Faktyczny remont dopiero sie zaczął. Ten sklep z samego dołu przeniesiony w inny rejon miasta. Budynek zamknięty. Firmy na 2 piętrach dzielą hale na boxy ściankami z płyt g/k. A na samym dole demontują wszystko. Sufity, posadzki, aluminiowe witryny. Chyba mają już jakiegoś najemce? Nikt raczej nie skuwałby podłóg i nie likwidował całkowicie obniżanego sufitu ot tak. Może jakiś bank? Z tyłu na elewacji powycinane już w elewacji otwory czyli będą okna. A dziś sobota i po 15 praca wre.