Ul. 3 Maja, Kościuszki i Grunwaldzka w Rzeszowie po raz ostatni były remontowane kilkanaście lat temu. Modernizację deptaka rozpoczął prezydent Mieczysław Janowski, a dokończył ją jego następca – Andrzej Szlachta. Prace ograniczyły się jednak wówczas tylko do kosmetyki. Ulice wyłożono nową kostka, postawiono tu nowe ławki i kwietniki. Instalacje podziemne nie doczekały się remontu.
Rury i podbudowa do wymiany
Mnóstwo problemów miejskie służby komunalne mają przede wszystkim z nieszczelną kanalizacją. W ubiegłym roku z tego powodu woda podmyła ul. Kościuszki. Wypadła w niej dziura głęboka na 40 cm, którą później podczas naprawy trzeba było powiększyć do 3 metrów. Aby uniknąć takich wypadków w przyszłości, podczas remontu zostaną wymienione wszystkie sieci podziemne.
- Trzeba uporać się też z problemem zapadającej się nawierzchni. Kłopot w tym, że miejscami podbudowę ul. 3 Maja stanowią drewniane bale, które są przegnite. Dlatego kostka się zapada i na chodniku tworzą się potężne kałuże - mówi Piotr Magdoń, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.
Na wniosek radnych konkurs na koncepcje przebudowy rzeszowskiego deptaka zorganizowało i rozstrzygnęło już Stowarzyszenie Architektów Polskich. Sąd konkursowy uznał, że najlepszy pomysł na zagospodarowanie salonu miasta przedstawiła pracownia projektowa Pikul z Jarosławia. I to na podstawie jej pomysłów powstanie projekt budowlany całej inwestycji.
Architekci zaproponowali nawierzchnię ulic będącą połączeniem naturalnego kamienia i kostki. Przy NBP ma powstać plac ze specjalnego betonu z dodatkiem kruszywa, który wygląda jak jeden potężny kamień. Dla rowerzystów zostanie wyznaczony osobny pas, poza którym nie będą mogli się poruszać. W ten sposób autorzy projektu odpowiedzieli na kontrowersje wokół jazdy rowerami po ul. 3 Maja. Według kosztorysu wykonanie prac na wszystkich trzech ulicach ma kosztować 5-6 mln zł.
Przynajmniej 3 Maja
Piotr Magdoń zapowiada, że podczas jednej z najbliższych sesji Rady Miasta Rzeszowa jego urząd wystąpi do radnych o przyznanie pieniędzy na opracowanie projektu budowlanego przebudowy deptaka.
- To będzie przełożenie na techniczny język założeń architektów, które zostaną połączone z zakresem technicznym inwestycji. W zależności od tego, ile pieniędzy znajdą w budżecie radni, zlecimy projekt na samą ul. 3 Maja, albo od razu na cały deptak - mówi dyrektor MZD.
W kwestii rozpoczęcia prac podaje jednak termin przyszłoroczny. To nie podoba się radnym, którzy zapowiadają interwencję.
- Koszt inwestycji nie jest aż tak duży, aby odkładać ją na kolejne lata. Będziemy wnioskować o rozpoczęcie remontu w tym roku, przynajmniej na ul. 3 Maja - zapowiada Jolanta Kaźmierczak, przewodnicząca klubu PO w Radzie Miasta Rzeszowa.
Aż 6 mln zł na przebudowę deptaków
Samo opracowanie dokumentacji projektowej renowacji ulic: 3 Maja, Kościuszki i Grunwaldzkiej pochłonie 360 tys. złotych.
Dodatkowe 360 tys. zł na przebudowę ulic: 3 Maja, Kościuszki i Grunwaldzkiej, które radni zapisali w budżecie miasta na 2015 rok, zostanie przeznaczone na opracowanie dokumentacji. Podstawą do jej stworzenia będzie koncepcja firmy Pikul Architekci z Jasła, która wygrała konkurs zorganizowany przez Stowarzyszenie Architektów Polskich. Teraz architekci pracują nad zmianami, które wynikają z rozmów z urzędnikami miejskimi.
- Myślę, że w ciągu tygodnia, dwóch, zmiany w projekcie zostaną zrobione – mówi Mikołaj Pikul. – Co się zmieni? Doszliśmy do wniosku, że ujednolicimy nawierzchnię i całość będzie miała jasną kolorystykę. Zlikwidujemy też początkowo planowaną nawierzchnię z białego betonu. Były tutaj wątpliwości co do trwałości tego materiału, a chodzi o to, żeby to służyło przez wiele lat. Cała nawierzchnia będzie z granitu – dodaje.
