pojawiły się opóźnienia i spalarnia nie ruszy 1 lipca. Poniżej link do artykułu w rzeszow-news:
http://rzeszow-news.pl/zakonczenie-budo ... opoznione/
RZESZÓW. Instalacja przetwarzania odpadów miała być gotowa 1 sierpnia, ale termin nie zostanie dotrzymany.
Spalarnia odpadów przy ul. Ciepłowniczej nie ruszy 1 sierpnia, tak jak to zapowiadano. Z nieoficjalnych informacji, które uzyskaliśmy u inwestora wynika, że teraz obowiązuje inny termin otwarcia tej instalacji – pierwsza połowa sierpnia. Jednak i to nie jest pewne. Winny temu jest wykonawca – włoskie konsorcjum dwóch firm – które nie wywiązało się z umowy i za opóźnienia robót będzie musiało zapłacić karę finansową.
Już 20 czerwca inwestor budowy spalarni odpadów przy Elektrociepłowni Rzeszów, którym jest Polska Grupa Energetyczna Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, został zaskoczony informacją od Włochów, że 1 lipca nie zostanie uruchomiona instalacja przetwarzania odpadów. Podano kolejny termin – 1 sierpnia, ale też okazało się, że dwie firmy nie zdążą do tego dnia z zakończeniem robót. Wkrótce ma być zawarty aneks do umowy, którą z PGE podpisało z konsorcjum firm – Termomeccanica Ecologia i Alstadt. W aneksie znajdzie się zapis z wyliczeniami kar finansowych za każdy dzień opóźnienia. Koszt budowy spalarni wyniósł 293 mln zł.
Jeśli okazałoby się, że nowa spalarnia zacznie działać np. w połowie sierpnia, to już od tego dnia będą naliczane stawki za każdą tonę dostarczonych odpadów. PGE GIEK chce, żeby miasto płaciło 280 zł za tonę, ale ratusz się na to nie zgadza i proponuje utrzymać dotychczasową stawkę – 225 zł. W tej sprawie prowadzone były negocjacje. Odbyły się trzy spotkania, ale nie przyniosły rezultatu. Miasto pozostaje cały czas przy swoim stanowisku – 225 zł i ani złotówki więcej. PGE natomiast mówi, że poniżej 280 zł za tonę nie zejdzie, bo taka kwota jest na poziomie opłacalności.
Dla władz miasta Rzeszowa może to być spory problem. W momencie, gdy ruszy spalarnia, marszałek województwa wyda decyzję o nadaniu tej instalacji statutu regionalnego i wtedy śmieci mieszkańców stolicy Podkarpacia będą musiały trafiać wyłącznie do regionalnej spalarni przy ul. Ciepłowniczej, a nie jak teraz, gdy są wywożone na wysypisko w Kozodrzy k. Ropczyc.
- Zapłacimy za tonę odpadów tyle ile zażąda inwestor, ale jednocześnie wystąpimy do sądu, bo PGE wykorzystuje swoją monopolistyczną pozycję i narzuca wygórowaną stawkę – poinformował Maciej Chłodnicki. – Nie ma zgody prezydenta na kwotę 280 zł, bo kosztami musieliby być obciążeni mieszkańcy.
Jak nas zapewniono w PGE GiEK w Bełchatowie, w budowanej nowej spalarni przetwarzania odpadów przeprowadzono już wstępny rozruch kotłów i trafiło do nich kilka ton śmieci. Jednak w obiekcie pozostało jeszcze trochę prac do wykończenia. W zapewnienia, że już za 20 dni zacznie działać spalarnia, nie wierzą władze Rzeszowa. Ich zdaniem, ta instalacja będzie otwarta dopiero za kilka miesięcy.
Mariusz Andres
Od dwóch tygodni województwo podkarpackie ma problem z przetworzeniem odpadów komunalnych. Wczoraj marszałek województwa podał wstępne rozwiązania, a dzisiaj, podczas sesji sejmiku, zapadną dalsze decyzje. Jednym z rozwiązań ma być uruchomienie spalarni PGE w Rzeszowie.
Czytaj więcej: https://nowiny24.pl/spalarnia-pge-w-rze ... r/13464857
Współwykonawca spalarni bankrutuje (...) Tak więc na razie trudno wyrokować kiedy nastąpi faktyczne pełnie uruchomienie rzeszowskiej spalarni...
Wróć do Inwestycje zrealizowane
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości