Forum Rzeszowskich inwestycji

Jak najbardziej warto wydać te pieniądze, pod jednym warunkiem - zrezygnować z projektu, który wygrał konkurs i wybrać propozycje MWM.

Również się zgadzam, że projekt powinien być zmieniony. Ale czy to jeszcze możliwe?

Jak najbardziej warto wydać te pieniądze, pod jednym warunkiem - zrezygnować z projektu, który wygrał konkurs i wybrać propozycje MWM.

Dla przypomnienia - Zwycięski projekt :

Zwycięski projekt wygląda jak kopia starego hotelu Rzeszów. Ten od MWM dużo lepszy, ale niesamowicie duży ten budynek, teraz będzie widać ile tych urzędników marnuje czas i pieniądze w tym mieście. Śmiesznie te molochy będą wyglądać koło siebie: urząd miasta, urząd marszałkowski, urząd wojewódzki.

Ja rozumiem ze w urząd nie mozna wrzucac milionow publicznych pieniędzy, ale czasami jak patrzę na takie projekty to mam wrazenie, że niektorzy architekci w ogole nie sledzą wspolczesnych trendow. Wiem ze to moze zły przykład,ale zapraszam na moją odbudowywaną stronkę o miastach przyszłości (future-arch.blogspot.com), gdzie mozna dostrzec pewne tendencje m.in. nacisk na zielen, odejscie od kanciastych brył, dominacja ruchu pieszego i spychanie komunikacji miejskiej w podziemia lub ponad ziemię:).

Ten plac przed budynkiem jest stratą miejsca. Ani to użyteczne ani ładne. Po latach będzie wyglądał jak pstrokaty parking z tysiącami poprzylepianych wyplutych gum do żucia, poprzerastany mchem i trawami

Glover pisze:Ten plac przed budynkiem jest stratą miejsca...

Betonowa pustynia !!!
Czym kierował projektant, że zdecydował się na takie COŚ ?

Ciekawe jakie portfolio posiada ów projektant bo żeby wymyślić taki prostopadłościan jak bloki na Nowym Mieście to trzeba się mocno skupiać. Szczytem kreatywności było wykonanie makiety z pleksi

Znalazłem stronkę z ich dokonaniami. W linku jest budynek biurowy który pewnie wykonali podobną technologią do tej zaprojektowanej dla naszego UM tylko bryła składa się z dwóch klocków więc trochę lepiej to wygląda niż taka "szafa"
http://www.urbanity.pl/malopolskie/krakow/ucees,f1800

Zaprojektowali taki budynek, bo w wymaganiach konkursowych było, żeby zmieścić się w 100 mln (dziś już pisze się nawet o ponad 130 mln). Wielu startujących w konkursie architektów zwracało uwagę, że jest to za niska kwota za budynek o żądanej powierzchni i wysokości (był wymóg konkretnej, sporej wysokości, uzasadniony zamiarem umieszczenia na górze nadajników bezpłatnego internetu Resman). Jestem przekonany, że to był jeden z powodów, że wybrano taki a nie inny projekt. Zresztą w uzasadnieniu nie było wiele więcej niż 'wybrano projekt prosty, ale nie prostacki', 'racjonalnie korzysta ze środków' itp.

Plac też był wymogiem, choć większość innych prac widziała go, i słusznie uważam, jako wewnętrzny dziedziniec, a nie w stylu północnokoreańskim.
Pamiętam, że wymagania konkursowe były określone bardzo szczegółowo, aż po takie rzeczy jak wyznaczenie miejsca na punkt ksero. Dlatego zamiar budowania w technologii pasywnej i tym samym starania się o środki unijne to spore zmiany i ciekawe, czy nie stanowi to podstaw do zmian w werdykcie. Gdyby to był jakiś przetarg, to już by pewnie były jakieś protesty.

Ale wygląda na to, że powstanie tego budynku i tak nie jest pewne. Z wrzuconego wcześniej artykułu:

Miasto na wszelki wypadek, gdyby okazało się, że jednak nie będzie możliwości zdobycia dofinansowania z RPO na budowę Centrum Administracyjnego, przygotowuje zamienny projekt. Chodzi o budowę kilku innych obiektów użyteczności publicznej (miasto na razie nie precyzuje, o jakie obiekty chodzi), w których wykorzystywane byłyby odnawialne źródła energii.

W sumie nie wiem, dlaczego pisul wkleił cały artykuł (bez paru zdań zupełnie nie związanych z tym gmachem), obcinając ten ostatni fragment. Jest on dość istotny.
http://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/1,34 ... ektow.html

Ładnie przycięte drzewa i po wyburzeniu budynku szkoły powstał dziado-parking Dziadki dalej mocno bronią swoich garaży