[Al.Sikorskiego/Al.Armi Krajowej] Park Papieski

[onlyRzeszow]

[quote}"DariuszB-pisze
A "Wisłok" zabity od kilku dni że nie można szpilki wcisnąć...
A ci głupi rzeszowianie nie wiedzą że gospodarz dał im park papieski...[/quote]


Park jak każdy inny nie podoba ci się wybierasz kolejny albo inną lokalizacje. Zanim będzie pełnił funkcje jak inne muszą rośliny i drzewa urosnąć . Ciężko na tak sporym terenie stworzyć coś co będzie od razu funkcjonalne.

[onlyRzeszow]

"DariuszB"-pisze

tylko, co jeszcze? bo Gospodarz cały czas go zabudowuje i ludzie mogą tam wypoczywać w coraz trudniejszych warunkach, ale jednak..., stąd tysiące osób na tak małej powierzchni,
a park papieski stoi odłogiem z wpakowanymi >20 mln zł w to bagno...

Co jest w parku papieskim zabudowywane ?? Będą trwały prace mające na celu odwodnić teren. A który park wybudowany od początku cieszy się większym gronem odwiedzających ??
I bardzo dobrze ze powstał park papieski na część upamiętnienie wizyty JP II w Rzeszowie, jak ci się nie podoba to nie będziesz tam chodził.

sztucznie chce sie zachęcić ludzi do przebywania..., no właśnie gdzie? bo ten park nie jest nawet robiony według jakiejś koncepcji sportowo-rekraacyjnej, a innej, jedynie słusznej.

A jaki park jest robiony dla koncepcji sportowo rekreacyjnej ?? Chyba ci się coś pomyliło. Park to miejsce wypoczynku a nie rozrywki sportowej.

"Każde miasto otwiera się na wodę i rzekę "

hahahah Woda i rzeka ???
Miasta jak nie maja wałów przeciwpowodziowych to może otwierają się na "rzeko-wodę "

[pisul]

Ta krytyka trochę jak oceniać trawnik w dniu siania trawy.

Za 10-15 lat gdy Rzeszów przekroczy 230 tyś mieszkańców na stałe zameldowanych a drzewa w Parku Papieskim nabiorą słusznej wielkości i zacienią alejki a ściana zieleni zrobi z pustego terenu las... Ciekawe co wtedy powiedzą krytycy? A przyrost drzew na podmokłym terenie x2 jak na zwykłym terenie.

[kokobi]

... Ciekawe co wtedy powiedzą krytycy. A przyrost drzew na podmokłym terenie x2 jak na zwykłym terenie.

Ta krytyka trochę jak oceniać trawnik w dniu siania trawy.

Sluszne myslenie @pisul. Wtedy przyjda do Parku Papieskiego narzekacze i nadal beda narzekac, dlaczego wtedy (za 10-15 lat) tak malo drzew zasadzono i nie bedzie konca tych narzekan

[Frodo907]

Mi szkoda że takiego samego zapału miasto nie ma w rozbudowie infry wzdłuż Wisłoka.
4 lata domagaliśmy sie rozbudowy ścieżek od zapory do Lisiej.
A w Park Papieski, od tak już 18 mln zainwestowano. I końca nie widać.

[JanzRzeszowa]

"DariuszB"-pisze

tylko, co jeszcze? bo Gospodarz cały czas go zabudowuje i ludzie mogą tam wypoczywać w coraz trudniejszych warunkach, ale jednak..., stąd tysiące osób na tak małej powierzchni,
a park papieski stoi odłogiem z wpakowanymi >20 mln zł w to bagno...

Co jest w parku papieskim zabudowywane ?? Będą trwały prace mające na celu odwodnić teren. A który park wybudowany od początku cieszy się większym gronem odwiedzających ??
I bardzo dobrze ze powstał park papieski na część upamiętnienie wizyty JP II w Rzeszowie, jak ci się nie podoba to nie będziesz tam chodził.

sztucznie chce sie zachęcić ludzi do przebywania..., no właśnie gdzie? bo ten park nie jest nawet robiony według jakiejś koncepcji sportowo-rekraacyjnej, a innej, jedynie słusznej.

A jaki park jest robiony dla koncepcji sportowo rekreacyjnej ?? Chyba ci się coś pomyliło. Park to miejsce wypoczynku a nie rozrywki sportowej.

"Każde miasto otwiera się na wodę i rzekę "

hahahah Woda i rzeka ???
Miasta jak nie maja wałów przeciwpowodziowych to może otwierają się na "rzeko-wodę "

Człowieku, o czym ty piszesz, czytasz ze zrozumieniem?
Chodzi o to, że Rzeszów nie ma realizowanego planu zielonych płuc w osi miasta, gdzie przepływa Wisłok, a jest tylko zabudowywany w tym miejscu.
To, że ty i Gospodarz nienawidzą wody i czynnego wypoczynku to chadzajcie sobie po betonowych, tandetnych alejkach parku papieskiego i maczaj nogi we wspaniałych fontannach Ferenca.
A propos- pooglądaj jak inne miasta, bardziej cywilizowane od Rzeszowa zagospodarują każdy skrawek terenu na wodą...,aby mieszkańcy mogli czynnie wypoczywać. Parki są dobre dla dziadków...
tak więc...do ksiąg, edukować się...