Architekt zaznacza, że na pewno zostanie część zieleni, która obecnie zdobi deptaki, ale powstaną też kolejne elementy. Wzdłuż alejki miałyby stanąć drzewka. Część deptaka zajmie wydzielona ścieżka rowerowa, drzewo przy wieży Farnej zostanie usunięte, a plac przy kościele zostanie zagospodarowany.
Właśnie na bazie tych pomysłów ma powstać dokumentacja projektowa, która będzie dotyczyła nie tylko przebudowy nawierzchni deptaków, ale przede wszystkim sieci wodociągowej, kanalizacji i łączy kablowych, które znajdują się pod spodem. Jeszcze w kwietniu Miejski Zarząd Dróg w Rzeszowie ogłosi przetarg na wykonanie dokumentacji.
Jak mówią miejscy urzędnicy, dokumentacja miałaby być gotowa jeszcze jesienią tego roku. Zapowiadają też, że możliwe byłoby rozpoczęcie prac jeszcze w tym roku, jednak na ten cel nie ma zapisanych środków w budżecie. Radni musieliby przesunąć część z ponad 6,5 mln zł, jakie zapisali w wieloletniej prognozie finansowej.
Jeszcze w ubiegłym roku na ul. Kościuszki zapadła się kostka i powstał dół o średnicy ponad półtora metra. Widać, że deptak jest w kiepskim stanie. Jednak czy to jest powód, aby na jego przebudowę wydawać aż tak ogromne pieniądze? Ponad 6,5 mln zł – tyle radni zapisali na to zadanie w wieloletniej prognozie finansowej na przyszły rok. Na 2017 rok zapisane jest kolejne 1,2 mln zł. W mieście, w którym mieszkańcy mają tyle potrzeb, wydawanie tylu milionów na deptaki z płyty granitowej to marnotrawstwo.
http://supernowosci24.pl/az-6-mln-zl-na ... -deptakow/
Przetarg na przebudowę rzeszowskich deptaków jeszcze w maju
Do końca tygodnia firma Pikul Architekci z Jasła ma skończyć wprowadzanie zmian w koncepcji przebudowy ulic: 3 Maja, Kościuszki i Grunwaldzkiej. Jeszcze w tym miesiącu miasto chce ogłosić przetarg. Tak, żeby jesienią rozpoczęły się prace.
Jak mówił nam architekt, na pewno zostanie część zieleni, która obecnie zdobi deptaki, ale powstaną też kolejne elementy. Wzdłuż alejki miałyby stanąć drzewka. Nie zniknie też drzewo, które stoi przy wieży farnej, choć takie były początkowe założenia.
- Doszliśmy do wniosku, że ujednolicimy nawierzchnię i całość będzie miała jasną kolorystykę – zaznaczał Mikołaj Pikul. – Zlikwidujemy też początkowo planowaną nawierzchnię z białego betonu. Były tutaj wątpliwości co do trwałości tego materiału, a chodzi o to, żeby to służyło przez wiele lat. Cała nawierzchnia będzie z granitu – mówił.
Deptak będzie podzielony na część pieszą i wydzieloną z niego ścieżkę rowerową. Z pierwotnej koncepcji zniknie też betonowy plac przed Narodowym Bankiem Polskim oraz betonowe bloki przy kościele farnym. Tak zmienią się deptaki z zewnątrz. Pod spodem dojdzie do przebudowy sieci wodociągowej, kanalizacji i łączy kablowych.
Koncepcji przebudowy było kilka. Architekci z Jasła wygrali jednak w konkursie zorganizowanym przez Stowarzyszenie Architektów Polskich w Rzeszowie i to oni zaprojektowali główne ulice miasta opierając się przy tym na starych zdjęciach dawnej Paniagi. Przebudowa deptaków będzie kosztowała około 6,5 mln zł. Właśnie tyle w Wieloletniej Prognozie Finansowej radni zapisali na tę inwestycję w budżecie na przyszły rok. Na 2017 rok zapisane jest kolejne 1,2 mln zł. Jeżeli budowa ma zacząć się jeszcze w tym roku, konieczne będą zmiany w budżecie miasta. Ostatnia modernizacja deptaka miała miejsce kilkanaście lat temu. Wówczas wymieniona została nawierzchnia.
http://supernowosci24.pl/przetarg-na-pr ... ze-w-maju/
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości