Forum Rzeszowskich inwestycji

RZESZÓW. Trwają prace związane z wyburzaniem jednej z kamienic znajdującej się na Placu Garncarskim. Centralny punkt stolicy Podkarpacia wkrótce czeka kompletna metamorfoza.

Właścicielem zarówno usuwanego obecnie obiektu, jak także i terenu na jakim niebawem rozpoczną się intensywne roboty jest firma Developres. Z informacji uzyskanych przez Redakcję od Dyrektora ds. Nieruchomości, Pana Artura Rysza wiemy, że wyburzenie kamienicy związane jest z przygotowaniem gruntów pod przyszłą inwestycję na Placu Garncarskim. Ponadto, jak wyjaśnia A. Rysz- „W chwili obecnej trwają prace projektowe związane z udoskonalaniem koncepcji, która wygrała konkurs związany z zagospodarowaniem tego terenu.”

Przypomnijmy, że I nagrodę otrzymali architekci z hiszpańskiej Sewilli – Jaonna Jędruś-Cabrera (Polka), Juan Jose Baena Martinez, Marta Gomez Martinez oraz pracownicy firmy Bakpak Architects SLP. Za swoją wizję nowoczesnego centrum stolicy Podkarpacia otrzymali kwotę 15 tys. zł. Za miejsce II natomiast przyznawano 12 tys. zł. Nie przyznano z kolei III miejsca, ale rozdano kilka wyróżnień.

Konkurs cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem. W skład jury decydującego o wynikach plebiscytu weszli m.in. dyrektor Wydziału Architektury Urzędu Miasta Rzeszowa Andrzej Skotnicki, Ryszard Walas, Waldemar Zarębski, Marek Chrobak i Stanisław Wiercioch. Na czele komisji stanął Bolesław Stelmach. Konkurs ogłoszony został na życzenie inwestora – firmy Developres przez rzeszowski oddział Stowarzyszenia Architektów Polskich.

Do I etapu konkursu zgłosiło się kilkadziesiąt pomysłodawców wyglądu odnowionego Placu Garncarskiego. Wszystkie projekty, które napływały do rzeszowskiego oddziału SARP były zakodowane, aby celowo nie ujawniać realizatorów aż do momentu ogłoszenia wyników plebiscytu. Ostatecznie liczbę planszy koncepcyjnych, które przeszły do etapu II zwiększono. Najpierw zakładano, że zakwalifikuje się tylko 5 projektów.

Do przebudowania jest teren prowadzący od Baldachówki, przez ul. Króla Kazimierza, Zamenhofa, Szpitalną, Naruszewicza, Szopena oraz Leszczyńskiego. Do zagospodarowania jest ponad 15tys. metrów kwadratowych powierzchni, na jakiej ma stanąć nowoczesny budynek. W obiekcie będzie część apartamentowa, handlowa oraz hotelowa. Wybudowanych zostanie sześć kondygnacji oraz dwa poziomy podziemne.

Trwa burzenie kamienicy przy ul. Wierzynka 1. W tym miejscu prywatny inwestor planuje wybudować Plac Garncarski.

Stara kamienica, zlokalizowana w centrum miasta, od wielu lat zamieszkiwana była przez kilka rodzin. W marcu br., kiedy rzeszowscy radni podjęli decyzję w sprawie zamiany działek pomiędzy miastem a prywatną firmą, mieszkańców przeniesiono do mieszkań komunalnych znajdujących się na terenie miasta. Prywatny inwestor zgodził się wtedy oddać miastu 32 ary położone w rejonie ul. Zawiszy Czarnego w zamian za 5-arową działkę przy ul. Wierzynka 1, gdzie planuje wybudować Plac Garncarski.

Obecnie prowadzone są prace rozbiórkowe. Prawdopodobnie potrwają one do końca października. Jednak wyburzanie starej kamienicy nie oznacza rozpoczęcia inwestycji. Na razie inwestor nie chce zdradzać szczegółów.
Plac Garncarski, zgodnie z zaprojektowanym przez zespół architektoniczny z Kordoby i Sewilli projektem, ma mieć 7 kondygnacji i łączyć w sobie funkcje: hotelową, apartamentową oraz handlową. Wewnątrz budynku wyznaczono miejsca pod handel, gastronomię, pokoje hotelowe i apartamenty, a także klub muzyczny. Dwie kondygnacje podziemne będą przeznaczone pod parking liczący łącznie ok. 200 miejsc postojowych.

Lokatorzy tego budynku dostali od nas mieszkania w innych częściach miasta, a pięcioarową działkę z kamienicą przy ul. Wierzynka zamieniliśmy z prywatnym inwestorem w zamian za teren 32-arowy na osiedlu Zawiszy. Dzięki temu będzie mógł zbudować w centrum miasta hotel - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Plac Garncarski rozciągający się między ulicami Króla Kazimierza, Szpitalną i Wierzynka w dużej części jest własnością firmy DevelopRes z Rzeszowa. Inwestor na razie prowadzi tu parking, ale docelowo zamierza wybudować hotel. Kilka lat temu zaprezentował nawet radnym koncepcję budynku, ale projekt nie przypadł radzie do gustu. Zdecydowano, że kształt zabudowy działki powinien zostać dokładnie określony miejscowym planem zagospodarowania. Miejscy planiści przygotowali projekt takiego dokumentu, ale jego założenia nie spełniły do końca ani oczekiwań ani dewelopera, ani miasta. Dlatego tuż po rozstrzygnięciu konkursu na projekt przebudowy ul. 3 Maja przedstawiciele DevelopResu zgłosili się do rzeszowskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. Poprosili o pomoc w przygotowaniu dobrego projektu zabudowy tego miejsca.

Chociaż ta działka nie ma jakiejś dużej wartości historycznej, będzie rzutować na wizerunek tej części miasta. Dlatego zgodziliśmy się zorganizować konkurs, nam także zależy na zabudowie wysokiej jakości - mówił Nowinom Jarosław Łukasiewicz, wiceprezes SARP w Rzeszowie. Konkurs podzielono na dwa etapy. W pierwszym architekci składali do SARP szkice przedstawiające ich wizję zabudowy placu wraz z architekturą towarzyszącą mu na sąsiednich ulicach, od Baldachówki, po Szopena. Wpłynęło 34 zgłoszenia, a Autorzy pięciu najlepszych prac zostali zaproszeni do II etapu i musieli przygotować bardziej szczegółową dokumentację swoich propozycji. Jako najlepszą jurorzy wybrali propozycję z Hiszpanii. Architekci Joanna Jędruś-Cabrera, Juan Jose Beana Martinez, Marta Gomez Martinez oraz zespół Bakpak Architects S.C. zaproponowali budynek 10-kondygnacyjny, z czego trzy znajdą się pod ziemią. Dwie z nich zajmie parking na 202 auta. Nad ziemią będzie się wznosić pozostałych 7 pięter wysokich na 25,5 metra. Budynek w kształcie pieca garncarskiego nawiązuje kształtem do organizowanych tu przed laty targów, na których można było kupić m.in. wyroby rękodzieła ceramicznego. Rozbiórka kamienicy ma się skończyć w październiku. Przygotowania do budowy hotelu trwają.