[JanzRzeszowa]

Ta krytyka trochę jak oceniać trawnik w dniu siania trawy.

Za 10-15 lat gdy Rzeszów przekroczy 230 tyś mieszkańców na stałe zameldowanych a drzewa w Parku Papieskim nabiorą słusznej wielkości i zacienią alejki a ściana zieleni zrobi z pustego terenu las... Ciekawe co wtedy powiedzą krytycy? A przyrost drzew na podmokłym terenie x2 jak na zwykłym terenie.

Zabawne rozumowanie..., a za 50 lat te drzewa będą jeszcze większe...
Tu chodzi o to, że Gospodarz od 10 lat torpeduje wszelkie decyzje związane z budową infrastruktury rekraacyjno-sportowej, a w tym na terenach nad wodą. Juz nie mówię o budowie basenów, czy remoncie ROSiRu, braku aquaparku
Pieniądze idą w bagienko, pomniki, parki, rabatki, stroiki, a nie na potrzebne rzeczy
O to chodzi... tu i teraz oraz o zaniechania, a że drzewa rosną i za 15 lat będą większe to, to mnie rozwaliło...kompletnie

[jasiop]

... Za 10-15 lat gdy Rzeszów przekroczy 230 tyś mieszkańców na stałe zameldowanych a drzewa w Parku Papieskim nabiorą słusznej wielkości i zacienią alejki a ściana zieleni zrobi z pustego terenu las...

Jedno konkretne pytanie, spróbuj na nie sensownie odpowiedzieć - czemu głównych nasadzeń drzew nie robiono tam od samego początku czyli jak dobrze pamiętam 6 temu ?

[pisul]

W Angli która słynie z ogrodów i zadbanych trawników pierwsze budują(chodniki, murki, sadzawki, oczka, mostki) potem sadzą zieleń. Gdyby 6 lat temu zaczęto od nasadzeń a dziś koparki układały chodniki i ciągnęły kabel pod tą ilość latarń to naruszyłbyś system korzeniowy a część drzew trzebaby przesadzać. A najdziwniejsze że tam nikt nie powie - Tak skończyłem ogród. To neverending story. I za x lat mogą być dosadzenia. Tu chodzi o wyeksponowanie i zróznicowanie. Żeby wszystko nie było takie samo posadzone jednego roku.

Każdy by chciał zieleń jak na Lisiej Górze ale nie da sie pstryknąć palcami i już z pustej łaki - las.

[JanzRzeszowa]

W Angli która słynie z ogrodów i zadbanych trawników pierwsze budują(chodniki, murki, sadzawki, oczka, mostki) potem sadzą zieleń. Gdyby 6 lat temu zaczęto od nasadzeń a dziś koparki układały chodniki i ciągnęły kabel pod tą ilość latarń to naruszyłbyś system korzeniowy a część drzew trzebaby przesadzać. A najdziwniejsze że tam nikt nie powie - Tak skończyłem ogród. To neverending story. I za x lat mogą być dosadzenia. Tu chodzi o wyeksponowanie i zróznicowanie. Żeby wszystko nie było takie samo posadzone jednego roku.

Każdy by chciał zieleń jak na Lisiej Górze ale nie da sie pstryknąć palcami i już z pustej łaki - las.

A Ty znowu o drzewach...przecież Ty lubisz betonować miasta, skąd taka zmiana;-)
a propos - Anglii, czy stylu ogrodów/parków angielskich, to akurat według kanonów, ten styl zrywał z ułożonym stylem francuskim (alejkami, przyciętymi krzaczkami, symetrią, utwardzaniem alejek, etc, etc - tym co akurat serwuję nam Gospodarz w mikro skali jak na razie, czyli tzw park bernardyński, czy tzw. park papieski, i co zaserwował nam na Cieplińskiego w postaci wieśniackich nasadzeń z kamyczkami różnego koloru).
Już mam dosyć haseł postmodernizmu typu: z gustami się nie dyskutuje..., owszem dyskutuje. Mało tego trzeba je większości populacji narzucać, bo jest niewyedukowana estetycznie. Kropka.
Jak Ferenc lubi żółte i pomarańczowe z Kukulską, to niech sobie w domu tak ściany malują i robią w ogrodzie nasadzenia wokół kolorowych alejek z kostki brukowej. Ale nie w przestrzeni publicznej.
Tu muszą decydować gusta profesjonalistów, artystów i estetów.

Za 10 lat to bez łaski każde drzewo i krzak wyrośnie..., ale trzeba przecież mieć park disopolowy: krzaczek przycięty, kamyczek biały, kamyczek brązowy, palisadka, drzewko-najlepiej kolorowo kwitnące, ławeczka a obok śmietniczek-najlepiej z logo innowacja rzeszów, itd.
Ten pseudo park, to nastepny element miasta blichtru...