić od umowy kupna, żądać całkowitego zwrotu wpłaconej kwoty oraz oczywiście żądać odsetek ustawowych, które Nam przysługują za ten okres (tj.4 miesięcy zwłoki).
Nie dajcie się zwieść deweloperowi oraz jego mamie, która za każdym razem na pytanie czy wyrobią się z terminem odpowiada, że to jest tylko termin przekazania kluczy. Brednie, w umówie deweloperskiej jest jasno i wyraźnie napisane, że 30 listopad jest ostatecznym terminem oddania budynku. Co wiąże się z tym, że każdy dzień zwłoki obciążony jest karą odsetek ustawowych, czyli możemy się domagać za każdy dzień zwłoki zadość uczynienia za niewywiązanie się z umowy.
Niestety deweloper wraz z jego pomagierami uważają Nas za ludzi z ciemnogrodu, którzy nie znają się na prawie gospodarczym oraz nie potrafią czytać umów ze zrozumieniem.
To nie my jesteśmy na ich łasce, ja osobiście zamierzam złożyć odpowiednie dokumenty 1 grudnia. Wiem, że większość ludzi czeka na cud i idzie deweloperowi na rękę, dlatego tak wygląda rozmowa pomiędzy deweloperem a nabywcami, który myśli, że nikt nic z tym nie zrobi (tak jak większość ludzi, którzy nabyli mieszkania w budynkach B i C i do tej pory czekają na przeniesienie własności, a co za tym idzie płacą zapewne więcej do banku.