[Staromieście Ogrody] Hiszpańskie ogrody I i II etap (Buki)

[artie]

Witam
Może jako mieszkaniec wtrące pare słów nt. osiedla oraz warunków mieszkania na tym osiedlu oraz miwszkania w tej części miasta...
Jezeli chodzi o wykonanie samych mieszkań to nie ma się do czego przyczepić.. Oprócz jakości tynków cementowo-wapiennych w szczególności tynków sufitowych. Wiem że w kilku mieszkaniach segmentu A,B,C był z tym problem. Tynk poprostu sypał się na głowę. Sytuacja ma się podobnie na klatkach schodowych - dla mnie wyglądają jak w bloku z PRL tyle że są nowe i białe i poza tym dziura na dziurze Klatki w momencie kiedy wszyscy lokatorzy się wprowadzą zostaną ponownie pomalowane. Blok w środku, na zewnątrz również wygląda troche jak szpital. Z tym że na zewnętrz jest ok., malowanie klatek powinno być poprawione lub powinny być pomalowane na jakiś inny kolor... Drogi dojazdowej nie ma i nie wiadomo kiedy będzie.. Obiecano nam ją w 2015 a tu nie wiadomo czy w ogóle będzie w 2016 r.!!!!! Brak chodników na parkingach... Np. nie można przejść między samochodami na drugą cześć drogi, parkingu....na. z wózkiem dla dzieci lub z zakupami (poprostu trzeba komuś zaczepić za auto) Śmietnik ma być poprawiony, z tym też był problem... Plusem budowania bloku z pustaka jest to że wszelkie ludzkie odbgłosy nie przechodzą do sąsiada... np. tak jak w prypadku blokoów z cegły budowanych na Gromskiego. Komórki lokatorskie kiepskiej jakości... im mniejszy metraż tym mniejsza klitka...
Moja ocena jak za tą cenę to 7/10
z uwagi na:
''-"
brak drogi dojazdowej (kiedyś pewnie będzie)
małe miejsca parkingowe
dziwnie wyglądający śmietnik - blaszana buda
brak chodników i przejść między samochodami na parkingu

"+"

dobry dojazd do centrum max. 15 min w szczycie do wyboru dwie drogi Lubelska/Warszawska
blisko do lotniska
bardzo dobry dojazd do S19/ A4
jest Orlen
blok dobrze wyciszony
mieszkania w marię przestonne i funkcjonalne
duże balkony


AHA ważne! na osiedlu czasami śmierdzi z oczyszczalni

[e-niemiec]

Wydaje mi się, że powodem może być cena. Wiadomo, że paci się za m2. Na osiedlu zawiszy cena metra kwadratowego to ponad 4900 (jak się mylę, to niech mnie ktoś poprawi).

Cena za metr wacha się między 4600-4700 zł.

[PzD91]

brak drogi dojazdowej (kiedyś pewnie będzie)
małe miejsca parkingowe
dziwnie wyglądający śmietnik - blaszana buda
brak chodników i przejść między samochodami na parkingu

Moim zdaniem drogi nie budują, dlatego, ze pewnie trwa jeszcze budowa i ciężki sprzęt rozjechałyby taka drogę dojazdowa, to samo z chodnikami. Śmietniki wszędzie w mieście robią teraz jako "blaszane budy", chyba, że coś innego tam zrobili. Pytanie czy zapach z oczyszczalni często czuć i czy jest intesywny?

[swiety]

Budynek B gotowy




Budynek C :




Budynek D :


D i C na drugim planie :

Moim zdaniem drogi nie budują, dlatego, ze pewnie trwa jeszcze budowa i ciężki sprzęt rozjechałyby taka drogę dojazdowa, to samo z chodnikami. Śmietniki wszędzie w mieście robią teraz jako "blaszane budy", chyba, że coś innego tam zrobili. Pytanie czy zapach z oczyszczalni często czuć i czy jest intesywny?

