Forum Rzeszowskich inwestycji

swiety pisze:Problem oczyszczalni jest już praktycznie nieodczuwalny, pomogła ostatnia przebudowa a wkrótce problem zniknie całkowicie :

W Rzeszowie rozpoczęła się budowa ekologicznej suszarni osadów ściekowych.Inwestycja MPWiK warta 60,5 mln zł zakłada także przykrycie zbiorników na nieoczyszczone ścieki. Dzięki temu w okolicy nie będzie już tak uciążliwych zapachów. 64 procent kosztów inwestycji pokryje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska.

http://plus.nowiny24.pl/wiadomosci/a/mp ... l,12284564

Chyba trochę Cie poniosło pisząc że już jest praktycznie nie odczuwalny polecam zajrzeć w okolice nowego mostu częściej, w szczególności jak jest dużo opadów i wilgoci w powietrzu.
Praktycznie nieodczuwalny to może i będzie ale po przykryciu zbiorników

^^ Ale my tu rozmawiamy o osiedlu oddalonym o 1,0 - 1,5 km a ty mówisz o wrażeniach na drodze/moście oddalonym 100m. Mieszkasz na st. Ogrody lub hiszpańskich?

niestety czuć i to mocno

swiety pisze:^^ Ale my tu rozmawiamy o osiedlu oddalonym o 1,0 - 1,5 km a ty mówisz o wrażeniach na drodze/moście oddalonym 100m. Mieszkasz na st. Ogrody lub hiszpańskich?

Owszem na hiszpańskich więc wiem co piszę

Mieszkam też niedaleko w okolicy Zabłocia i też to czuję jak wieczorem przemieszają zbiorniki. Bardziej współczuję tym z osiedla na Siemieńskiego przy Wisłoku bo tam to nos urywa. Niech to przykryją czym prędzej.

Nie ma co współczuć, ja osobiście jeszcze nie czułem żadnych złych zapachów, a mieszkam właśnie na wspomnianym osiedlu, od strony Wisłoka/oczyszczalni. Ulica Zabłocie (a zwłaszcza jej północna część, od strony Rezydencji Alabaster) jest jednak położona ~2 razy bliżej oczyszczalni niż osiedle Nad Wisłokiem.
Rozumiem jednak potrzebę przykrycia zbiornika i popieram to. Najbardziej sobie przypominam o tym zawsze, gdy przejeżdżam przez most Mazowieckiego.

david22pl pisze:

swiety pisze:^^ Ale my tu rozmawiamy o osiedlu oddalonym o 1,0 - 1,5 km a ty mówisz o wrażeniach na drodze/moście oddalonym 100m. Mieszkasz na st. Ogrody lub hiszpańskich?

Owszem na hiszpańskich więc wiem co piszę

To dziwne, bo na sąsiednich ogrodach w tym roku problem praktycznie nie występował. Po zabudowie zniknie całkowicie.

Powoli pracę postępują do przodu - to co widzimy na zdjęciach to zapewne pierwszy blok. Ciekawe kiedy miasto odnowi (czy też zakończy budowę) tej drogi widmo. Oby nie było jak w przypadku pierwszych bloków Hiszpańskich ogrodów - 2 lata bez dojazdu i oświetlenia.

Nowa fotka z budowy.

Co tam nowego na budowie?