Forum Rzeszowskich inwestycji

littlemonster00 pisze:Raczej wiem lepiej, który środek transportu bardziej mi odpowiada. Poza tym chodziło mi głównie o to, że przy prowincjonalnej, niskiej zabudowie Rzeszowa taka kolejka wydaje się śmieszna, bo będzie zapewne w większości powyżej dachów kamienic. Teraz śmieszna, ale gdyby doszło do realizacji to mogłoby to trwale oszpecić centrum miasta. Jestem za tramwajem.

Tramwaj nie rozwiąże żadnych problemów komunikacyjnych w porównaniu do autobusów. Wprowadzi jedynie zamęt dla innych środków transportu? Dla infrastruktury, dla wizualnego odbioru miasta itd. Kolejka to bajer jakby udało się ją wkomponować fajnie w otoczenie to czemu nie. Pytanie czy Rzeszowianie chcą aby ich pieniądzie zostały na to wydane

Chcesz powiedzieć, że to:



wprowadzi zamęt, a to:



da się fajnie wkomponować?

Chcesz mi powiedzieć że szyny w jezdni i pajęczyna na niebie to nie zamęt?

Przytoczona przez ciebie wersja kolejki jest dosyć monstrualna nie zaprzecze. W wersji z 1 torem na nizszych i zgrabniejszych slupach zamontowana przy obwodnicy lub rejtana wyglądała by nie najgorzej natomiast w ciasnych uliczkach typu lisa kuli czy dąbrowskkego to ja tego nie widzę. Nie jestem jakimś ortodoksyjnym zwolennikiem kolejki. Ale koncepcję wraz z wizualizacją, z wyliczeniem konkretnych kosztów, zrobioną przez kogoś z głową, chętnie bym zobaczył. Natomiast do tramwaju raczej nikt mnie nie przekona

django pisze: Ale koncepcję wraz z wizualizacją, z wyliczeniem konkretnych kosztów, zrobioną przez kogoś z głową, chętnie bym zobaczył.

Najgorsze w tej sprawie jest to, że nikt takich obliczeń, projektów nawet nie zrobił. Nawet nie było o tym mowy. Sam chętnie bym je zobaczył. Tylko takie badania zrobione przez kogoś z zewnątrz nie przez urzędników prezydenta. Jakie będą koszty utrzymania kolejki, ile będzie kosztował bilet, jaki jest planowany ruch na trasie itd itd. Najważniejsze tylko wybudować, nie ważne czy za 100 czy za 300 mln. Co będzie później to problem kolejnej władzy, pokoleń które dostaną w spadku kule u nogi. Taka kolejka w większej skali w Rzeszowie nie ma sensu. Małe miasto, małe potoki ludzi, krótkie godziny szczytu itd.

django pisze:Chcesz mi powiedzieć że szyny w jezdni i pajęczyna na niebie to nie zamęt?

Przytoczona przez ciebie wersja kolejki jest dosyć monstrualna nie zaprzecze. W wersji z 1 torem na nizszych i zgrabniejszych slupach zamontowana przy obwodnicy lub rejtana wyglądała by nie najgorzej natomiast w ciasnych uliczkach typu lisa kuli czy dąbrowskkego to ja tego nie widzę. Nie jestem jakimś ortodoksyjnym zwolennikiem kolejki. Ale koncepcję wraz z wizualizacją, z wyliczeniem konkretnych kosztów, zrobioną przez kogoś z głową, chętnie bym zobaczył. Natomiast do tramwaju raczej nikt mnie nie przekona

W pełni zgadzam się z Twoim rozumowaniem i podejściem do tematu. Pokazanie zdjęcia kolejki-monstrum przez kolegę Kornika, powinno w zamiarach zniechęcić do jej powstania .Ale myśląc takimi sloganami ,,,,to jak by kolega Kornik chciał się żenić i pokazali by mu zdjęcie jakieś maszkary to w/g jego teorii też nie powinien się nigdy ożenić,,,, bo w założeniu wszystkie Panie są takie jak ta na zdjęciu ,,,,,, .Tak jest i z tą kolejką ,są przepiękne rozwiązania ,które łączą nowoczesność z pragmatyzmem ale maruderzy ,malkontenci i strachliwi tak się przyłożą do krytyki ,że pewno szkoda mieć marzenia . Ale puki co,,,, pozdrawiam zwolenników kolejki

gragar pisze:Tak jest i z tą kolejką ,są przepiękne rozwiązania ,które łączą nowoczesność z pragmatyzmem

Mógłbyś wrzucić jakiś przykład tych przepięknych rozwiązań? Widziałem taki monorail w Kuala Lumpur czy Sydney i nigdzie nie wyglądało to dobrze.

django pisze:Chcesz mi powiedzieć że szyny w jezdni i pajęczyna na niebie to nie zamęt?

Wrzuciłem pierwsze-lepsze zdjęcie ostatniej realizacji tramwajowej w Polsce – z Olsztyna. Żadnej pajęczyny ani zamętu nie widzę.

django pisze:Przytoczona przez ciebie wersja kolejki jest dosyć monstrualna nie zaprzecze. W wersji z 1 torem na nizszych i zgrabniejszych slupach zamontowana przy obwodnicy lub rejtana wyglądała by nie najgorzej natomiast w ciasnych uliczkach typu lisa kuli czy dąbrowskkego to ja tego nie widzę.

Myślałem, że monorail to ma być środek transportu a nie zabawka. To tak jakby budować jednotorową linię metra albo tramwaju.

popieram świętego, widziałem osobiście np. w Wuppertal czy Hamburgu kolejki nadziemne, to nic cudownego zwykle metalowe konstrukcje wiszące nad głowami,

Nawet patrząc na wizualizacje w Rzeszowie, nie trudno wyobrazić sobie brzydkie metalowe słupy podtrzymujące torowisko

Lub betonowe słupy w centrum miasta:



Takie konstrukcje nie mają być estetyczne, nie są ozdobą tylko pełnią rolę funkcjonalną, aby odciążać ulice od autobusów i mijać korki, a przy okazji nie zabierać terenów na dodatkowe pasy ruchu.

Rozmowa powinna być toczona, czy Rzeszów potrzebuje takich udogodnień, a nie czy to będzie ładne. Ponieważ mogę Was zapewnić, że taki kolejki na pewno będą szpecić Rzeszów.

littlemonster00 pisze:Raczej wiem lepiej, który środek transportu bardziej mi odpowiada. Poza tym chodziło mi głównie o to, że przy prowincjonalnej, niskiej zabudowie Rzeszowa taka kolejka wydaje się śmieszna, bo będzie zapewne w większości powyżej dachów kamienic. Teraz śmieszna, ale gdyby doszło do realizacji to mogłoby to trwale oszpecić centrum miasta. Jestem za tramwajem.

Za prawdę powiem wam, jeśli miasto ma się rozwijać to tylko komunikacja szybka i bezkolizyjna, nie wiem może być nawet i metro czy inna kolejka rozwojowa poruszająca się po innej przestrzeni niż auta i autobusy. Tylko nie pchajcie się w tramwaje, to gehenna, jazda 5 km/h, koszty, kolizje, wypadki itd. Przez ostatnie lata w Krakowie lawinowo dochodzi do coraz częstszych wszelakich incydentów w mieście co staje się nie do zniesienia. Natomiast zamiast tramwajów to już lepiej wzmocnić flotę autobusów - przynajmniej jeździć będą w swoim rytmie i nie będą wpadać na siebie.

a macie gdzieś zdjęcia stacji?jak tam wejść?i gdzie w Rz mają być rozmieszczone?