Na sąsiedniej budowie przy Gromskiego jakoś drogi są i sprzęt na budowę nimi dojeżdża. Zapachy docierają rzadko, góra kilka razy w roku.

[riko]

http://supernowosci24.pl/w-zimie-tona-w ... ie-kurzem/

RZESZÓW. Mieszkańcy nowych bloków domagają się budowy drogi dojazdowej do swoich mieszkań.
- Toniemy w błocie – bulwersują się mieszkańcy bloków mieszkalnych przy ul. Lubelskiej na os. Staromieście Ogrody (wybudowanych w ramach inwestycji „Ogrody Hiszpańskie”). Aby dostać się do swoich nowych mieszkań, lokatorzy każdego dnia brną w błocie po same kostki, narzekając na opieszałość miejskich urzędników.
Do pięciu bloków mieszkalnych usytuowanych w Rzeszowie przy ul. Lubelskiej (numery: 71,73,75,77,79) na os. Staromieście Ogrody, wybudowanych przez prywatnego dewelopera w ramach inwestycji „Ogrody Hiszpańskie”, w lutym ubiegłego roku wprowadziło się 30 pierwszych lokatorów, prawie 150 wprowadziło się w lipcu, a od kwietnia tego roku przybędzie kolejnych 60 osób.
Mieszkańcy nowych bloków skarżą się na problem dojazdu do swoich mieszkań. – Drogi dojazdowe miały zostać wybudowane w tamtym roku – mówi pan Robert, mieszkaniec jednego z nowych bloków. – Nic w tej sprawie nie zrobiono, do tej pory jeździmy i chodzimy po błocie – złości się mieszkaniec.

Agata Flak

[ozzymir]

Drogi nie ma, bo mieszka tam tylko 20 osób zameldowanych w Rzeszowie. Reszta mieszkańców Rzeszowa musiałaby się zrzucić na drogę osobom, które płacą podatki w innych miastach. Uważam, że to rozsądne podejście!

[rafik]

A developer standardowo sprawę dojazdu zostawił miastu i mieszkańcom?

[swiety]

Drogi nie ma, bo mieszka tam tylko 20 osób zameldowanych w Rzeszowie. Reszta mieszkańców Rzeszowa musiałaby się zrzucić na drogę osobom, które płacą podatki w innych miastach. Uważam, że to rozsądne podejście!

Idiotyczny argument. Szkoda komentować.

A developer standardowo sprawę dojazdu zostawił miastu i mieszkańcom?

A komu ma zostawić jak działki, teren nie jego? Wszędzie tak jest, że drogi zbiorcze buduję miasto, na każdym osiedlu tak masz. Tu Ferenc okłamał mieszkańców.

[ozzymir]

Idiotyczny argument. Szkoda komentować.

Takie jest stanowisko miasta w tej sprawie. Wiem z pierwszej ręki. Nie musisz się z nim zgadzać. Ja uważam, że skoro ktoś tu mieszka i pracuje to powinien się zameldować.
Równie dobrze drogę mógł wybudować deweloper. Kiedyś drogi budowały spółdzielnie i płaciło się za nie (dopłata za infrastrukturę). Poza tym widzieli co kupują - bloki w szczerym polu. Mogą mieć pretensje tylko do siebie.

[rafik]

Moje pytanie bierze się z tego że obserwując niektóre inwestycje developerzy nie wykazują nawet odrobiny inicjatywy w ułatwieniu mieszkańcom dojazdu.Ta inwestycja tak jak napisał ozzymir jest w polu i mieszkańcy wiedzieli na co się piszą kupując blok w takim miejscu ale niekiedy wystarczy krótki kawałek drogi gdzie developer jest w stanie to wykonać tylko po prostu "ma to w dupie",bo kasa z inwestycji jest i można wpychać następny bloczek i szeregówkę gdzie się da.
A w skrócie jak wygląda procedura budowy dojazdu przez miasto?Inwestor zgłasza potrzebę budowy dojazdu?Czy miasto samo tworzy koncepcję na etapie wydawania pozwolenia?