Forum Rzeszowskich inwestycji

Szklenie wejścia:

fot.vicomte(wkleiłem zbliżenie ze zdjęcia z innego tematu)

Pewnie na Święta Bożego Narodzenia otworzą?

pisul pisze:Szklenie wejścia:

tu było zdjęcie

Pewnie na Święta Bożego Narodzenia otworzą?

A otwarcie nie jest przypadkiem zaplanowane na pierwszy kwartał przyszłego roku?

Tego, kto wydał pozwolenie na budowę takiego szkaradztwa zasłaniającego NG to powinni za ... nabiał na latarni powiesić

Kacu pisze:Tego, kto wydał pozwolenie na budowę takiego szkaradztwa zasłaniającego NG to powinni za ... nabiał na latarni powiesić

Kacu, to radni PIS i Stowarzyszenia Rozwój Rzeszowa pana prezydenta tego miasta, chcesz nazwiska?

Jako przyszły mieszkaniec osiedla za tym "szkaradztwem" , powiem koledze, że ja traktuje ten sklep jako zamiennik wielkiego ekranu akustycznego alei Powstańców, dodam, że świetnie spełnia się w tej funkcji

A otwarcie raczej w przyszłym roku, są na etapie rekrutacji kierowników dopiero bodajże.

Moze to i brzydkie, ale czy ktos przejdzie obok tego obojetnie?

zamiennik wielkiego ekranu akustycznego alei Powstańców

Te ekrany akustyczne to tragedia, jeśli ktoś mieszka na wyższych piętrach... więc może to mały pozytyw dla mieszkańców NG?

Ale ja to sprawdzilem- dziala lepiej niz niejeden ekran akustyczny, zreszta w Polsce montuje sie ekrany srednie w wiekszosci, czyli 5 metrowe, wiec gwarantuje, ze pod wzgledem halasu akurat mieszkancy NG skorzystaja na sklepie.

vicomte pisze:Ale ja to sprawdzilem- dziala lepiej niz niejeden ekran akustyczny, zreszta w Polsce montuje sie ekrany srednie w wiekszosci, czyli 5 metrowe, wiec gwarantuje, ze pod wzgledem halasu akurat mieszkancy NG skorzystaja na sklepie.

tak? a przewidziałeś hałas od wentylatorów z dachu tego marketu?, oprócz tego jak na 4 do 12 pietrze kogoś ma chronić coś co jest niższe?

Nie jestem idiota, wiem, ze sklep bedzie generowal halas i nie tylko z wentylatorow zapewne. Ale i tak wytlumi ulice. Byles kiedys na 12 pietrze? Ja bylem, widac mam gorszy sluch, bo odglosow ulicy nie slyszalem Tak myslac, budowano by 25 metrowe ekrany akustyczne- ja takich nie widzialem, ale widac malo widzialem

taki "ekran" przyda się zwłaszcza w kontekście spacerowania między blokami, na poziomie 0 osiedla, będzie na pewno ciszej (idealnie nie będzie, bo zostaje jeszcze sikorskiego)

vicomte pisze:
... A otwarcie raczej w przyszłym roku, są na etapie rekrutacji kierowników dopiero bodajże ...

Kiedyś czytałem że nowi pracownicy na miesiąc(?) szkolą się w działających już sklepach. Czyli jeśli już szukają ludzi a na parterze już płyty gipsowe kręcą to koniec jest bliski i nikt raczej z ukończonym sklepem nie będzie czekał na po święta. Jednak okres świąteczny to złote żniwa dla handlu i za duża byłaby strata dla właściciela obiektu.

Agata szkoli przyszłych sprzedawców ok. 4-6 tygodni w istniejących już lokalizacjach (Kraków, Lublin czy Wrocław)
Dyrektora na Rzeszów chyba już wybrali. Kierowników przeróżnych działów szukają już od 2 tygodni.
Jeszcze miesiąc temu na stronie Agaty w zakładce KARIERA nie było możliwości wybrać RZESZÓW, teraz już jest.
Proces rekrutacji zatem powoli już się zaczął.
Są ogłoszenia na portalach.
Pościągają z tydzień dwa CV, wstępne rozmowy, kolejny etap i sru na szkolenia.

Czyli jak mocno ściągną poślady to za 2 miechy będzie tam handel
Co z tego, że otworzyliby np 20.12.2016 jak na meble czeka się od 2-3 dni do 4-8 tygodni.
Otwarcie góra 10-15 grudnia albo po nowym roku.
Wcześniejsze plotki mówiły, że wyrobią się na przełom lutego/marca. Skoro jednak już rekrutują to będzie to szybciej.
Z miesiąc przed "GRANDE OPENINGIEM" okolica będzie żółta. Większość bilbordów wykupiona, reklamy w radiu i TV, gazety oraz gazetki. Hasła typu "Planujesz zakup mebli? poczekaj jeszcze chwilę, Otwieramy w Twoim mieście Agata Meble ..... Sramy Promocjami !!" itp.

Co do ekranu hałasu w postaci Agaty. To fakt. Ładnie wytłumi szum aut (szczególnie po deszczu) ale nie można zapomnieć, że taki sklep generuje swój hałas od 7 rana (dostawy nie małymi autami są praktycznie non-stop pewnie do 18) wentylatory, itp. Weekendowy tetris na osiedlowych parkingach, rozjechane trawniki itp.
Każdy kij ma dwa końce.