Forum Rzeszowskich inwestycji

Są już pierwsze wizualizacje nowego projektu. Na stronie parafii jest nawet, krótki film pokazujący projekt. Zainteresowanie narazie niewielkie, bo od 7 września tylko 62 odsłony. Może to wina źle zaprojektowanej strony.


http://balicki.rzeszow.pl/index.php/aktualnosci

A czym się rozni od pierwotnej. I tak kolejny bunkier, który bedzie latami budowany

Można samemu sobie porównać obie wizualizacje. Na pierwszy rzut oka widać, że budynki są wyższe o ok. 1 piętro, zniknęła wieża, dodano wiele detali jak stopniowanie ścian i przez to więcej okien.

To prawda, budowa może potrwać wiele lat, ale tak samo osiedle będzie powstawało wiele lat i będzie przybywać wielu nowych parafian. Na obecną chwilę projekt drożeje szybciej niż są zbierane pieniądze, bo na ostatniej zbiórce zebrano zaledwie kilka tysięcy złotych w obu parafiach. W parafii św. Józefa oraz w nowo powołanej 2 tygodnie temu parafii bł. ks. Jana Balickiego, której częścią będzie właśnie ten nowy kościół.

Nikoś pisze:A czym się rozni od pierwotnej. I tak kolejny bunkier, który bedzie latami budowany

Plebania się powiększyła o całą kondygnację użytkową

Budynek w stylu bizantyjskim. Bliżej mu do meczetu niż kościoła.

Sam kościół, a przynajmniej boczne nawy wydają się wyższe. Może zrobiono to, aby umieścić tam balony.

Projekt przypomina mi klasztor Dominikanów rzeszowskich. Osobiście bardziej podobaja mi się budowle w stylu gotyckim.

Uporządkowano teren i odsłonięto fundamenty kościoła. Na razie na tym stanie, bo dalej są zbierane fundusze na budowę. Jednak koszty rosną szybciej niż zebrane środki.

I oby to nigdy nie powstało, fundamenty zawsze łatwo i taniej rozebrac niz gotowy obiekt.

E tam, powstanie. Kościoły buduje się ze składek przez wiele lat. Sam mieszkałem na terenie dwóch parafii gdzie się kościoły budowały i koniec końcem one tam powstały. Faktem jest że wierni teraz narzekają że są inne czasy że mają kredyty i ojtam ojtam. Ale konsekwentnie do celu.
Nawet u mnie na Staromieściu próbują nas szczypać o jakieś daniny. Ja się odcinam bo to nie mój teren i nie moja parafia.
Sama zmiana planu na większy kościół to tylko odsunięcie w czasie zakończenia budowy.

Młodzież się laicyzuje, emeryci wymierają. Może na tych fundamentach da się postawić coś przydatniejszego, niż kolejny kościół?