[al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

[Rze-NM]

[giver]

[sewkol]

Czy ktoś podpisał już akt notarialny przeniesienia własności w II etapie? Czytał je ktoś?

SK

[misza82]

A wiadomo jaka firma osusza te garaże? Tych osuszaczy jest dość dużo. Bo zapewne będę musiała też dosuszyć ściany i podłogi przed wejściem do mieszkania...Znajomi na Załęskiej i w sumie inni z Dworzyska, wynajmowali osuszacze przed wejściem do mieszkań w stanie deweloperskim bo podłogi i ściany były zbyt wilgotne, żeby układać na nich nawet panele.

[giver]

Tak, część osób z II etapu już akt podpisała. Proponuję zwrócić uwagę na paragraf dotyczący zrzeczenia się prawa do roszczeń z tytułu opóźnienia w przeniesieniu praw własności. Ogólnie polecam skonsultować treść aktu z jakimś prawnikiem. Akt ma zabezpieczać interesy obu stron, więc warto o to samemu zadbać.

Garaże osusza na swój koszt główny wykonawca.

[piter]

na podstawie zapisów tych aktów to mamy: 1. zero kasy za opóźnienia ; 2. mało co do gadania w przypadku jak coś będzie robione na osiedlu i wokół niego

[sewkol]

na podstawie zapisów tych aktów to mamy: 1. zero kasy za opóźnienia ; 2. mało co do gadania w przypadku jak coś będzie robione na osiedlu i wokół niego

Do tego odgórna sprzedaż alkoholu na osiedlu i zgoda na zmianę sposobu użytkowania lokali. Ciekawe co można z takiej zgody stworzyć

SK

[Buka]

Mogę prosić o rozwinięcie myśli o sprzedaży alkoholu? O co dokładnie chodzi?

[giver]

W jednym z lokali w III etapie ma być sklep oferujący również alkohol i ten zapis w akcie niemożliwa ew. roszczenia w sprawie sprzedaży alkoholu na osiedlu.

[sewkol]

W jednym z lokali w III etapie ma być sklep oferujący również alkohol i ten zapis w akcie niemożliwa ew. roszczenia w sprawie sprzedaży alkoholu na osiedlu.

Tak, ale ten zapis jest za bardzo ogólnie sformułowany w drafcie aktu - nie tyczy się sklepu tylko ogólnie sprzedaży alkoholu na osiedlu, a to w połączeniu z zgodą na zmianę przeznaczenia lokali (też wpisaną w drafcie) może spowodować, że z góry zgadzamy się na bar/knajpę itp. Ja mam po sąsiedzku bar i wiem z czym to się później wiąże... I nieważne co jest dopowiedziane - ważne co jest w dokumencie który podpisujemy.
Chcę wierzyć w to, że w momencie tworzenia aktu nikt po prostu nie pomyślał o zagrożeniach jakie mogą takie wpisy powodować w przyszłości, bo chyba każdemu zależy, aby żyć spokojnie na naszym osiedlu.

SK