http://www.nowiny24.pl/wiadomosci/rzesz ... a,9894213/ Biurowiec przy okrągłej kładce rzeszowianie bardziej kojarzą jako siedzibę Telekomunikacji Polskiej. Przez lata to tutaj w zamkniętych kabinach można było wykonać połączenia międzymiastowe i międzynarodowe. Przed budynkiem stało kilka ogólnodostępnych automatów na karty magnetyczne i żetony. W erze wszechobecnych i coraz tańszych telefonów komórkowych wykorzystanie budynku zostało zmienione. Zmienił się także jego właściciel, bo ogólnopolskiego operatora przejęła firma Orange. Niewiele zmienił się natomiast wygląd budynku, którego stara elewacja z roku na rok prezentuje się coraz gorzej. - A ponieważ stoi w ścisłym centrum miasta, osobiście zaangażowałem się w rozmowy z jego właścicielem na temat remontu. W ubiegłym roku, jeszcze ze starym zarządem firmy rozmawiałem o tym w obecności ministra. Rozmowy przyniosły jednak tylko częściowy efekt - firma wprowadziła kosmetyczne poprawki, ale całościowo ściany nie zostały odremontowane. Dlatego kolejne pismo w tej sprawie wysłaliśmy właśnie do nowego zarządu firmy - denerwuje się Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa. Zwraca uwagę, że wokół wizytówki miasta - okrągłej kładki swoje budynki odremontowali wszyscy pozostali właściciele. Co na to Orange? – W ostatnim czasie przeprowadziliśmy dużo prac modernizacyjnych w budynku i jego otoczeniu. Przebudowaliśmy dojazd, dostosowaliśmy otoczenie do nowych przepisów przeciwpożarowych. Elewacja jest w dobrym stanie technicznym i na razie nie planujemy jej remontu. Pilniejsza jest budowa nowego parkingu, bo w biurowcu pracuje 1000 osób – mówi Maria Piechocka z biura prasowego Orange.