Forum Rzeszowskich inwestycji

Dzis przyjechala na budowe duza koparka tak jakby pod wykopy fundamentow zabaczymy po niedzieli czy cos ruszylo.

Ja czekam do 30 października bo taki mam termin na podpisanie umowy jeśli nic nie będzie się odzywał i nadal zwlekal to myślę wycofać pieniądze...poczekamy na rozwój sprawy....

Czy ktos sie orientuje, czy jest już pozwolenie na budowę budynku E?

Pozwolenia nadal nie ma. Pan Bartosz nie zagwarantuje czy do 15 listopada będzie miał dokumenty .

Dopiero teraz znalazłem to forum, i muszę przyznać że nieźle wystraszyliście mnie przyszli sąsiedzi. Nie wiem czemu ale gdy robiłem w lipcu rezerwacje mieszkania to wydawało mi sie że deweloper już praktycznie otrzymał to pozwolenie, czeka jeszcze tylko na jakieś warunki czy coś takiego a specjalnie wybrałem to osiedle bo zależy mi na czasie i zapewniano mnie że z poprzednimi blokami wyrobili sie dokładnie w rok....

Niewiadomo czy do 15 listopada otrzyma dokumenty, czyli przed zimą z ruszeniem budowy kiepsko. Zima niewiadomo jaka będzie, ale cudów nie narobią. Jak potem będą gonić, to pewnie też nie zagwarantuje jakości budynku. Wiadomo, że budynek powinien przezimować i osiąść, bo potem będą pęknięcia na pęknięciach.
A poprzednie bloki robiła inna firma z tego co mi wiadomo; zmieniła nazwę i statut.

WYBRAŁAM TO OSIEDLE ZE WZGLĘDU NA TERMIN REALIZACJI , W SIERPNIU MIAŁAM OTRZYMAĆ KLUCZĘ WG. PLANU. O TEJ PORZE POWINNY BYĆ JUŻ CHOCIAŻ FUNDAMENTY. MI MINĄŁ JUŻ TERMIN PODPISANIA UMOWY REZERWACYJNEJ Z DNIEM 30.09 I NIE WIEM CO DALEJ. PODOBA MI SIĘ TO OSIEDLE ALE NIE WIEM CZY ZE WZGLĘDU AN BEZPIECZEŃSTWO NIE LEPIEJ SIĘ WYCOFAĆ. BYŁAM NA BUDOWIE I TAM SIĘ NIC NIE DZIEJE....

My tak samo wybraliśmy to miejsce że względu na czas bo bardzo nam zależy żeby jak najszybciej się wprowadzić a tu takie jaja. Deweloper sam się nie odzywa, nie dzwoni o niczym nie informuje. Złamał już warunki umowy bo jest wyraźnie napisane że o opóźnieniu w podpisaniu umowy deweloperskiej miał poinformować a tego nie zrobił, dopiero sama musiałam zadzwonic, żeby dopytać co i jak. Nie wiem jak Państwo ale ja nie ufam już deweloperowi. Boję się że będą problemy później z nim. Na czas na pewno nie odda mieszkań skoro teraz ma obsuwę już ponad dwa miesiące.
Ponadto przeczytajcie Państwo dokładnie umowę rezerwacyjną. Jeżeli deweloper nie podpisze z nami umowy deweloperskiej do 31.10 umowa z mocy prawa traci ważność i deweloper jest zobowiązany zwrócić nam koszty rezerwacji.

Dzisiaj sie dowiedzialam, ze pozwolenie jest i czeka na pieczątki i uprawomocnienie. Na działce koparka działa. Budynek E (bo ten mnie interesowal) został wytyczony.

Taka gatka.... Pozwolenie jest, ale nie ma pieczątek. To albo jest prawomocne pozwolenie, albo nie ma i tyle. Ale cóż innego deweloper może powiedzieć- powie wszystko żeby nie stracić kupca. Już samo to, że on o niczym nie informuje, tylko samemu trzeba się dobijać. Skoro nie informuje to sytuacja nie ulega zmianie. To niepoważne traktowanie klientów. Dalsza współpraca pewnie będzie wyglądać podobnie.